Czym przeczyścić dolot i przeływomierz powietrza.
Czym przeczyścić dolot i przeływomierz powietrza.
Witam,
pytanie jak w temacie, szukałem w opcji "szukaj", jest sporo na ten temat ale nie mam zielonego pojęcia czym wyczyścić dolot, a czym przepływomierz. Czy są jakieś środki?. Czy wystarczy "woda, mydło i szczotka"
pozdrowienia
Jerry
			
			
									
						
										
						pytanie jak w temacie, szukałem w opcji "szukaj", jest sporo na ten temat ale nie mam zielonego pojęcia czym wyczyścić dolot, a czym przepływomierz. Czy są jakieś środki?. Czy wystarczy "woda, mydło i szczotka"
pozdrowienia
Jerry
- 
				Gość
 
- strober
 - Posty: 1338
 - Rejestracja: 2003-01-30 13:09
 - Samochód: none
 - Galeria: viewtopic.php?t=7957
 - Lokalizacja: Kraków
 
Nie wiem czy jest usyfiony, zaczęło się "falowanie obrotów", z postów wyczytałem, że polecacie przeczyścić cały układ dolotu powietrza do silnika, no i chciałem się za to zabrać. Niedawno wymieniałem filtr powietrza, jest świeży. Nie wykluczam szajsowatego paliwa, chociaż w jeżdżę na gaz i falowanie pojawia się w zasadzie tylko na gazie. Chciałbym wykluczyć ewentualne nieczystości w układzie dolotu, bo to najprostsze chyba.Chłopaki piszą też o kablach WN, solenoidach itd. 
Rozumiem, żeby się samemu w to nie bawić jak się nie ma pełnej wiedzy o silniku.
Jerry
			
			
									
						
										
						Rozumiem, żeby się samemu w to nie bawić jak się nie ma pełnej wiedzy o silniku.
Jerry
- 
				Gość
 
Jak filtr był wymieniany to luz. Ja bym dolotu w to nie mieszał no chyba że są tam jakieś polne kaminieJerry pisze:Nie wiem czy jest usyfiony, zaczęło się "falowanie obrotów", z postów wyczytałem, że polecacie przeczyścić cały układ dolotu powietrza do silnika, no i chciałem się za to zabrać. Niedawno wymieniałem filtr powietrza, jest świeży. Nie wykluczam szajsowatego paliwa, chociaż w jeżdżę na gaz i falowanie pojawia się w zasadzie tylko na gazie. Chciałbym wykluczyć ewentualne nieczystości w układzie dolotu, bo to najprostsze chyba.Chłopaki piszą też o kablach WN, solenoidach itd.
Rozumiem, żeby się samemu w to nie bawić jak się nie ma pełnej wiedzy o silniku.
Najlepszym lekarstwem dla Twojego probka będzie demontaż gazu zobaczysz jak odetchnie pełną pierwsia
- strober
 - Posty: 1338
 - Rejestracja: 2003-01-30 13:09
 - Samochód: none
 - Galeria: viewtopic.php?t=7957
 - Lokalizacja: Kraków
 
- 
				Gość
 
- jagger
 - Posty: 230
 - Rejestracja: 2004-09-28 17:39
 - Galeria: viewtopic.php?t=5666
 
- jagger
 - Posty: 230
 - Rejestracja: 2004-09-28 17:39
 - Galeria: viewtopic.php?t=5666
 
- KrzychuSiem
 - Posty: 22
 - Rejestracja: 2004-11-17 19:23
 - Samochód: brak
 - Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
 
Witam ! 
W moim autku miałem falujące obroty, wyczytałem na forum , że przyczyną tego może być właśnie zabrudzony przepływomierz , wziąłem wykręciłem , przedmuchałem sprężonym powietrzem , trochę poczyściłem szmatką i obroty powróciły do normy. Nie wiem czy w ten sposób go uleczyłem ale ( może to tylko subiektywne odczucie ) po tym "czyszczeniu " autko tak jakby lepiej się bujało.Więc może warto od czasu do czasu zajrzeć w to miejsce naszego silnika i odgarnąć z tamtąd pajęczynę jakowąś ?
			
			
									
						
							W moim autku miałem falujące obroty, wyczytałem na forum , że przyczyną tego może być właśnie zabrudzony przepływomierz , wziąłem wykręciłem , przedmuchałem sprężonym powietrzem , trochę poczyściłem szmatką i obroty powróciły do normy. Nie wiem czy w ten sposób go uleczyłem ale ( może to tylko subiektywne odczucie ) po tym "czyszczeniu " autko tak jakby lepiej się bujało.Więc może warto od czasu do czasu zajrzeć w to miejsce naszego silnika i odgarnąć z tamtąd pajęczynę jakowąś ?
Ford Probe 2.5 V6 95 Czarny
			
						- jagger
 - Posty: 230
 - Rejestracja: 2004-09-28 17:39
 - Galeria: viewtopic.php?t=5666
 
- Basf_Wrocław
 - Posty: 956
 - Rejestracja: 2004-08-26 11:44
 - Samochód: R4 94
 - Galeria: viewtopic.php?t=5626
 - Lokalizacja: Wrocław
 




[img]