Strona 2 z 9
: 2006-06-02 12:10
autor: Ronin
Bartek Bielan pisze:Dymi na kolor szaro-niebieski
Uszczelka, pierścienie?
: 2006-06-02 19:59
autor: Sebastian
Ronin pisze:Bartek Bielan pisze:Dymi na kolor szaro-niebieski
Uszczelka, pierścienie?
w wersjach 1.6 to niewiadomo

: 2006-06-03 09:04
autor: pawelc
Bartek Bielan pisze:.......ubywa płynu ze zbiorniczka
to wskazywałoby tylko i wyłącznie na uszczelkę pod głowicą a to z kolei na przegrzanie a z tym to już różne problemy mogą wyniknąć ale tego się nie dowiesz nie rozbierając silnika ,wykręcałeś świece?(jaki mają kolor?) ,sprawdzałeś olej?
: 2006-06-03 12:44
autor: MJ#23
Dzieki wszystkim za podpowiedzi.Oddałem samochod i okazalo sie ze jest to uszczelka pod głowica.
: 2006-06-08 09:05
autor: Greg
...gdzie robisz i ile ta imprezka będzie Ciebie kosztowała

dymi ford probe II
: 2011-01-26 12:39
autor: alwaro
witam mam taki problem kupiłem probe auto dymi i bierze 2lit oleju na 100km co to moze byc.somochod ładnie pali nie szarpie rowno pracuje spalanie 10lit gazu
Re: dymi ford probe II
: 2011-01-26 12:45
autor: crupek
zapieczone pierścienie, opcje:
1 - remont 2 500 zł
2 - taniej wymienić silnik pod warunkiem, że nie trafisz na taki sam złom po raz drugi
3 - jeździć aż się silnik rozsypie! i dopiero kupić drugi, w ten sposób możesz pojeździć jeszcze z rok dwa, dolewając olej i kopcąc jak papa mobile

Re: dymi ford probe II
: 2011-01-26 12:49
autor: alwaro
tak tylko na 1000km 20lit oleju dzisiaj rozbiore zobacze co jest grane
Re: Dymi jak z komina
: 2011-01-26 17:49
autor: Sam
Tak jak ci pisali że to najprawdopodobniej pierścienie - > ja bym jeszcze sprawdził czy uszczelniacze zaworów ci nie siadają też będzie brał olej i kopcił chociaż nie wiem czy tak mocno.
Re: Dymi jak z komina
: 2011-01-26 18:31
autor: wujeksex
Możesz spróbować nalać nafty w cylindry - jak zapieczone pierścienie to puszczą. Jak po 2-3 dniach nafta zginie z cylindrów, a nadal będzie kopcił i brał tyle samo oleju, to pierścienie do wymiany.
Jak nie spłynie, to być może pierścienie były zapieczone i odpuściły, albo uszczelniacze zaworowe przepuszczają.
Oczywiście po takim zabiegu zanim odpalisz silnik musisz koniecznie wymienić olej z oczywistych powodów

.
Z cylindrów, w których została nafta musisz ją wyssać. Duża strzykawa i kawałek węża.
Re: Dymi jak z komina
: 2011-01-26 18:42
autor: helcio
najpierw się sprawdza głowice,okręcając ją i nalewając do niej od spodu benzyny , jak benzyna szybko zniknie to zawory i ich gniazda do remontu..
Re: Dymi jak z komina
: 2011-01-26 19:33
autor: Sam
ale tak nie sprawdzisz uszczelnień zaworów tylko szczelność zaworów

