Ford Probe Klub Polska

u mnie zachodzi takie zjawisko że przy odpalaniu silnika piszczał pasek. zakładam że był to pasek napędzający alternator bo w czasie piszczenia wskazówka od ładowania była bardzo nisko dopiero gdy pasek przestawał piszczeć ( jakies 5-10 sekund) wszystko wracało do normy. ostatnio zmieniłem aku na nowy 60 Ah , doszły nowe paski i dzieje sie podobnie. paski są dobrze naciągnięte, kupiłem preparat który zabezpiecza paski i zapobiega poślizgom i nic. czy może być coś nie tak z alternatorem?????

Ja miałem podobnie .Piszczał przy każdym odpaleniu rano przez kilka sekund .Kupiłem nowy pasek ale nic to nie zmieniło.Wymieniłem też łożysko na rolce napinacza.Naciąg paska podkręciłem dosłownie o jeden obrót na tej szpilce i od tamtej pory jest po problemie.Jakieś 3 miechy.
Możesz też zastosować tę metodę bo koszt to 15zł + godzina roboty na wymianę.Jeśli nie to łożysko to te drugie w alternatorze

W 2.0 nie ma dodatkowych rolek. Pasek jest na 3 rolkach: koło pasowe, pompa wody, alternator. Napinanie tego paska jest alternatorem.

kocurro pisze:czy może być coś nie tak z alternatorem?????

Zrzuć pasek i pokręć ręką alternatorem. Jak będzie ciężko, to padło łożysko. Możliwe też, że masz gdzieś zwarcie i dlatego alternator stawia bardzo duży opór.

Sorry nie przypatrzyłem sie,że sprawa dotyczy 2.0.
U mnie alternator krecił sie leciutko i cicho.

Ludziska a mi wygwizdało smarowanko z koła pasowego pompy wspomagania i "melodie" mam nie z tej ziemi pod maską . Trza te kółeczko wymienić czy da się w jakiś sposób nasmarowac??? a jeśli smarować to czy to ma sens (powiedzmy jak za miesiąc mam znowu go słuchać)??? .
Proszę o porady .

pozdr

Czyli łożysko na pompie hałasuje?
Łożyska nie naprawisz, jeżeli bieżnie się wytarły to smarowanie nie pomoże, lub pomoże na krótko.
Nie rozbierałem nigdy pompy wspomagania z II gen ale podejrzewam że jest tam zwykłe, jednorzędowe łożysko więc koszt wymiany niewielki.

Jak piska łożysko to następnym etapem będzie luz na łożysku -> mnie w I generacji zaczęło wówczas ciągnąć powietrze przez uszczelnienie i tak powstał grzechotnik po wymianie łożyska i uszczelnienia przeszło .

Witam. Dołączę się do tematu. Na zimnym silniku piszczy mi pasek, zapewne od wspomagania bo gdy na zimnym zaczynam ruszać i skręcać to piszczy bardziej i jeszcze do tego nie chce kierownica do końca mi kręcić ( zacina się i ma przerywniki ) i nie wiem czy mi pada pompa wspomagania czy może czasem maglownice mam do wymiany. Proszę o pomoc.

Pozdrawiam

Maglownica do regeneracji (wymiany) jest wtedy jak masz luzy lub przy skręcaniu ci trzaska ewentualnie cieknie płyn od wspomagania. Piszczeć maglownica raczej nie piszczy. Z tego co piszesz to raczej masz luźny pasek i jak jest zimny to ślizga w związku z czym pompa wspomagania nie pompuje dobrze.

