Ford Probe Klub Polska

szczególnie jak nawala czujnik w którymś z tylnych kół

Witam
Panowie mam pytanie odnośnie ABSu.Czy układ ten może powodować że w jednym z tylnych przewodów hamulcowych brak płynu? dokładniej mówiąc okazuje się że przewód hamulcowy tylny-strona kierowcy jest bez płynu,po jego odkręceniu od zacisku cały układ nadal trzyma ciśnienie,wygląda to tak jak by gdzieś był zaklepany ale dokładnie sprawdziłem i jest ok i tak sobie teraz myślę czy pompa ABS może blokować dopływ płynu do tego przewodu?Dodam że ABS nie działa i świeci się ANTI LOCK,sprawdzałem błędy i wychodzi błąd numer 14 czyli właśnie te koło do którego nie dochodzi płyn hamulcowy.Może ktoś ma jakieś pomysły?

Jeśli nie dochodzi Ci płyn to koło NIE HAMUJE, stąd brak ABSu.
Zacznij od odpowietrzenia tego koła, zobaczysz czy Ci płynu najdzie.

Chodzi właśnie o to że próbowałem odpowietrzyć i płyn nie dochodzi,po odkręceniu przewodu brak płynu.Pedał hamulca jest twardy nie ważne czy przewód jest dokręcony do zacisku czy nie.Tak jak pisałem wcześniej,myślałem że może gdzieś wcześniej przerdzewiał bo to jeszcze oryginał i ktoś zaklepał ale jest zdrowy od początku do końca.

Wąż elastyczny przed zaciskiem trzeba by odkręcić i sprawdzić czy będzie leciał płyn.
Wąż może być zatkany, pancerz stalowy w wężu zardzewiał i spuchł i może nie dawać płynu na zacisk.
Odkręć wąż to będzie coś wiadomo.

Też tak myślałem że może wąż ale odkręciłem go na łączeniu z metalowym przewodem,ani kropli płynu,układ w tym miejscu rozkręcony.Płyn w zbiorniczku w normie.Pedał hamulca twardy.

No to korektor siły hamowania teraz do sprawdzenia. Trzeba odkręcić przewód wyjściowy na to koło i zobaczyć czy coś leci, a najlepiej oba żeby mieć skalę porównawczą.
Jest na grodzi, za silnikiem po środku, widać go dobrze.

Wtam.Więc sytuacja wygląda następująco,odręciłem przewód na wejściu jak i na wyjściu korektora i pusto,ani kropli płynu.Wychodzi na to że coś jest z pompą ABS i teraz dwa pytania,czy pompa jest rozbieralna i warto się nią bawić czy lepiej kupić drugę używkę?I odnośnie korektora siły hamowania,czy ten element jest rozbieralny?jeżeli tak to przy okazji bym go wyczyścił.

Mój bład i pomyłka.Pompa ABS jest prawdopodobnie sprawna bo przez te dwa przewody co idą do korektora płyn jest podawany.Na prawe koło tył płyn jest podawany bo przez korektor przechodzi,na lewe musi blokować,niestety póki co nie jesem w stanie sprawdzić ob ani jak nie idzie odkręcić przewodu z wyjścia korektora,śrubę już objechałem i brak pomysłów...Jest jakiś sposób na przetkanie tego korektora bez jego wyciągania?czy tylo wymiana na drugi?

Nie znam jego budowy, nigdy nie miałem go w ręku. Chyba raczej nie jest naprawialny.
Choć niektórzy coś tam w nim grzebią. Nie na darmo nowy u mazdy kosztuje 1600zł.
Musisz jakoś go wyjąć....

Piotrek, Eli na początku maja, rozbierał i czyścił korektor, może będzie mógł Ci coś podpowiedzieć

Na nieodkrecalny przewód powinna pomoc: http://www.autonarzedzia.com.pl/files/f ... b-1160.jpg

Korektor jest rozbieralny. W środku kilka elementów, które mogą się zużyć lub zabrudzic. Najpierw sprawdź co się tam dzieje. Podejrzewam, że stoi jeden tloczek, pewnie wystarczy rozruszać. Ewentualnie kup uzywke i zrób z dwóch jeden. Uwaga zanim coś kupisz: jest kilka typów korektorów.

Witam.Póki co problemu nie rozwiązałem ale jestem w trakcie,co do problemu z przewodem to rozwiązałem go przy pomocy klucza hakowego,bardzo skuteczne narzędzie puściło ze pierwszym podejściem.Wracając do samego korektora to już zorientowałem się że w zależności od wersji różni się liczbą przewodów.Mój jest zapieczony przy wyjściu na koło z którym mam problem stąd właśnie brak płynu w przewodzie.Korektor czyściłem niestety nic to nie dało.W przyszłym tygodniu będę miał nowy w 100% sprawny do tego praktycznie nowe zaciski na tył.Pozdrawiam.

