Strona 2 z 2
: 2005-04-17 22:43
autor: strober
darel pisze:Myślę, że przy silnikach 2.5 w dwójkach i 2.2 turbo w jedynkach utrata mocy jest niewyczuwalna na tzw. oko (przynajmniej ja u siebie nie czuję jakiegoś zmulenia poza wzrostem wolnych obrotów) Na hamowni pewnie okazałoby się ile koników ubywa.
A ja myślę że w 2.2 i 2.0 też jest nie wyczuwalna,ale na hamowni...
: 2005-04-18 09:37
autor: Qki G
Dlatego ja jak się ścigam to z zamkniętymi szybkami, bo przy otwartych wbrew pozorom robią się duże opory powietrza

:):)
: 2005-04-18 14:34
autor: Jacuś
Tak na dobrą sprawę powyżej silnika 1,6 nie wyczuwalny jest żaden spadek mocy, tak na dobrą sprawe to jest nasza tylko i wyłącznie podświadomość, bo skoro wiemy ze zabiera klima kilka koni to musimy to czuć a to jest niemozliwe byśmy to wyczuli.
Rozumiem w małych silniczkach 900, 1,1 , 1,2 mozna to odczuć bo mają mała moc i koni, a jak sie im jeszcze coś zabierze to to czuć !!
Podczas wyścigu za każdym razem ruszysz inaczej zarówno gość z którym sie ścigamy, dlatego nie da sie tego ani sprawdzić ani odczuć.
Wiemy to tylko z hamowni
Ale to tylko moje zdanie
: 2005-04-18 14:48
autor: Jedrek
No i nie zgodzę się z kolegą, bo przy przyśpieszaniu jak załączy się klima to czuć że auto jakby mniej ciągnęło, bo jak się wyłącza do rwie do przodu, tak więc reasumując zabiera jednak trochę "koni"
Pozdrawiam

: 2005-04-18 15:01
autor: Qki G
Wystarczy na wolnych obrotach wlaczayc kline i witac jak spadaja obroty
Prawda jest taka ze klima zabiera ale na prawde mało
: 2005-04-18 16:03
autor: Gość
Szczerze to dopiero w samochodzie powyżej 200 koni nie odczułem różnicy przy włąc zonej klimie. A tak jak dla mnie to jest kolosalna różnica. Może podczas startu nie ruszysz tak samo, ale w zakresie obrotów 3000-4500obr. i przy pedale w podłodze czuć cholerną różnice, wystarczy wyłączyć klime podczas takiego wyprzedzania i jest uczucie jak by się trzecia przepustnica otworzyła.
A do tego im starszy samochód tym starsza technologia, tym większe obciążenie kompresor stawia na silnik.
: 2005-04-18 18:50
autor: Jacuś
Chyle czoła tym wypowiedziom, jednak ja osobiście nie czuje.
Jeździłem przez pewien czas zarówno peugeot 206 - 1.4 jak i Toyotą avensis i teraz przyszła kolej na probe.
Może jestem inny może te wozy były inne, lubiłem sobie nimi śmigać, sprawdzałem je nie raz i naprawde szczerze Wam powiem, nie zauważyłem różnicy w przyspieszeniu jadąc na klimie czy bez niej.
Ale to tak jak mówie moja opinia. Gdyby każdy miał to samo zdanie na ten temat nie było by dyskusji w temacie.
..........................................................................................................
Andrzej pisze:bo przy przyśpieszaniu jak załączy się klima to czuć że auto jakby mniej ciągnęło, bo jak się wyłącza do rwie do przodu
podczas jazdy wyłaczyć klime w samochodzie to tak jakby właczyć dopalacz

: 2005-04-18 18:54
autor: Gość
Jacuś pisze:
Może jestem inny może te wozy były inne, lubiłem sobie nimi śmigać, sprawdzałem je nie raz i naprawde szczerze Wam powiem, nie zauważyłem różnicy w przyspieszeniu jadąc na klimie czy bez niej.
Trasa Warszwa - Poznań, podczas wyprzedzania wyłączona klima zupełnie inne wyprzedzanie, to jest na tej samej zasadzie co tylna oś skrętna w autobusie przegubowym

: 2007-08-17 08:49
autor: Taxon
Musze sprostowac nieco wypowiedź OLEY'a.
Test o którym mówi to chyba wszystkim znani "Pogromcy Mitów". Tez oglądałem i wyniki testu były nieco bardziej złożone.Mianowicie:
Panowie testowali auta pod kątem jazdy wolnej (miejskiej) i szybkiej (pozamiejskiej). Wyniki były następujące:
1.Przy wolnej jeździe miejskiej auto z włączoną klimą i zamkniętymi szybami faktycznie wiecej zechlało paliwka.
2. Poza miastem było zupełnie odwrotnie - auto z otwartymi szybami spaliło wiecej od tego z włączoną klimką.
Konkluzja jest taka,że niestety w sytuacji, gdy klimka jest najbardziej potrzebna ze względu na brak pędu powietrza przy wolnej miejskiej jeździe, zużycie paliwka jest najwieksze.
W trasie można klimkę sobie odpuścić, aczkolwiek szyb raczej przy szybkiej jeździe i tak nikt nie otwiera ze względu na hałas. Ja w trasie robie tak,że włączam klimkę na kilka minut, aby schłodziła się instalacja nawiewu, a potem przechodzę na samą wentylację. Przy ok 120 km/h jest wystawrczająco chłodno nawet z wyłączonymi wiatrakami.
A moc faktycznie odczuwalnie spada, ale to dotyczy każdego autka.
Pozdro
: 2007-08-17 10:10
autor: guciek
spadki mocy w Gl sa jeszcze bardziej odczuwalne niz w GT. U mnie to dopiero po wlaczeniu klimy to masakra
