Ford Probe Klub Polska

Tylko sadysta może upychać 3 osoby z tyłu w Probie

Zgadzam się. W dwójce, to tylko sadysta.

OLEY pisze: Wystarczy wcisnąć sam pas biodrowy na środku kanapy?

Teoretycznie ja tak mam w tico i to wystarczyło, by uznac auto za pięcioosobowe ( kolejni sadyści ), ale według mnie to trochę z d... rozwiązanie bo przecież pasażer jadący właśnie z tyłu po środku ma największe szanse ( oprócz tych co siedzą z przodu ) wyleciec przez przednią szybę, pomijając już efekt komfortu jazdy na takim miejscu w Probku . No ale myślę, że jakbyś tak zrobił tak, żeby jeszcze oryginał przypominało to by raczej ''niebiescy'' nie mieli prawa się przyczepic o to.

Wcisnąć = przykręcić go tak jak oryginalne? Taki gość i tak ryzykuje urwanie głowy przy czołówce, bo tułów nie będzie trzymany

Chodzi o zamontowanie pasa tak, aby móc np. stabilnie przymocować fotelik (nosidełko).

Chyba wystarczy przykręcić do oryginalnych śrub.

Może w swojej Ładzie masz "oryginalne śruby" wystające na środku tylnej kanapy

A gdzie, kurna, w jedynce są przykręcone "zapięcia" oryginalnych pasów? Nie do śrub pod kanapą?

Nie mam teraz dostępu do serwisówki, ale probek nie jest przewidziany na 5 miejsc, więc - jeśli w ogóle na środku są 2 śruby, a nie 1, to raczej blisko siebie, a to ma być biodrówka, nie pętla.

do fotelika to chyba wystarczy pętla? w dwójce są 2 pary śrub, blisko siebie.

OLEY pisze:Chodzi o zamontowanie pasa tak, aby móc np. stabilnie przymocować fotelik (nosidełko).

Kocureq pisze:do fotelika to chyba wystarczy pętla? w dwójce są 2 pary śrub, blisko siebie.

Zapięcia pasów są tak blisko siebie, że fotelik je zasłoni (będzie na nich leżał).
Pomiędzy zapinki wejdzie jedynie roczne dziecko, o ile nie będzie za grubo ubrane

Wracając do tematu, to zawsze zapinam pasy. Mam już taki nawyk.
Czasami się zapomnę i zapinam nawet gdy przestawiam auto o parę metrów

Ja się głupio czuję jak jadę autobusem, bo nie ma pasów W tramwajach nie mam tego wrażenia, ale autobusami rzadko jeżdżę i próbuję zapiąć pas.

wujeksex pisze:Zapięcia pasów są tak blisko siebie, że fotelik je zasłoni (będzie na nich leżał).

Nieprawda.
Zapięcia pasów (przynajmniej w jedynce) są dość szeroko i fotelik ich nie zasłoni.
Osoba siedząca w środku (moja Martyna) spokojnie zapina z jednej strony fotelik, a z drugiej
Karolinę.

Twoje laski są to może osoby reprezentacyjne, ale nie reprezentatywne - posadź tam MiHa albo Dymka, że ograniczę się do brzydszej płci i nie wspomnę o małpie.

Ale ja właśnie potrzebuję dodatkowy pas, żeby wozić moje laski + fotelik, a nie MiH'a.

A tak przy okazji, kiedyś wiozłem Wojtka z tyłu jeszcze czarnym, i jeszcze z Ernim (caruzo).

Wojtuś wysiadając (raczej próbując wysiąść ) stwierdził: "K..a! Czuję się jak w BWP-ie."

w BWP-ie było zaje...ście oczywiście za wolantem

OLEY pisze: Zapięcia pasów (przynajmniej w jedynce) są dość szeroko i fotelik ich nie zasłoni.

Tak to mniej więcej wygląda..

No dokładnie.

I jakby tam do jednej strony przykręcić zaczep, a z drugiej dodatkowy pas, to powinno być
dobrze, nie?

Sprawdź. Najwyżej będziesz musiał zrobić kolejne dziecko

Tak niby tak jak mówisz

pod jedną śrubę dasz uchwyt, pod drugą dasz pas (jakoś) i masz z tyłu 3 pasy przy czym ten 3 to taki pas na brzuch tylko - ale skoro Audi A4 1999r tak ma to pewnie tak można widocznie

nie tylko audi tak ma

Ja bym dał trzeci taki sam uchwyt pasa np. od drugiego Probasa i przykręcił go tuż przy jednym z tych co są, najlepiej by było wywiercic i nagwintowac blachę tak jak w oryginale jest bo przeróbki typu nałożenie na siebie obydwu uchwytów i danie większej śruby czy jakieś przedłużki, adaptery itp. nie wchodzą w grę bo nie jest to zbyt bezpieczne, a tak uzyskalibyśmy stabilne mocowanie. Podobnie z drugiej strony zrobic, tylko tu już nie wiem jak ''bezpiecznie'' skrócic pas.. do odpowiedniej długości.
Czytałem też, że mocowanie fotelika tylko do biodrówki nie jest zbyt bezpieczne, ale tu już znawcy tematu pewnie wiedzą lepiej z własnego doświadczenia , pewnie dużo też zależy od rodzaju fotelika, niemniej jednak taka starannie przeprowadzona modyfikacja mogła by w pełni zdac swój egzamin.

Widzisz. Teoretycznie nie jest powiedziane, że akurat tam muszę umieścić fotelik.

Mogę go przypiąć za siedzeniem pasażera, a na środku może usiąść najstarsza córka.

Dlaczego?

Ano choćby z tego względu, że nie raz wracaliśmy jakimś nowym Oplem, czy Audicą, gdzie
właśnie na środku siedziała moja Martynka i była przypięta tylko biodrówką...
I to na czystym legalu.

No masz rację wtedy jest wszystko ok. No to kombinuj Prezesie kombinuj nie pozwól by to piąte miejsce w dowodzie się zmarnowało .

Jako jeden z tych co tam grzebał mogę powiedzieć (podpowiedzieć), że przewiercenie blachy i zrobienie drugiego uchwytu obok zamiast dwóch na tej samej śrubie jest wykonalne. Dodatkowo powiem jeszcze że tam w sumie są zapasowe nakrętki obok przyspawane tylko pewnie przeżarte rdzą jak moje. W ostateczności odciąć starą i dać nową nakrętkę ze wzmocnieniem - nie wiem kwestia inwidualnej wyobraźni

To że trzeba odkręcić zbiornik paliwa to nie trzeba wam mówić