uszczelnienia zaworowe są montowane na trzpień zaworu właśnie po to żeby się olej smarujący prowadniki nie dostawał pod zawory. To tak w dużym skrócie
Re: Dymi jak z komina
: 2011-01-26 19:58
autor: wujeksex
helcio pisze:najpierw się sprawdza głowice,okręcając ją i nalewając do niej od spodu benzyny , jak benzyna szybko zniknie to zawory i ich gniazda do remontu..
Sam pisze:ale tak nie sprawdzisz uszczelnień zaworów tylko szczelność zaworów
Dokładnie.
Bez zdejmowania głowicy też się da sprawdzić szczelność zaworów (ale nie uszczelniaczy zaworowych).
Mierzysz kompresję na cylindrach. Jak jest niska, to wlewasz trochę oleju w cylinder. Mierzysz kompresję jeszcze raz, jak się poprawiła, to pierścienie puszczają, jak jest bez zmian, to zaworami ucieka.
Re: Dymi jak z komina
: 2011-01-26 21:15
autor: Przemek-83
Jak Ty kupiłeś ten samochód ? miałeś grupę i nic nie czułeś ? w dodatku zakropione oczy i nic nie widziałeś ?
Sprzedawca Ci powiedział o tym ? czy po prostu kupiłeś wiedząc o tym ?
mój na 1000km spala około 100-150 ml oleju a jak wysiądę z auta to i tak to czuje i widzę więc wyobrażam sobie jak jest u Ciebie ?!
Re: Dymi jak z komina
: 2011-01-26 21:18
autor: Sam
Biało ;D może wynajmować auto do kręcenia filmów z efektami specjalnymi ;p
Re: Dymi jak z komina
: 2011-01-26 21:22
autor: CBR
Przemek-83 pisze:
mój na 1000km spala około 100-150 ml oleju a jak wysiądę z auta to i tak to czuje i widzę więc wyobrażam sobie jak jest u Ciebie ?!
Tak
Czujesz jak wysiadasz że auto pali ci olej przy normie 1000km/100-150ml
To dla mnie jesteś mistrzem

Re: Dymi jak z komina
: 2011-01-26 21:53
autor: Przemek-83
jak podejdziesz do wydechu to lekko frytkami daje

Re: Dymi jak z komina
: 2011-01-26 22:04
autor: CBR
Miałem tak jak jeździłem u niezbyt sprytnego pracodawcy który lał olej słonecznikowy do ducato

Re: Dymi jak z komina
: 2011-01-28 19:51
autor: Glowas
Tak sobie czytam i sie zastanawiam
nad co 2 postem piszecie ze dymi tylko jaki kolor tego dymu?
powiem tak miałem juz 3 probki z silnikiem 2.0 jeden euro i reszta USA i walczyłem z tym ostatnim właśnie z dymieniem szczególnie w zimie na biało i tylko do momentu rozgrzania i co? pewien mechanik stwierdził zeby najpierw przeanalizowac spaliny? a ze zbliżał mi sie przeglad postanowiłem to zrobic okazało sie ze przedostaje sie płyn chłodzacy tak mi powiedział diagnosta pomyslalem sobie ze chce mnie naciagnac olalem go bo nie
zauważyłem znaczacego ubytku płynu po pol roku przyszło wymienic uszczelniacze i za razem uszczelke pod głowica okazało sie ze jednym z kanalików chłodzenia silnika pomiedzy 2 a 3 tłokiem uszczelka była lekko nadpalona jak silnik był goracy to głowica sama sie doszczelniała poprzez rozszerzalność cieplna po wymianie wszystko spoko nic nie dymi:)

