Ford Probe Klub Polska

Romas: dzięki za odpowiedź. Zgadzam się , że jeżeli ktoś się decyduje rozebrać cały silnik to bez sensu tylko po to żeby wymienić jedną rzecz z a pozostawić inne ważne elementy nieruszone ( które powinno też się wymienić ).

Czy mogę zadać tu pytanie z innej beczki ? Szukałem na forum i chyba trzeba by zakładać nowy temat, Deska rozdzielcza nie pokazuje żadnych pomiarów, nie świeci się Check Engine ( które powinno gasnąć po kilku sekundach, jak poduszka powietrzna ), ale działa podświetlenie i informacyjne o kierunkowskazach i np: długich.
Bezpiecznik jakiś?

po lewej stronie przy nodze masz bezpieczniki. znajdziesz w nich jeden od zegarów, jak źle zrobiłeś zworke to pewnie sie przepalił

Ja robiłem FS 2.0 cylindry i tłoki były dobre, były jeszcze ślady honowania, oddałem głowicę do splanowania, pierścienie mahle, dobre uszczelki, koszt wszystkiego to jakieś 1500zł + moja robota, ale warto było bo mnie krew zalewała jak lałem i lałem ten olej bez końca, cudów Ci nikt nie powie do stuki nie rozbierzesz silnika, może masz zapieczone pierścienie tylko, albo wystarczy zmienić uszczelniacze zaworowe, u mnie olejowe siedziały w tłoku, naftą to można rozpuszczać nagary podobno, ale czy tak zapieczony pierścień odzyska witalność, nie wiem, z uszczelniaczami też znak zapytania bo jak są wychechłane prowadnice zaworowe to na długo to Ci nie pomorze, jak masz coś do tego auta to warto zrobić silnik, jak nie wiążesz z nim większych planów bańka w bagażnik i pier....l to

Krzys24v: dzięki na posta. Dużo się dowiedziałem i wiem na co trzeba by się przygotować żeby to naprawić.
Pożyjemy, zobaczymy. Myślałem czy by nie oddać na skup, ale mogłoby to nie wyjść mi na dobre. Pożyjemy , zobaczymy.

Romas pisze:ceny Ci nie podam bo nie wiem, ale trzeba razbierać silnik prawie ze cały

2. samych pierscieni sie nie wymienia, do tego wypadało by zrobić hanowanie cylindrów, co za tym idzie blok musisz zawieźć do szliwieża co by to uczynił.

3 jak bedziesz robił pierścienie to i uszczelniacze zaworowe by sie zdało wymienić na nowe

W taki oto sposób koszta rosną, a robić jedno bez drugiego to moim zdaniem jedna wielka pomyłka,
to tak jak byś miał zdarte opony na przodzie i wymienił tylko jedną

Dobrze gada, nalać mu

nie chce mi się gadać to po pierwsze
Po drugie oblicz sobie prostą kalkulację. Za 500zł kupisz silnik na rynku wtórnym, drugie 500zł to robocizna. Razem masz 1000zł do wydania. Lub za te 1000zł możesz kupić około 16 baniek 5 litrowych oleju. Razem 80litrów. Jak spala Ci 1l/1000km to przejedziesz 80.000tyś km lub mniej bo później może Ci spalać więcej i tak najprawdopodobniej będzie. Wybór należy do Ciebie.
Po trzecie śmierdzący dymek olejem rano po zapaleniu to wina zapieczonych pierścieni. Ktoś kiedyś katował ten silnik:/

a na dodatek ten silnik za 500zł to tez nie będzie ideał:)

Ależ skąd, będzie idealny

co do idealnych silników za 500zł z allegro wszelkie pytania kierujcie do pajdy16v on na takich nadział się już kilka razy:)

Ja swoje V6 kupiłem ponad 2 lata temu za 800zł dodam że kompletny z osprzętem to jak dziś 500zł. przejechałem na nim do dziś 40.000 km. jest idealny, nie bierze nic oleju i nic przy nim nie robiłem oprócz wymiany oleju co rok. trzeba po prostu dobrze trafić. dodam ze brałem w ciemno, silnik był wyjęty z mazdy 626automat co miała wypadek i leżał sobie na szrocie:)

mi się wydaję że silniki z automatów nie są przeciągane ani przeciążane tak jak w manualach, toś na cud trafił chyba, ale ja kiedyś do kadetta kupiłem silnik za 400zł i to na parkingu koło tesco przypadkiem i też był nie do zajechania, kadett zgnił a silnik poszedł dalej

Jaki dobry olej polecacie do V-ki? Bierze litr na tys.

mobil 10W40

Najpierw napisz na jakim jezdzileś, a dopiero pomyslimy.a jesli mobil to pierwsza wymiana 10W a druga juz 5W no chyba ze jezdzil na mineralnym no to inne rozwiazanie

Był lany mobil 10w 40 potem zmieniłem na valvoline 5w40 (troche mniej brał).A jak by zalał 10w50?A może taki jaki ma być czyli 10w 30.

Jeśli chodzi o producenta to zaleca 5W30 a nie 10W

Romas pisze:Jeśli chodzi o producenta to zaleca 5W30 a nie 10W

Kolego w serwisówce pisze jak byk 5w30 lub 10w30 Str 30 Oczywiscie 5w30 jest lepszy na niższe temperatury.Ale ze nie mieszkamy na syberi 10w30 styknie.

To polecam troszkę wiecej przeczytać
no chyba ze uważasz ze polska jest krajem o klimacie ciepłym

kazdy swoje hehe.Romas latales kiedys z logowaniem temperatury i cisnienia oleju lub chociaz ze wskaznikami????5W30 wcale nie jest idealny dla valki dlatego sie upieram po taniosci 10W40 albo juz lepiej 10W60

No raczej 10w40 chyba najlepszy do tego motoru.A 10w 60 można zalac?jezdził ktos na takim?

Waldi ja nie napisalem ze najlepszy, tylko chciał kolega wiedziec zalecenia producenta to mu napisalem.
Z gajgerem cisnienia latam caly czas i najlepiej sprawdza sie 5W40

5W40 spoko ale nie 5W30

Czy po zastosowaniu tego oleju moge powrócić w razie czego z powrotem na 10w40? http://www.ceneo.pl/15174786 czy lepiej mu dać cos takiego http://allegro.pl/ceramizer-test-500-km ... 45664.html

najlepszy srodek

temat do zamkniecia

To to jest najlepszy srodek na załatwienie silnika.Ale ceramizer to nie doktor.