Re: zamiana silnika 2.5 na 2.0
: 2009-11-22 09:49
Tez sie w koncu doczytalem ze kolega zalozyl glowice od 2.5 do 2.0.Tez mi sie wydaje ze to nie bedzie dobrze chodzic w tej sytuacji.(chyba go porzadnie odprezyles)
fordprobe.pl
https://fordprobe.pl/forum/
norbus222 pisze:Witam. Muszę was trochę z błedu wyprowadzic poniewaz glowice z 2.0 v6 i 2,5v6 to jedne i te same glowice po pomiarach zaworow, gniazd zaworow, otworow ssacych, wydechowych i walkach rozdzadu. Nie roznia sie nawet setką milimetera roznicy, chyba ze ktores beda zuzyte. przeplywomierz podmienialem i jest ten sam efekt. stwierdzilem z kolega, ze brak mu paliwa. Czy wie moze ktos jak mu przeprogramowac lub ewentualnie sprawdzic czy dziala poprawnie? bo wszystkie sondy czujniki itp mam ok. Nie wyskakuja mi zadne bledy a po doodaniu gazu ma ciagle malo benzyny.
Macie moze jakies pomysly? pozdrawiam
Sprawdzalem kompresje na tlokach i wyszlo 13, a prawidlowo pisza ze powinno byc od 12 do 13. To raczej go nie odprezylem
wysokosc krzywek ,srednice walków,grubosc zaworow,długos,srednice igrubosc ,,talerza zaworu'' sa takie same ,mierzylem suwmiarka i mikrometrem, zgodze sie ze oznaczenia literowe sie roznia ale podobno chodzi o twardosc tych elementow.nie wiem ?moze jestem w bledzie ?jak tak to mnie sprostujcieodniedawna sie zajmuje samochodami elektryka i mechanika,to jestem amatorem,ale na gazie (mam zwykly gaz) chodzi bardzo dobrze i jes dosc mocny jak na silnk 144konny'' setke osiagam w 8,5s, tylko tak od 140km wolniej sie zbiera, tak samo jak opel omega B 2.0 16v , to calibra lepiej chodzi2.0 16 DOHC 150KM,tylko to juz oklepane auto nie to co probe,dlatego myslałem ze jak wrzuce silnik 2.0 v6 144KM to tez dobrze bedzie sie zbieral jak w mazdzie. dzis zalozylem glowice orginalne(od2.0 v6) i ten sam efekt, zrobilem male modyfikacje i od forda mam kolektory ,skrzynie, pom. wsp., alter.,czujnik tem i powietrza bo w mazdzie tego nie bylo byly tylko dwa wody wiec zmieniłem rozdzielacz plynu na glowice zeby były trzy czuj(miałem podpiety ten trzeci ale nie wkrecony-brak otworu)wszysto pozostałe pasuje a i aparat zapł mam forda, przeplywke wymienilem i nic nadal nie chce wchodzic .pozdrawiam
Ehhhh...widzę, że uparty jesteś...No ale co kto lubi. Ja bym zbadał skład mieszanki i spalin, a potem cieszył się bezproblemową jazdą. Ale jeżeli wolisz wymieniać po kolei graty...kto bogatemu zabroni ?norbus222 pisze:Witam. Po dokadnym przegladzie mojego auta wyeliminowalem wszystkie jego usterki, wszystkie czujniki mam na 100% sprawne, uklad dolotowy szczelny, przeplywomierz tez ok, a auto nadal nie chodzi prawdilowo, tzn., że gdy odpalam go na benzynie to na wolnych obrotach chodzi ladnie i rowno a po dodaniu gazu wkreca sie na obroty trzymajac go na duzych obratach pare sekund zaczyna spadac z obrotow. Po chwili dam gazu i nie chce wejsc, dopiero jak zgasze motor i za jakas chwile zapale go to jest ten sam efekt. Gdy jade droga i z gazu przerzucam na benzyne (auto rozpedzone do 100km/h na 5tym biegu) rozpedza sie powyzej jak szalony do momentu gdy zacznie zwalniac jakby mu brakowalo benzyny -lecz mu nie brakuje bo pompke i wtryskiwacze mam nowe i pelen bak benzyny ;D i po chwili takiego zachowania znowu normalnie pracuje i sie bardzo dobrze rozpedza - wyglada to jakby mial przerwe w dostawie benzyny lecz to chyba raczej nie mozliwe. Co to moze byc?![]()
pzdr
norbus222 pisze:Auto jezdzi na tym silniku juz rok i nigdy nic sie nie dzialo.
norbus222 pisze:Auto jezdzi na tym silniku juz rok
norbus222 pisze:Auto jezdzi na tym silniku juz rok i nigdy nic sie nie dzialo.
No właśnie Norbus - jak to jest z tym autem w końcu? Znalazłeś przyczynę kłopotów ?norbus222 pisze:Witam. Po dokadnym przegladzie mojego auta wyeliminowalem wszystkie jego usterki, wszystkie czujniki mam na 100% sprawne, uklad dolotowy szczelny, przeplywomierz tez ok, a auto nadal nie chodzi prawdilowo,