-- oryginalny post 2015-03-06 13:16 --
Więc znowu zostałem bez auta
(ale tylko na chwile)
Dzieje się:
- sprzęgło w okładzinie Kevlarowej by Wróbel,
- rewizja docisku,
- koło zamachowe od K8,
- uszczelniacz wału Corteco,
- uszczelki pod kolektor ssący ORY Mazda,
- montują się pomalowane proszkowo, na czarno w strukturze, pokrywy zaworów by QuickColor,
- nowe uszczelki pod pokrywy zaworów ORY Mazda,
- ogarnia się wreszcie rozpórka przód (dopasowanie i wiooooo do malowania)
- zawias przód się zmęczył, więc wrzucamy trochę nowych części

- nowa poduszka silnika (tylna, ta od grodzi)
Ostatnio:
- olej silnikowy Valvoline SynPower 5w40,
- filtr oleju Knecht,
- płukanka Liqui Moly.
W najbliższym czasie:
- spasowanie i odgarnięcie przodu do końca,
- montaż kierunkowskazów USA,
- dokończenie zawiasu przód (małe przeszkody są

).
-- dodano 2015-03-06 13:40 --
Dla potomnych:
Wrzuciłem zamach od K8 z czystej ciekawości, ot bo zachwalany... Zauważcie, że nikt u nas na FPKP nie ma lżejszego koła(w jeżdżącym aucie, chyba tylko
pako rs) albo się nie chwali posiadaniem

Co ciekawe - dość ciężko teraz to ustrojstwo dostać - na żadnym z portali aukcyjnych, ani nawet na mazdaspeed (gdzie zawsze tego było pełno) nie znalazłem ani jednej sztuki.
Dzięki
mx6sc zdobyliśmy 2szt K8 - zostało wybrane to lepsze (pierwsze wizualnie było gorsze, wygrzane i miało większe bicia, choć mieszczące się w normie)
Przed włożeniem do auta, cały komplet (sprzęgło, docisk, zamach) pojechał do
Wróbla na niezbędne zabiegi - nabicie tarczy kevlarem, rewizję docisku z wymianą sprężynek, zabielenie koła zamachowego i wymianę łożyska.
Do tego oczywiście nowy olej w skrzyni (COMMA) i łożysko oporowe (OEM).
Efekt?

Polecam.
1. Sprzęgło: Łapie jak wściekłe, bez porównania z tamtym (co niektórzy pamiętają Borki 2014)

Nabicie kevlarem to opcja tańsza (i wg mnie lepsza) niż kupno nowego zamiennika firmy-krzak na okładzinie organicznej. Kevlar mniej jest b. odporny na ścieranie, może przenieść większy moment bez uślizgu, trudniej go przygrzać. Komfort użytkowania samego pedału sprzęgła - jak seria
http://www.sprzegla-regeneracja.pl/
2. Zamach od K8: z początku nie poczułem różnicy, szanuję auto, sprzęgło póki co się "układa". Ale z każdymi światłami, zmianą biegów i przebytymi kilometrami czuć że jest inaczej. Auto się ciut szybciej wkręca, zyskało na zrywności... jakiś głos spod mojej prawej nogi krzyczy: "jeszcze, jeszcze"

Bosko
