Ford Probe Klub Polska

Najlepiej wyjmij tylną kanape i w czasie jazdy odłącz wtyczke od pompy paliwa, możliwe jest że przekłamuje komputer, bo paliwka nie powinno raczej brać.

Jakoś nie jestem przekonany do olejów z allegro, no soru wole iść do sklepu i za 40 zł więcej kupić olej z pewnego źródła. Ten nie wiadomo ile stał co było z nim robione ect.

A mi się na klapie nie podoba za dużo tego naćkane, same wielkie światła wzupełności wystarczą.

Żeby lepiej spasować niby, żeby klocek nie chodził na boki to jest są te blaszki na górze i na dole. Raz na szybko składałem hamulce z tyłu i nie dałem do tego tych blaszek to przy wolnej jeździe na dziurach było słychać metaliczny brzdęk, z początku nie wiedziałem o co chodzi, a jak bym z tym do se...

Panie moderatorze ja bym wywalił ten temat, toć to skandal, znowu gadka bezsensowna, już tyle było o tym na forum.

Olej z allegro

Link prowadzi do Mobile 1 w dobrej cenie. Temat zostaje. Poczekamy jak się rozwinie...

Andrzej to przeciwmgielne nigdy mi sie nie podobało. A pelot ma racje skasowałem to o motor cynkiego

Tylko wersje 89 nie miały takiego patentu z tyłu, reszta (duża większość) ze zderzakami z przetłoczeniem GT ma już perfidne przeciwmgielne.

cevinek pisze:Jeszcze jeden mały drobiazg.....
Sprawdzenie tarcz.....zawsze mają mały rant dookoła ( kloci są ciutek mniejsze) i warto ten rant zeszlifować przed założeniem nowych klocków....nie będzie tarło....

He he tylko nie diaksem

Nowsze fordy nie wiem jak probe II mają to do siebie że nawet jak coś się z alternatorem dzieje np stabilizator pada, to poducha świruje, czasem wtyczka nie łączy. Może też tak być że masa gdzieś Ci nie łapie.

A jaką moc na hamowni Ci pokazało?? Bo jestem ciekaw .
Co do chipu to nie jest on wymagany są inne patenty na niego dużo prostsze, szybsze i tańsze.

Kilka rad przy wymianie tylnych klocków. Nie wspominam o przesmarowaniu prowadnic, ale jeszcze kilka rzeczy. Jak kupuje się klocki to każdy klocek który idzie od wewnętrznej strony masz takie cycki małe :P , je proponuje na szlifierce zeszlifować w celu łatwiejszego montaży. Na tłoczku są dwa wcięci...

Glickol, albo jakiś inny koncentrat. Polecam wyroby Motul'a albo Glickol Sheeloski. Jedyna wada że deo najtańszych nie należą, ale coś za coś.

Ale było to już sprawdzane na zdjętym pasku rozrządu, tłok dotyka zaworów.
Jeśli pasek pęka na niskich obrotach zachodzi duże prawdopodobieństwo, że tłok nie zdewastuje zaworu.
Ale fakt pozostaje faktem że tłok dotyka zaworów jak ręcznie ustawialiśmy.

Ten typ tak ma że często wiatrak sie załącza.
Dość mała chłodnica jest mało wydajna, dla tego często się wiatrak załącza.

Alexs pisze:no tak, a jeszcze przed wczoraj słyszałam,ze nie bedzie modyfikacji, a tu już dziś czytam, ze jednak .....

He he no nie przesadzaj to tylko kolektory tłumik końcowy zostaje seryjny, zresztą nie narzekaj bo Ty też masz od II generacji tłumik u siebie .

He he się rozpaplaliście, a więc tak: no i oczywiscie od 94 roku robili regulowana wysokosc swiatel (nie widze na fotce) Jest jest :) , może nie widać ale jest. Hehe... a wczoraj nawet powiedział, że na razie nie będzie go psuł...ups przepraszam - znaczy modyfikował ani ulepszał Ale kolektory wydech...

Mi też sie tak wydaje. Ale dziś byliśmy naprawiać centralny zamek w samochodzie Nany i ma dokładnie takie samo wyposażenie w środku jak u mnie. Wydaje mi się troche dziwne bo ta listwa jak była na drzwiach i desce powinna być w bordowym kolorze a ja mam czarny i u nany też tak jest, więc może wychod...

Resztki na pewno zostaną, to samo jest w przypadku układu chłodzenia zwykłymi metodami nie opróżnisz idealnie całego układu.
Możesz ewentualnie zdemontować chłodniczke do skrzyni. Jak byś nie miał akumulatora to jest tam świetny dostęp.

a ja słyszałem, że sondy mają swój okres żywotności... coś ok. 100tyś. km... jeśli chodzi o ceny...to ja się ostatnio dowiadywałem! oryginalna w Maździe coś ok. 450PLN! w normalnym sklepie (inter cars - Olsztyn) najtańsza była NGK - 130PLN... też słyszałem takie opinie, ale sonda działa na zasadzie...

W 2.2 LX, jak sonda jest odpięta to sie nic nie dzieje nadzwyczajnego (na benzynie oczywiście) z obrotami, ja bym upatrywał problem gdzie indziej.

Nowy nabytek ;) http://img90.imageshack.us/img90/6886/11qf8xe4.th.jpg http://img412.imageshack.us/img412/3729/12lk4af2.th.jpg http://img137.imageshack.us/img137/5159/albumpicphpyg2.th.jpg http://img116.imageshack.us/img116/1868/gallery36786358gj2.th.jpg http://img230.imageshack.us/img230/6329/albump...

A płyn chłodniczy jest?? dość często się dzieje tak jeśli nie ma płynu w zbiorniczku. Jeśli to ma być sonda to ja bym wykręcił starą i wyczyścił ją dokładnie acetonem, powinno pomóc, w sondzie raczej nie ma co się popsuć.

Przy zimnie różnie reagują takie elementy gumowe, płyny, itp. Jeśli objaw zanika w miarę to aż tak bym się nie przejmował.

To pośmigaj na benzynce ze dwa trzy dni, a te szczochy oczyszczające lej w ostateczności.

Tak to jest, rok jazdy na gazie i coś z układu paliwowego pada bo nie jest używane. Qki pojeździj troche więcej na paliwie.