Wracam do pracy nad autem po kilkunastu dniach przerwy.Problem rozwiązałem częściowo,korektor wymieniłem na nowy w 100% sprawny i to było to-duracell dziękuje za podpowiedz,mało brakowało a rwał bym nie potrzebnie oryginalny przewód hamulcowy.Płyn popłynął niestety przy odpowietrzaniu wystąpił problem.Prawe koło tył zostało odpowietrzone natomiast lewego ani jak nie idzie zrobić.W poszukiwaniu rozwiązania tego problemu na forum doczytałem że trzeba odpowietrzać na zapłonie gdyż auto posiada ABS,w tym momencie zauważyłem że moja pompa jest niesprawna.Od razu po odpaleniu nie słychać charakterystycznej pracy pompy,do tego kontrolka ANTI-LOCK świecąca non stop.Wytargałem pompkę z samochodu i teraz zaczyna się cały cyrk,pompa posiada dwie wtyczki,zasilającą i sterującą?sam właściwie nie wiem(posiada 8 kabelków)po przełączeniu na zapłon(palące się kontrolki) na kablu zasilającym nie ma prądu,po odłączeniu pompy pojawia się normalnie 12+,po podłączeniu jej na krótko do prostownika kręci jak szalona tak więc wygląda na sprawną.Podsumowując jak pompa podłączona prądu na zasilającym nie ma,odłączona prąd normalnie jest.Domyślam się że tym dopływem prądu steruje jakiś przekaznik.sterownik.Co jeszcze mogę podmienić w aucie poza bezpiecznikiem abs 20A pod maską.W drugim moim Fordzie ABS hula jak trzeba więc mam z czego ewentualnie podmienić nie wiem tylko co dokładnie.Chaotycznie to napisałem trochę ale mam nadzieję że wiadomo mniej więcej o co chodzi.Będę wdzięczny za każdą radę.

ABS nic nie ma do odpowietrzania, przynajmniej mi nigdy nie przeszkadzał ani nie pomagał przy odpowietrzaniu.
Od razu po odpaleniu nie powinno być słychać pompy ABS.
Prawidłowo pompę słychać w momencie kiedy ruszasz,- na chwilę się włącza. Lub też w momencie kiedy auto jest na zapłonie- kontrolki świecą, silnik nie odpalony i np. auto ruszysz kawałek to wtedy też pompa zadziała na chwilę. Natomiast po samym odpaleniu kiedy auto stoi nieruchomo to pompa się nie włączy.
Nie bardzo rozumiem, że lewego koła nie da się odpowietrzyć- czyli co?
Płyn do tego koła dochodzi, nie dochodzi, leci płyn z odpowietrznika czy nie, zacisk pracuje- ściska i odbija,ręczny działa ?
Co do ANTI-LOCK to popatrzę później w schematy i może coś podpowiem. Póki co ANTI-LOCK i zapowietrzone koło to mogą być dwie różne sprawy.

Co do pompy to w drugim probasie którym jeżdzę na codzień abs tak właśnie działa jak pisałem.Zapalone kontrolki pompa się nie uruchamia,po odpaleniu auta słychać pompę przez chwilę potem odpala się tylko w momencie kiedy jest potrzebna.Co do odpowietrzenia sprawa wygląda tak że płyn leci ale delikatnie,przewód metalowy przedmuchiwałem i jest drożny.Najdziwniejsze jest to że podczas odpowietrzania ciskam pedał hamulca powiedzmy 15 razy i trzymam twardo,druga osoba odkręca odpowietrznik i w tym momencie płyn z przewodu idzie delikatnie,pedał powinien pójść maksymalnie do dołu a tu nic tak jak by gdzieś na odcinku od zbiorniczka płynu do zacisku coś jeszcze blokowało stąd właśnie obstawiam pompę abs która się nie uruchamia tym samym blokuje swobodny przepływ płynu.Z drugiej natiomiast strony w takim przypadku był by problem ze wszystkimi kołami sam już nie wiem.

No to skoro przewód metalowy jest drożny to może jednak niedrożny jest przewód elastyczny, jest to w miarę częsta przypadłość. Natomiast pompa, mało prawdopodobne no ale możliwe, generalnie nie sprawdzisz tego bez podmianki pompy.
Podaję schemat ABS, może coś zakumasz, w prawym rogu jest pompa abs i rozpiska pinów na wtyczce.
Wyczytałem że selenoidy/elektrozawory domyślnie są w pozycji otwartej na pełny przepływ (gdyby były zamknięte nie byłoby hamowania- brak przepływu) więc pompa jest raczej mało prawdopodobna.
Czy zacisk to w ogóle rozbierałeś, dostałeś się za tłoczek, może jakiś syf tam jest.

A tu masz schemat ABS od I gen. http://ford-probe.net/content/view/154/44/

Dzięki za schematy,wieczorem sobie je dokładnie sprawdzę.Odnośnie przewodu elastycznego to jest okej a co do zacisków to są po pełnej regeneracji,pochodzą z auta o bardzo niskim przebiegu i można powiedzieć że są jak nowe.Póki co idę dalej szukać tej usterki.

