Ford Probe Klub Polska

wiekszosc zgnila i pojechala do huty, druga czesc wyrosla i sprzedali na wiochy, a pozostala polowa jezdzi po warszawie i okolicach

quarth pisze:wiekszosc zgnila i pojechala do huty, druga czesc wyrosla i sprzedali na wiochy, a pozostala polowa jezdzi po warszawie i okolicach

Miło się czyta wypowiedzi prawdziwego entuzjasty Forda Probe, który nie wiedzieć czemu jeszcze do niedawna jeździł "tymi złomami co to tylko do huty się nadają"

BomberMAX. Prawda jest taka, że Probe jako dwudziestokilkuletni samochód podlega tak jak w innych przypadkach upływowi czasu i tylko od właściciela zależy czy wyląduje na żyletki czy też zostanie utrzymany dla następnych pokoleń jako nietuzinkowe auto, pełne ciekawych rozwiązań technicznych i o ponadczasowym wyglądzie.

Z roku na rok będzie ubywało Probe, zostaną tylko te egzemplarze o które dbają pasjonaci.
U mnie w okolicy Probasów II jest może ze 3 sztuki a jedynek - prócz moich - chyba tylko ze dwie.
Jak na grubo ponad stutysięczne miasto to chyba niewiele.

Ale to też ma swoje plusy. Nie jest to pospolite auto i wiele osób zastanawia się co to za model

ale przestalem jezdzic, bo zgnil do konca razem z szyba

Dziś maszyna idzie na wyprawki do lakiernika, zaznaczone elementy na zdjeciu oraz mechaniczne nabłyszczanie. Większość to nie rdza a jedynie mocne wypłowienie lakieru - czas to zrobić.

Postaram się cyknąć foty. Ciekawe jak poradzi sobie z doborem lakieru Majster

Daj znac jak wyszly zaprawki bo chyba jednak tez zostane przy kameleonie. Aa i z ciekawosci jaka cena:)

-- oryginalny post 2015-11-22 23:01 --

Kolor dobrany ale podobno w środe dopiero weźmie się za robotę gdyż ma natłok roboty.

Słuchajcie zamówiłem kable Sentech (wiem że to niby ścierwo ale lepsze od Janmor i od moich) a przysłali mi ..... MAXGEAR :/
I to na dodatek od Mazdy a tam chyba jest inna kopułka? w rezultacie mam 2 fajki proste/dwie skrzywione... jak na zdjęciu, może coś takiego być i będzie pasowało? :/
-- dodano 2015-11-22 23:44 --

ruszyłem 4 litery do oddalonego o tuzin m garażu i już wiem że działa, nawet kulturalniej silnik pracuje

Ja zakupiłem Maxgear w tym miesiacu do xsary z tym, ze tam jest cewka zaplonowa cala (listwa) i tez hula aż miło.

Max gear to chińczyk o słabej jakości. Łożyska i przeguby robią do dupy wiec po przewodach zapłonowych rewelacji bym sie nie spodziewał. Jak dużo jeździsz to po 1,5 roku będą do wymiany. Lepiej kupic ngk i mieć spokoj na kilka ładnych lat.

NGK kupiłem do mojej Audi, srocz taki że masakra, musiałem zmienić na BERU. Może trafiłem na wadliwy egzemplarz. Ale świece kupiłem też od przedstawicielstwa do mojej CBRki i 2/4 miały wadę. Więc omijam, jak już to Denso.

Do R4 możesz jeszcze kupić SEIVA. Japońskie, dobre kable.

Firma Seiwa robi kable na pierwszy montaż do MITSUBISHI,HYUNDAI, MAZDA i NISSAN. Ja miałem w swoim poprzednim Probe tej firmy i bardzo dobrze auto na nich hulało.

co do kabli BERU to owszem jakość o wiele lepsza od ngk choc ngk jest jedynym w sumie dobrym i dostępnym towarem jeśli chodzi o v6

Niestety Seiwa nie robi już kabli do V6.
Do V6 można jeszcze kupić NGK blue made in Japan.

Widocznie trafiłem na dobra partię. W moim 2.0 NGK najdłużej wytrzymały a po wypadku z powodzeniem jezdza w kolejnym.

Spider33 pisze:Widocznie trafiłem na dobra partię. W moim 2.0 NGK najdłużej wytrzymały a po wypadku z powodzeniem jezdza w kolejnym.

Nie twierdzę, że NGK są złe bo polegam na opinii innych osób też, może po prostu to ja miałem pecha albo trafiłem na podróby jakieś. NGK są drogie to jakość muszą prezentować na pewno. Z tym że ja się zraziłem.

