Dymi jak z komina

[Kocureq]

To co o tym przplywomierzu pisales? Sprawdzales go jakos?

Na cieplym (ale bez katunku ) tez dymi na bialo?Jesli tak to moze byc ci zjadac plyn.

[OLEY]

[o]Przeniosłem Was, a Wy jak chcecie możecie się dalej katunkować.[/o]

Przyczyn kopcenia może być sporo...

Jeśli Ci kopci na czarno, może być walnięty przepływomierz, lub jego brak, może to być sonda lambda, lejące wtryski, słaby zapłon, przestawiony rozrząd...

Jeśli Ci dymi na biało, to albo odparowuje wodę z wydechu (wtedy po nagrzaniu powinno przestać), albo faktycznie przez brak planowania dostaje ci się płyn chłodniczy do cylindrów.

[paq19]

-- oryginalny post 2012-01-22 11:04 --

Za chwilę planuję odpalić probe i wrzuce filmik jak dymi może coś jeszcze doradzicie. Dodam jeszcze że dym strasznie cuchnie benzyną jakby była nie dopalana. Na zimnym dymi na czarno gdy się nagrzeje kopci na biało i tak raz kopci a raz nie i to jest zagadka. Ale jakby uszczelka gdzieś puszczała pod głowicą to temp by probuś trzymał w normie caly czas?

-- dodano 2012-01-22 17:06 --

Witam oto linki do filmiku nakręconego rano przy odpaleniu silnka? Pierwszy link zimny silnik, drugi link ciepły silnik, jak macie pomysły piszcie od czego zacząć by uniknąć bezsensownych wydatków.
http://youtu.be/8gKBUPuKX_Y
http://youtu.be/Fdsy5d7YZb8

[Kocureq]

A jak po przejechaniu jakiejś trasy, typu 20km? Też kopci tak białawo?


Nie ubywa Ci płynu chłodniczego?

[paq19]

kopci zawsze na zimnym silnku na biało jak na filmku. Gdy jest ciepły kopci ale mnie, w czasie jazdy czasem woogle nie za kopci a czasem to na czarno zadymi jak na swiatłach stoje. Silnik pracuje w miare ok ale ma troszkę za niskie obroty. Sprawdziłem spalanie wlalem 5 l i zrobiłem 55 km w miescie. Płyn ok, olej czysty tzn bez śladów płynu chłodniczego i bez babelek. I teraz pytanie i zabierac się za generalny remont czy macie jakies pomysły??

[Kocureq]

Remont generalny to raczej nie ma sensu, chyba, że masz nadmiar czasu i pieniędzy

Robiłeś ostatnio jakąś trasę? Po niej też kopcił na biało? Bo może Ci po prostu wilgoć z wydechu odparowuje i stąd ten biały dym?

[paq19]

Auto kupiłem wczoraj od znajomego. Nie jadę w trasę bo się boje że mi dowód zabiorą za to dymienie. Oczywiście znajomy mnie poinformował że dymi, też wiedziałem co kupuję. Wydech sprawdzony jest ok.

[Pajda16v]

Aż chciało by się zaśpiewać ,, już nie jest sam chcesz czy nie, już nie jesteś sam uwierz że.....'' mój też dymi na zimno i to przegina z tym I też szaro niebieski, czekam na drugi silnik za 2 miechy będę miał narazie leje gęstszy olej i na zimno zbijam go na jak najniższe obroty... Jak się nagrzeje to już jest git Zauważyłem że jeszcze jak hamuje silnikiem i potem depnę gaz to chmurkę puści niebieską i według mnie mam uszczelniacze posypane... Teraz tłumacze w razie czego proszę mnie poprawić Gdy hamuje silnikiem silnik ma zamknięta przepustnice też robi się duże podciśnienie w ssącym i ciągnie przez uszczelniacze olej(Przeżyły 200tyś.) Rozbierałem 2 silniki FS i w dwóch przypadkach pierścienie olejowe były zapieczone.... Nie wiem jak u mnie to wygląda ale pewnie tez trochę są zapieczone... Jeżdżę na elfie 15w40 Czy jest sens wymieniać uszczelniacze żeby chociaż trochę mniej na zimno kopcił ?? (2-3 miesiące mam silniczek zdrowy z pewnego miejsca )

[paq19]

Nie jestem sam jak fajnie to brzmi... Jakbym wiedział, że kupię silnik bez osprzętu i przestanie dziśaj to robię ale nie mam takiej pewności, moge kupić silnik ale jak okażę się że to coś z osprzętu? Nie wiem naprawdę co robić. Na miasto zbytnio nie wyjeżdżam bo szkoda mi aut za mną noi pewnie policja z miejsca dowód zgarnia.

[Pajda16v]

Według mnie to nić z osprzętu tego nie robi tylko ,,słupek'' silnika... Ewentualnie wydech z oleju się wypali jak u mnie hehe Ja będę miał silnik z 95 też do mnie nie podejdzie z kolektorem ssącym wydechowy jest inny ale pasuje Ssący jest inny różni sie przepustnicą z ego co zauważyłem
PS.
Ale chamskie uczucie że probek to nam robi nie ??

[Kocureq]

paq19 - skąd jesteś? może się spotkacie razem i zrobicie sobie "engine swap party"?

[Pajda16v]

paq19 - skąd jesteś? może się spotkacie razem i zrobicie sobie "engine swap party"?

Zawody kto szybciej silnik przełoży Kto się zapisuje :d Z niebieskim własnoręcznie wyciągałem górą tylko kolektory miałem odpięte Katorga ale wyszedł

[paq19]

Już drugi silnik z probe będe miał w garazu wypas. Co do party nie zly pomysł. Jeszcze odwiedzę paru mechaników i chyba trzeba bedzie silnik kupić jakiś.