A może zacisk był nieprawidłowo zregenerowany? Spróbuj na sztukę zamienić je stronami, będziesz miał jasność czy to przewody/pompa czy zacisk.

Co do zacisku to raczej jestem pewny że jest ok ale sprawdzę co się będzie działo jak założę stary.Niestety obecnie pompę mam wymontowaną też muszę się skupić na ABSie,pompa na krótko działa i sam nie wiem czy jest sens zakupu nowej,Tak jak pisałem po przekręceniu na zapłon(zapalone kontrolki) następuje całkowity zanik napięcia na kablu zasilającym pompę.Bezpiecznik od ABSu pod maską jest ok,prąd również na nim jest.Komp od ABSu podmieniony i bez rezultatu.

A tak zapytam bo nigdzie odpowiedzi nie znalazłem,jeżeli ANTI-LOCK się pali na desce,sprawdziłem błędy i w moim przypadku jest to błąd nr 14 czyli właśnie te koło z którym mam problem to czy pompa się uruchomi?Może to tutaj właśnie leży problem zaniku napięcia,błąd na czujniku i pompa nie startuje.

PiOOtReKk pisze: A tak zapytam bo nigdzie odpowiedzi nie znalazłem,jeżeli ANTI-LOCK się pali na desce,sprawdziłem błędy i w moim przypadku jest to błąd nr 14 czyli właśnie te koło z którym mam problem to czy pompa się uruchomi?Może to tutaj właśnie leży problem zaniku napięcia,błąd na czujniku i pompa nie startuje.

Na logikę to chyba raczej się nie uruchomi bo jest błąd, błąd powoduje odłączenie układu- czyli prawidłowo. Wydaje mi się że elektryka jest sprawna i wszystko działa prawidłowo, oczywiście nie licząc błędu. Musisz pomierzyć ten czujnik.
Zdejmij ten regenerowany zacisk, odkręć odpowietrznik, daj mu na wejście płynu powietrze i będziesz wiedział czy jest prawidłowy przelot.

Witam,poświęciłem cały dzisiejszy dzień na zrobienie autka i bez rezultatu.Na początku sprawdziłem drożność przewodu hamulcowego zaczynając od pompy hamulcowej,pompy abs,korektora siły hamowania,założyłem trzeci korektor i przedmuchałem powietrzem całą ścieżkę zaczynając od pompy abs i kończąc na zacisku,powietrze przechodzi swobodnie.Układ skręciłem do kupy i postanowiłem odpowietrzyć sprężonym powietrzem tzn pokrywka z dziurką na pompe hamulcową i powietrze,płyn poszedł zaciskiem.Na koniec postanowiłem finalnie odpowietrzyć pompując pedał nogą tradycyjną metodą niestety płyn praktycznie stoi w tym przewodzie tak jakby nie było ciśnienia albo brał gdzieś lewe powietrze co jest nie możliwe bo podając płyn pod ciśnieniem nigdzie nie wybiło.Tak więc finalnie sprawa wygląda następująco:
brak tzn bardzo małe ciśnienie w przewodzie do lewego tylnego koła,po podpompowaniu pedałem 15-20razy z odpowietrznika słychać bardzo delikatny syk ewentualnie siknie parę kropelek płynu.Dodam że prawe tylne koło jak najbardziej działa.po odpaleniu pedał miękki jak poduszka.Moje przypuszczenia to albo przycięty elektrozawór w pompie abs który częściowo ogranicza przepływ płynu albo pompa hamulcowa z tym że wtedy myślę że z pozostałymi kołami również był by problem.Zapytam jeszcze czy od strony elektrycznej w tym aucie występują jakieś bezpieczniki,przekazniki odpowiadające za pompę hamulcową?Może czegoś jeszcze nie wiem a nie chcę dalej pruć samochodu,zamiast go kończyć to roboty przybywa...

Myślę że powinieneś wytargać pompę hamulcową, być może że któraś sekcja nie trzyma i płyn się przelewa między sekcjami.
Poszukaj zestawu naprawczego i wymień bo nie powinien być drogi.
Nie martw się już bliżej niż dalej i rozwikłasz tą zagadkę
Fakt faktem przypadek dosyć zagadkowo upierdliwy.

Jeśli kupowałbyś nową albo używaną pompę zwróć uwagę na to, że do auta z abs jest inna.

Wiem wiem:) Pompa ABS i hamulcowa już są w drodze do mnie,oczywiście używki.Wymienię oba elementy i zobaczę co będzie.Oczywiście napiszę na forum czy coś pomogło

Zauważyłem ostatnio, że nie działa mi ABS.
Wczoraj chciałem sprawdzić błędy, ale niestety kontrolka od ABS nie miga
Gdzieś chyba czytałem o sprawdzaniu kodów diodą... można tak I gdzie ją podpiąć