: 2007-07-31 08:25
Ja swojego po wypadku zrobilem z czesciami za 1200 zl (czesci 600zl i robota 600zl )i to nie byle jak, a jak wygladal po dachowaniu sami zobaczcie w galerii
Pozdrawiam
Pozdrawiam
No to ladny z Ciebie kolega klubowiczoti7 pisze:Robie w tym fachu od ladnych paru lat. Moi wszczyscy znajomi to albo mechanicy albo lakiernicy i za te ceny co wy piszecie to zaden z nich by sie nawet na fuche nie lapal.Ja zreszta tez.
PARTYBOY pisze:
No to ladny z Ciebie kolega klubowicz
No ba wy "fachowcy " nie używacie szpachluoti7 pisze:Nie kłócę sie że nie tylko twierdze że to strasznie mało u mnie średnia cena za element to 350zł owszem są garażowcy którzy zrobią to za pół ceny ale często ma to swe odbicie po czasie czli odchodzący lakier czy spękany szpachel pewnie nie raz widzieliście to na jakimś parkingu czy coś
PARTYBOY pisze:
oti7 napisał(a):
Robie w tym fachu od ladnych paru lat. Moi wszczyscy znajomi to albo mechanicy albo lakiernicy i za te ceny co wy piszecie to zaden z nich by sie nawet na fuche nie lapal.Ja zreszta tez.
No to ladny z Ciebie kolega klubowicz
No bo kilkaset złotych a kilka tysięcy to zasadnicza różnica co do chęci i czasu..oti7 pisze:Sorki nawet jakbym chciał to nie miałbym kiedy.
Siedze wiecznie w pracy jedynie teraz mam dwa tygodnie urlopu
Oti, to powiedz mi, jakie są Twoje koszty w tej cenie?oti7 pisze:Nie kłócę sie że nie tylko twierdze że to strasznie mało u mnie średnia cena za element to 350zł
i to duże przegięcie....OLEY pisze:
Dla mnie 350 zeta za pomalowanie jednej pierdoły, to przegięcie.
To jest coś w rodzaju szpachli tzw. szpryca., kiedyś robiłem właścicielowi serwisu blacharskiego-mechanicznego stronę www i pokazał mi parę wyprowadzonych aut i wszystko zależy od rzetelności zakładu i ludzi w którzy tam pracują. Pod Opolem jest lakiernia, gdzie robią na prawdę profi, komora itp. ale trzeba jak za komuny czekać w kolejce a liczą sobie 250 za element, a ten sam gościu który lakieruje w tej firmie zrobi tak samo w prowizorycznych warunkach za 150, też dużo zależy od umiejętności osoby która to wykonuję. Profi warunki nie są gwarantem dobrej jakości, mojemu kumplowi robili w innej firmie niby też warunki ok, komora itp. a z.j.e.b.al.i temat, tak że warunki i sprzęt to jedno, a umiejętności do jednak podstawa, jedno z drugim musi iść w parze.Basf_Wrocław pisze:Dopiero potem żeby nie było żadnych nierówności psiknął podkładem wypełniającym i po krzyku
Podkład podkładem,a to o czym pisał Basf i teraz ty Indi to szpachlówka natryskowa i z reguły mało co kto ją stosuje,bo szybciej jest wypełnić zwykłym szpachlem i obrobić niż się bawić w kilkukrotne wypełnianie szpachlówkąIndi pisze:To jest coś w rodzaju szpachli tzw. szpryca., kiedyś robiłem właścicielowi serwisu blacharskiego-mechanicznego stronę www i pokazał mi parę wyprowadzonych aut i wszystko zależy od rzetelności zakładu i ludzi w którzy tam pracują. Pod Opolem jest lakiernia, gdzie robią na prawdę profi, komora itp. ale trzeba jak za komuny czekać w kolejce a liczą sobie 250 za element, a ten sam gościu który lakieruje w tej firmie zrobi tak samo w prowizorycznych warunkach za 150, też dużo zależy od umiejętności osoby która to wykonuję. Profi warunki nie są gwarantem dobrej jakości, mojemu kumplowi robili w innej firmie niby też warunki ok, komora itp. a z.j.e.b.al.i temat, tak że warunki i sprzęt to jedno, a umiejętności do jednak podstawa, jedno z drugim musi iść w parze.Basf_Wrocław pisze:Dopiero potem żeby nie było żadnych nierówności psiknął podkładem wypełniającym i po krzyku
drogo 130zł, ja kupowałem lakier metalik z dużą zawartością perły to za 0,5l Standoxa(nie byle jaka firma) zapłaciłem 100złDrzymek pisze:Tera i ja coś powim.
Mam dylemat, bo muszę pomalować lotę na klapie. Poszedłem dobrać lakier, bo myślę sobie pomaluje sam pistoletem. Gościu powiedział za 0,5 litra lakieru 130zł, powiedziałem że zaraz wrócę tylko wezmę piniondze z bankomatu - nie wróciłem
. Wolę oddać do lakiernika niech mi to zrobi za 200zł, niż bawić się samemu z tym w domu, a tym bardziej że pierwszy raz bym malował pistoletem.
Dobry bubel?wargawiesiek pisze:do tego celu kupiłem pastę G3 miała być dobra jak mówili w sklepie ale jak się później dowiedziałem to jest najgorszy bubel ale efekt i tak jest niesamowity
gdzie Ty taki papier kupiłeś???wargawiesiek pisze:zostało kilka większych rys ale to na lakierze to wyrównam papierem wodnym 3000 i jeszcze raz wypoleruje i będzie ok.