Autko na tej taniości MAXGEAR chodzi bdb, czuć różnice szczególnie na zimnym i po przygazowaniu jak obroty spadają, wtedy to 3ma obrotki wzorowo. Nadal jednak problem z tym 1 garem występuje, więc po lakierniku silnik pójdzie na rozłożenie i będziemy patrzeć co i jak.

Autko pomalowane?

-- oryginalny post 2015-12-03 23:02 --

Już podobno schnie jutro zajadę i sprawdzę co i jak

ciekawe czy uda mu się z doborem lakieru

-- dodano 2015-12-10 22:00 --

Pany chciałbym zrobić oświetlenie DRL LED, ja mam takiego probka że w miejsce halo przeciwmg. mam dalekosiężne wspomaganie długich, więc to miejsce odpada, pójdą obok migaczy chyba i więc właśnie, pytanko co polecacie?

-- dodano 2015-12-14 16:09 --

Co by tu dużo nie mówić, kolor dobrany, rdza zneutralizowana, lakier bezbarwny po całości... Fordzinka jest PIĘKNA... odbieram na dniach i walne foteczki.

To wstrząsające!!!! On nie ma podłokietnika!!!!! Jak tak można żyć..... ?
Zrób z tym coś bo tak się nie da jeździć

Co do dziennych, to wydaje mi się że miejsce "zamiast" dalekosiężnych jest najlepsze wizualnie.
Zastanów się żebyś jakiejś kichy nie odwalił z tym miejscem przy kierunkach. Co prawda jest tam jedno fajne miejsce na wysokości pozycyjnego, ale po poszukiwaniach odpowiednich lamp nie znalazłem nic co tam by wchodziło i nie odstawało.

duracell pisze:To wstrząsające!!!! On nie ma podłokietnika!!!!! Jak tak można żyć..... ?
Zrób z tym coś bo tak się nie da jeździć

Chyba ktos ma na sprzedaż hehe

BomberMax dawaj te foty najlepiej szczegolowe, dodatkowo jaka cena itp. itd.

Musze nająć 2giego kierowcę i temat załatwić. Kurde przech... z tego lakiernika... Co do ceny - tylko koszt materiału bo to przyjaciel rodziny jest. A tak to bierze standarsowo 200/elementu pewnie jak to u nas w regionie. Pytałem też jak to jest z czerwonym kolorem że schodzi na autach w tym w Probkach to jak mi wykład trzasnął to miałem 5zł zamiast oczu.

Co do tych Ledów to chyba poszukam "hokejów" i je dorobie jakoś do dalekosiężnych

ale jaki wykład,tu niema co wykładać tylko to był zwyczajny akryl bez bezbarwnego jako powłoki kończącej, taki sam jak był tryskany np.na fiacie 126p

Byś go posłuchał jak on to opowiadał jakie nano przemiany zachodzą to też byś miał 5zł

BomberMAX pisze:Byś go posłuchał jak on to opowiadał jakie nano przemiany zachodzą to też byś miał 5zł

To podziel się co się dowiedziałeś na temat czerwonego lakieru . Mój probas był przynajmniej raz grubo polerowany i tera mam za mało lakieru na następną polerkę więc będę malował a ogółem rzecz biorąc jestem słaby z lakieroznastwa. Ostatnio był u mnie kolega Łukaszprobe i widziałem ten wasz lakier na żywo i... szczerze mówiąc oniemiałem z wrażenia.
Ford jednak zawsze odbiegał od normy kolorystyką nadwozia od inych marek

Co do lamp dziennych najlepsza opcja moim zdaniem to takie http://sklep.wesem.pl/7/6663/Lampy_jazd ... e1710f56a7 założone w miejscu fabrycznych dalekosiężnych, trzeba tylko przerobić tył obudowy na wzór fabrycznych (przewiercić i przełożyć śrubę mocującą, przerabiałem tak u siebie WESEM HM1 jak w dalekosiężnych skończyły mi się odbłyśniki). Ja mam założone DRL obok postojówek i w sumie źle to nie wygląda (foto poniżej)ale to kwestia gustu jakbym nie miał dalekosiężnych to założyłbym te z Wesem w sumie innych klasycznych świateł do jazdy dziennej nie znalazłem.

Dobrze to wygląda.... tylko że sam wiesz jak dalekosiężne pomagają oświetlać drogę, są super. Muszę coś pomyśleć.

Co do lakieru mówił, że czerwony z powodu barwy pozwala na głębsze wnikanie promieni UV, które potrafią dotrzeć nawet do bazy, podsmażyć ją i to powoduje odparowanie koloru.