Zacznij od naciągnięcia paska a jeśli się nie da to wymiany - paski się niestety zużywają. Wówczas sprawdź czy dalej ci się zacina kierownica - nie jestem znawcą tematu ale wiem że w maglownicy jest jakiś zaworek który przy przekręceniu kierownicy do oporu powinien przepuszczać płyn - gdy on się kończy to przy przekręceniu kierownicy do oporu pompa wspomagania stawia duży opór = i tak śmiesznie gwizda

Podpinając się pod temat ,popieram nagłówek:uwazajcie na piszczace paski! Pasek zaczął mi piszczeć,aż nagle wskazówka od aku sie połozyła ,CHECK ENGINE sie swiecił ,obroty na luzie 2,5-3 tysiecy(ludzie na swiatlach mysleli ze lece w kosmos) ,obrotomierz i predkosciomierz zyły własnym życiem ,raz lezały,raz skakały Aż po rozładowanie dwa razy aku do końca Okazało się że jeżdze bez paska pompy wody/alternatora! Cud że mi się nie zagotował silnik..jeszcze raz powtarzam uważajcie na piszczące paski !!

warto pamiętać ;D że w 2.0 alternator jest na tym samym pasku co pompa wody -> sama jazda bez alternatora jest możliwa ;P ale bez pompy wody już nie bardzo faktycznie cud że nie uszkodziłeś silnika. Jak jeździłem ze znajomym do Holandii zwozić nissany patrole widziałem jak tam eksploatują samochody ;P ktoś jeździł autem aż stanęło. Rozwaliło mu pompę wody a koleś dalej jeździł ;P śmieszne jest to że silnik bez poprawnego chłodzenia jest w stanie się tak rozgrzać że aluminiowa głowica zaczyna się po prostu topić;)

otoz odpalilem wczoraj samochod zasmierdzialo chwile paskiem. no i przejchalem z 1km i mi sie zapalily kontrolki, wysiadlem i zobaczylem ze nie ma paska. zaraz ku mojemu zaskoczeniu wspomaganie sie skonczylo, ladowania aku tez nie ma. dojechalem ten kilometr pod blok i postawilem samochod. teraz moje pytanie jest takie. dzisiaj rano poszedlem do auta ogladnac dokladnie i widze spora plame z lewej strony auta. olej to nie jest. inne plyny tezz wszystkie sa. moje pytanie jest take czy duzo bedzie roboty z zalozeniem tych paaskow i co moglo spowodowac wyciek. nie twierdze na 100% ze to moja plama.

wiesz myślę że ci pomogę - > skoro nie miałeś chęci poszukać odpowiedzi a pewnie już podobne tematy były -> paski się wymienia bo jak się ich nie wymienia to tak jest ot całą tajemnica

20 minut roboty, widać dawno go nie wymieniałeś , a to widać i słychać czy pasek nadaje się już do wymiany.

Takes pisze: nie twierdze na 100% ze to moja plama.

Ciekawe czy jakby obok była plama kefiru to też byś pytał o to ?

Ta plama to pewnie olej wspomagania.

Jesteś kolego pewien tego wycieku czy też nie? Jak wyciek to pewnie od wspomagania a jak nie od wspomagania to zatarł Ci się silnik i wyciekł cały olej. Pzdr.

Takes pisze:olej to nie jest. inne plyny tezz wszystkie sa.

Witam. Niedawno wymieniłem pompę wody i rozrząd. Pasek na zimnym silniku troszkę popiszczy i tylko przy odpaleniu (byłem zmuszony założyć stary pasek ale nie wyglądał na zużyty). I teraz mam pewien problem... Jak sobie jadę spokojnie to wszystko jest oki ale jak agresywniej przyspieszę i wkręcę go na wyższe obroty to czuje zapach spalenizny :/ czy to może być wina tego paska??

Ale jaki pasek piszczy? bo raczej od rozrządu nie powinien, a z tego względu że to jest pasek zębaty

Pasek od alternatora sorry za nie kompletne informacje

Może za mało naciągnięty?

To jest właśnie cały urok tych aut gdyż nie mają one samonapinacza.Z czasem sie naciągnie pasek to normalne i trzeba go naciągnąc.Tylko najpierw odkkrecic na rolce srubke a potem ta z długim gwintem a nie tak jak ktos mi robił ze od razu krecił ta z długim gwintem i ja upierd...

Ludu, czy ktoś ma dokładne oznaczenie alternatora od 2.0? Potrzebuję wymienić w nim łożysko, znalazłem tutaj: http://allegro.pl/lozysko-alternatora-m ... 32577.html ale za cholerę nie wiem czy podpasuje..