Re: Dymi jak z komina
: 2011-01-29 11:11
autor: alwaro
z tym dymieniem jak kupowałem byłem pewien ze uszczelniacze zaworowe czułem spalony olej ale nie spodziewałem sie ze wracajac z torunia spali mi 5lit oleju głowica zwalona tłoki jeszcze nie wyjełem ale jak patrze od gory to dekle czyste ale głowica cała zaje..... nagarem ze ledwie widac zawory powiedzcie mi panowie jak dobiera sie pierscienie tłokowe nigdy nie wymieniałem a musi byc pierwszy raz. cylinder ma delikatny prog ledwie co wyczuwalny wiem ze sa specjalne przyżądy do mierzenia cylindra ale nie posiadam czegos takiego somochod nie by słaby tylko kopcił aż dusiło od spalin a propo głowicy proponujecie planowanie i sprawdzenie głowicy czekam na odp pozdrawiam
Re: Dymi jak z komina
: 2011-01-29 11:30
autor: wujeksex
Ja zawiozłem blok i wał do szlifierni Motortech na Chopina w Szczecinie. Blok sprawdzili i tylko umyli, bo był w dobrym stanie. Wał zeszlifowali i dobrali panewki.
alwaro pisze:cylinder ma delikatny prog ledwie co wyczuwalny wiem ze sa specjalne przyżądy do mierzenia cylindra ale nie posiadam czegos takiego
Na 99% będzie konieczny szlif. Nie wiem czy ta szlifiernia dobierze Ci nadmiarowe pierścienie, czy tylko poda wymiary. Tak czy inaczej jedź z blokiem, głowicą i wałem do nich, i zapytaj co i jak.
Pisałeś, że jesteś ze Stargardu. Na PW dam Ci mój numer. Jak będę miał czas to wpadnę i pogadamy.
Re: Dymi jak z komina
: 2011-04-20 20:26
autor: bany0072
Jeśli chodzi o dymienie, znam ten problem i próbowałem go rozwiązać na wszystkie możliwe sposoby, TJ: wymiana hydro popychaczy, razy kilka, wymiana uszczelniaczy zaworowych, wymiana pierścieni, szlif głowicy, wymiana uszczelki pod głowicą. ODRADZAM GRZEBANIA PRZY TYM SILNIKU!!! Usłyszałem gdzieś że silników Japończyków nie opłaca się naprawiać bo nigdy nie będzie tak jak być powinno, okazało się że to prawda, wreszcie kupiłem silnik z mazdy 626 po dachowaniu, wymieniłem i śmigam. Zapłaciłem 700zł a silnik miał jakieś 60 tyś przebiegu. Za pieniądze przeznaczone wcześniej na remont starej jednostki miałbym 3 takie silniczki:) Śmieszne, ale prawdziwe. Nauczyłem się tego na własnych błędach. Wy ich nie powtarzajcie!
Re: Dymi jak z komina
: 2011-05-08 11:35
autor: wujeksex
bany0072 nie pisz takich herezji.
Każdy silnik da radę wyremontować.
bany0072 pisze:Jeśli chodzi o dymienie, znam ten problem i próbowałem go rozwiązać na wszystkie możliwe sposoby, TJ: wymiana hydro popychaczy, razy kilka, wymiana uszczelniaczy zaworowych, wymiana pierścieni, szlif głowicy, wymiana uszczelki pod głowicą. ODRADZAM GRZEBANIA PRZY TYM SILNIKU!!!
O ile wymieniłeś to wszystko, a nadal kopcił, to oznacza, że cylindry były mocno porysowane, lub nawet pościerane i ich średnica się zwiększyła. Jak dedykowane pierścienie miały to uszczelnić
Czy rowki w tłokach były dokładnie oczyszczone z nagaru
Od góry też mogło cieknąć. Jak prowadnice zaworowe, lub trzonki zaworów były wytarte, to uszczelniacze tego nie uszczelniły.
Wymieniając uszczelkę pod głowicą nie wystarczy starą zdjąć i założyć nową. Resztki starej uszczelki należy zdrapać dokładnie z bloku. Powierzchnia bloku musi być gładka jak lustro.
Właśnie takie "drobiazgi" w znaczącym stopniu wpływają na szczelność silnika.
A teraz jeszcze jedno pytanie - sam robiłeś remont, czy dałeś auto do warsztatu
Jak dałeś auto do warsztatu, to bardzo prawdopodobne jest to, że mechanik nie wymienił połowy części jakie miały być wymienione.
Re: Dymi jak z komina
: 2011-05-08 14:03
autor: helcio
Usłyszałem gdzieś że silników Japończyków nie opłaca się naprawiać bo nigdy nie będzie tak jak być powinno, okazało się że to prawda,
widać nie zrobiłeś tych swoich napraw jak należy , tak jak kiedyś chodził pogłoski,że rozłożony silnik Jawy 350ts nigdy nie będzie już tak chodził jak wcześniej , lecz jak miałem jawe i obaliłem ten głupi mit, może i w twoim probku był robiony remont ale pewnie z brakiem profesjonalizmu i zaniedbaniem tak jak to kolega wyżej napisał.
Re: Dymi jak z komina
: 2011-05-11 19:14
autor: jimmie
Ja mam podobny problem i nie wiem co począć, dlatego proszę o dobrą radę, mam silnik 2.5, bierze trochę oleju, podłączałem pod analizator spalin i wychodzi 0,5-0,6 % CO, czyli w normie, wymieniłem w nim wydech na nowy, środkowy i końcowy i już po paruset przejechanych kilometrach wydech był czarny, śmierdziało trochę spalonym olejem, ale to jak ciekł z pokryw zaworów jak wymieniłem już nie czuć, na wolnych obrotach praktycznie nie kopci, ale tak powyżej 4tys zaczyna już trochę, może nie jest to jakieś makabryczne kopcenie ale jednak i teraz nie wiem co robić wymieniać uszczelniacze zaworów, bo wymiana pierścieni w V6 mnie trochę przeraża, wiem, że przez internet (nie widząc silnika) nie da się zbyt dużo powiedzieć, ale czy wymiana uszczelniaczy zaworów zmniejszy kopcenie i branie oleju chociaż do przyzwoitych wartości, można powiedzieć ze pali około 0,5 litra oleju na 400-500km.