Sprawdzałem napięcie na wejściu - 12,9V.Odłączyłem wentylator.Myślałem,że może zatarł się silniczek.Niestety pali dalej.Czy istnieje taka możliwość,że przy braku R-12 w układzie,będzie się palił bezpiecznik?Od czego zacząć szukanie ewentualnego zwarcia?Pamiętam,że rozmawiałem o tym ze Stroberem w Borkach,ale




Jeszcze jedna sprawa.Z wiązki idącej do wentylatora,odchodzi rozgałęzienie(dwa przewody z małą kosteczką).Jest to po lewej stronie zamka maski,zaraz pod kostką wentylatora.Otóż ta kosteczka u mnie sobie wisi lużno.Być może tak ma być i jest to jedna z wielu "pustych"kostek,a być może gdzieś ma być podłączona.
Dzięki.