Ford Probe Klub Polska

Użyj jakiejś innej lampki do diagnostyki.

Robert pisze:Użyj jakiejś innej lampki do diagnostyki.

np. jaką ??to kupie w sobotę odpowiednią
zwykła żarówka nawet nie zaświeci

Zwykła żarówka (na 12V oczywiście) doskonale się nadaje.

Robert pisze:Zwykła żarówka (na 12V oczywiście) doskonale się nadaje.

sorry ale zwykła żarówka 12V się do tego nie nadaje bo nawet nie zaświeci zrobię miernikiem jutro

No patrz - a w pasach są właśnie zwykłe żarówki

-- oryginalny post 2010-07-24 14:50 --

Robert pisze:No patrz - a w pasach są właśnie zwykłe żarówki

nie wiem sam już teraz
zobacz to zrobiłem pomiar najlepiej jak wyciszcie głos http://www.youtube.com/watch?v=jLG66PMOdXI chyba lepiej się nie da tego wymierzyć
pozdrawiam wszystkich

-- dodano 2010-07-27 22:25 --

widzę że tu Tylko Robert jest
Pozdroo

Generalnie też pozdrawiam Ciebie i Pawła

Dzięki dzięki a co z moją diagnostyką ??

ha ha ha ha Paweł największy ruchacz na osiedlu nie podejżewałem Cię o tak zbereźne czyny

Patryk- pisze:ha ha ha ha Paweł największy ruchacz na osiedlu nie podejżewałem Cię o tak zbereźne czyny

ha ha to nie chodziło o mnie ja kręciłem film i sprawdzałem błędy

Xandr najlepiej do tego celu użyć miernika analogowego a nie cyfrowego
A tak przy okazji mam taki problem że [r]...CIACH...
Swój problem opisałeś 9 minut wcześniej we właściwej generacji, więc może wystarczy chwilę poczekać na odpowiedź?
Robert[/r]

Marcin G pisze:Xandr najlepiej do tego celu użyć miernika analogowego a nie cyfrowego
A tak przy okazji mam taki problem że [r]...CIACH...
Swój problem opisałeś 9 minut wcześniej we właściwej generacji, więc może wystarczy chwilę poczekać na odpowiedź?
Robert[/r]

nie po to wydałem 99zł żeby kupić teraz jeszcze jeden analogowy
widzę że naprawdę jest problem w odczytaniu

Nie mówię że masz słaby miernik bo sam używam unita tylko że UT55. A ja miałem na myśli miernik analogowy nawet za 15zł Ja planuje do odczytu błędów zastosować jakiś buzer wtedy słucham pikania i na kartce notuję za pomocą kresek (krótsza dłuższa) kody błędów. Można też wgrać na laptopa program oscyloskop wtedy za miast diody podpinamy laptopa przez kartę dzwiękową, już kiedyś taki posiadałem. I wtedy wyraźnie widzisz ile sekund trwa każdy impuls i każda przerwa i chyba wyraźniej się już nie da. Potem wystarczy podstawić cyfry i mamy kod błędu. O ile odczytuje się błędy tak samo jak w IIgeneracji probe.

Może ktoś mi podpowie coś (nie sprawdzałem jeszcze błędów) bo wszystko zganiałem na mijającą sie zębatkę na przegubie z czujnikiem ale niestety to nie to. Wyskakiwał mi błąd Anti-Lock przy 80km/h (zębatka mijała sie z czujnikiem o połowię czujnika) teraz naciąłem czujnik aby go można było przesunąć że pasuje idealnie na zębatkę. Lecz teraz błąd wyskakuje przy ok 70km/h. Wszystkie czujniki mają ok 1kOhm i zmieniają swoją rezystancje (wiem indukcyjność a dokładnie zmieniała się przenikalność magnetyczna ale nie ważne) jak przybliżałem coś metalowego a tylne piasty obracałem. I moje pytanie o co chodzi? Jutro chcę sprawdzić błędy

po chwili

błąd 11 i 12 rocznik 92 mrugał anti-lock a nie żarówka na zielono czerwonym przewodzie

adrian_seki pisze:Wszystkie czujniki mają ok 1kOhm i zmieniają swoją rezystancje (wiem indukcyjność a dokładnie zmieniała się przenikalność magnetyczna ale nie ważne) jak przcybliżałem coś metalowego a tylne piasty obracałem.

Magia, nie? Obracasz tylne piasty, a tu przednie czujniki (skoro wszystkie) reagują i jeszcze śmią wykazywać błędy (11 i 12)

Sprawdziłeś wszystko wg opisu na końcu 3 strony (w 2 osoby), czy niepotrzebnie się produkowałem?

Sprawdzę Robert sprawdzę ale aż dziwne troche - chwilo walczę z przewodem hamulcowym i jak coś to dam znać co się stało z ABS

Jak sprawdzić czy mam ABS, tylko bez próby hamowania??

sprawdz czy masz zębatki na przegubach przy kole

Pawel_-5 pisze:Jak sprawdzić czy mam ABS, tylko bez próby hamowania??

He, he.
Spójrz pod maskę i zobacz, czy masz pompę ABS-u.

Ok a gdzie ją znajdę (koło czego, w którym miejscu)

Koło serwa od hamulców, pod zbiorniczkiem płynu hamulcowego w pobliżu zbiorniczka z płynem do sprzęgła. Blisko przepływomierza lub lewego kielicha amortyzatora inaczej już się chyba nie da Chyba że masz inny układ pod maską pozdrawiam

Jeszcze u mnie w galerii możesz zerknąć - Tego roczny remont - dzień 21 - zdjęcie 5 - takie coś kwadratowe z rurkami u góry (6 rurek)

Ok, dzięki wielkie
Wniosek taki, że ABS-u brak

A ja po prawie 3 latach walki z tym nieszczęsnym ''anti- lockiem'' wyszedłem zwycięsko z tego boju . A tak naszło mnie, żeby jeszcze raz sprawdzic kody za pomocą diody i wyszło to co przypuszczałem, czyli prawy tylny czujnik albo zębatka. Więc zacząłem się zabierac za sprawdzanie przewodów idących do czujnika, ale i tak na bank byłem pewien, że zębatka gdzieś walnięta bo auto było puknięte z tamtej strony i byc może, że cały błotnik wymieniany był. No to ściągam boczek z tyłu w bagażniku i co się okazuje - koleś który to robił po prostu nie podłączył czujnika do kostki koło amorka! Po podłączeniu i odpaleniu silnika kontrolka zgasła po 5 sekundach i teraz ABS działa jak trzeba. O dziwo kiedyś pamiętam, że ściągałem już ten boczek i niczego nie zauważyłem, ale to było zaraz po kupnie i Probe było dla mnie czarna magia więc wolałem niczego nie dotykac . A tyle było kombinowania i myślenia...