[Kocureq]

Wiesz, jak dopiero co kupiłeś to auto to tak naprawdę nie wiadomo co mu jest. Spróbuj go normalnie używać, przejechać jakąś dłuższą trasę, niech się wydech rozgrzeje i ocenisz czy ci któregoś płynu nie ubywa, jak wtedy kopci.

Jak ci zabiorą dowód, to zrobisz / zmienisz silnik i odzyskasz - a tak jak ma auto stać, to po co Ci ten dowód?



Jakby co to mam jeden nadmiarowy niepotrzebny Hm... ale czekaj, nie mam swojego, to nie - nie pożyczę ci, bo mi się bilans musi zgadzać

[Pajda16v]

a skąd jesteś?? Jakbyś miał problemy i niedaleko to nawet mógłbym podjechać i pomóc bo lubię takie rzeczy

[paq19]

mieszkam od ciebie jedyne 877.8km jak coś zapraszam hehe.

[OLEY]

Zawody kto szybciej silnik przełoży Kto się zapisuje :d Z niebieskim własnoręcznie wyciągałem górą tylko kolektory miałem odpięte Katorga ale wyszedł

He, he
Przypomniała mi się pewna historia:

Ale my z MiHem są dwa inteligenty i siłowo nie rozwiązujemy problemów.

hehe - a przedwczoraj? Jak nie siłowo. Ale wspólny cel! I osiągnięty! 3 silniki wyjęte w 6 godzin! Panowie! Można!

Baaa!
Powiedziałbym nawet, że 5 godzin. Z godzinę to zajęło nam
rozłożenie sprzętu, kluczy, pociągnięcie przedłużaczy, itd., potem
pozbieranie wszystkiego, śrub, kluczy, przewiezienie silników i zapakowanie ich na samochód.

Tak, że bijcie rekordy.
Kiedyś były takie czasy, że silniki były w cenie dzisiejszych dwójek.

Pojechaliśmy z MiH'em do Szwecji i wytargaliśmy dwie fałki i jeden 2.0 w parę godzin, bo
była sobota i zamykali szrot o trzynastej.

[paq19]

Widzę że umilkł temat.
Postanowiłem robić generalny remont silnika, tylko sprawdzę czy peknięć nie ma typu blok peknięty.
Planuję:
Wymiana uszczelki pod głowicą, planowanie głowicy oraz wymiana uszczelniaczy zaworów, wymiana pierścieni i wydaję mi się że ma być. Co o tym sądzicie?
Czy coś jesszcze wymienić by mieć pewność po zainwestowaniu pieniążków żby dymka nie puścił??

[Kocureq]

Kurde, paq, weź ty najpierw przejedź jakiś dłuższy kawałek tym autem, dowiesz się ile ci pali benzyny, czy ubywa olej, płyn chłodniczy... po 60 km to nic się nie da stwierdzić.

[paq19]

Ale jak mam jeżdzić jak mi kopci jak z komina, wczoraj stanołem na świetle czerwonym to zadymiłem gościa za mną i pół ulicy na wolnych obrotach stałem. Jak mu pizdne po gazie to chmura dymu utrzymuję się chwile za autem. Złapią mnie dowód zabiorą i po temacie.

[Kocureq]

No to może wygrzej go porządnie pod domem? Coś Ci musi parować, więc powinno ubyć płynu

[Pajda16v]

Ja zawsze pierwsze parę km zbijam go do jak najniższych obrotów,(starczą 4-5km 5-biegiem 80km/h i już jest git) zaraz zaczynam walkę z zalaniem naftą a w tym czasie uszczelniacze bez ściągania głowicy wywalczę.... może to pomoże na koniec zaleje go mobilem półsyntetykiem 10w40 wcześniej na elfie jeździł 15w40 może to nie zdrowo ale... zobaczymy co wyniknie... Wiem że taką operacją nie doprowadzę go do zerowego zużycia oleju ale chodziarz żeby tej chmury na zimno nie było
A kolega może niech gasi na czerwonym....
A katalizator jest ??
A teraz Cie pociesze hehe w niebieskim pod koniec zanim zawór pękł przy 180km/h na trasie było niebiesko za mną...

[paq19]

katalizator został wycięty. W starym silniku jak był puściły pierścienie i żłopał olej. W katalizatorze pełno go było,

[roman 1970]

Zrób ze 300 kilometrów sprawdz stan przed i po tej trasie i wtedy bedziesz wiedział (ile oleju ubyło ) czy robic remont lub kupować drugi silnik .Przed decyzją o kupnie drugiego silnika zdejmij w swoim głowice i wyjmij tloki , raczej powinny pomóc pierścienie i uszczelniacze w glowicy chyba że cylindry są porysowane to tylko drugi silnik
Wspominaleś o remoncie : pierścienie , uszczelniacze, uszczelki i jeszcze panewki korbowe ale perścienie trzeba spasować w tłokach i w cylindrach i bedzie bez dymka .

[paq19]

Witam! Już jestem uówiony w piatek u mechanika swojego. Pogadalismy trochę i będziemy próbować dokręcać głowice na fuul. Jak nie przestanie dymić na ferie zostawiam mu auto i leci tak jak kolega wspomniał panewki, pierścienie, (tłoki okaże się) uszczelka, uszczelniacze, planowanie głowicy. I jak po tym zabiegu nie przestanie dymić to go zezłomuje albo nie wiem. He he