Ford Probe Klub Polska

Wybaczcie

takie "cefko fajki" są nawet w nissanach bluebirdach 1.8l z 89r. oraz chyba we wszystkich 200sx. Znajomy ma takiego. Naprawdę super rozwiązanie, przykręcane są na czterech śrubach do głowicy. Sam czujnik na wałku rozrządu jest śmiesznie mały. Na tej stronie go widać.

http://www.turbokillers.com/forum/index.php

Cyniu -> jak będziesz szukał cewkofajek - pomyśl o mnie. Fajki u mnie trzeba będzie wziąść orginalne - ze względu na ich długość. Natomiast chodzi o to żeby cewka niewiele wystawała ponad głowice. bo imesca mało. Ewentualnie zamontuje cewki na grodzi. Lepsze 5 cm przewodu niż metr (a tyle mają te do lewej głowicy).

Damian pisze: http://www.turbokillers.com/forum/index.php

Brutalnia dla Probe strona...
Gość opisuje jak ścigał się Nissanem z Probówką:

Dla mnie to takie autko to "No contest", dawno temu jakis koles fikal, ale zostal objechany na jakies 2 dlugosci autobusu przegubowego, wiecej nie chcialem sie nad nim znecac......

(wredny skurczybyk)

FlasH pisze:

Damian pisze: http://www.turbokillers.com/forum/index.php

Brutalnia dla Probe strona...
Gość opisuje jak ścigał się Nissanem z Probówką:

Dla mnie to takie autko to "No contest", dawno temu jakis koles fikal, ale zostal objechany na jakies 2 dlugosci autobusu przegubowego, wiecej nie chcialem sie nad nim znecac......

(wredny skurczybyk)

Muszę przyznać, że tego akurat nie czytałem. Trafiłem na tą stronę przypadkiem, jak szukałem danych silnika z Nissana. Ciągle myślę o takim motorze w Probe. 2.0 16V T. i 200KM. Montują większą turbinę, doładowanie do 1 bar i wtedy to dopiero jazda.

Widziałem się dziś z tym kolesiem od probe i jest wniebowzięzty. Po tym strzale nie było wielkich strat, a auto idzie jak burza. Coś tam się odetkało i gazu jakoś mniej jara. Max !
Apropo cewek to większość ścigaczy ma rozwiązanie typu cewka na cylinder. Są napradę niewielkich rozmiarów , w yamasze R6 czerwone pole na obrotomierzu to 15 tyś. obr./min . BMW z dużymi silnikami też stosuje to rozwiązanie. Eliminuje to sypiące iskrami rozdzielacz i kable. Poza tym najnowsze sterowniki elektroniczne silników wykożystując takie rozwiązanie dobierają kąt wyprzedzenia osobno dla każdego cylindra, na podstawie sygnałów z 4 detektorów spalania stukowego. Zejdzmy jednak na ziemię... Liczbę fotolementów można zmniejszyć dwukrotnie , gdyż nic nie przeszkadza, aby iskra podana była na przeciwstawnym (wzgl. suwu pracy) cylindrze. Na wydechu poprostu. Producenci świec twierdzą , że co prawda świeca zużywa się trochę szybciej, ale w ten sposób też oczyszcza. Pomysł bardzo mi się podoba i przed założeniem gazu chyba będę musiał poważnie się nad tym zastanowić.

No to powoli nam się temat klaruje. Teraz potrzebujemy tylko informacji jakie cewki. Ja właśnie wymieniłem kable WN, a za chwilę kopułkę i palec. Będę miał więc komplet do przeróbek.

Brakije tylko info jakie cewki zastosować.....

Mih dzięki za materiały. Przemyślałem to trochę i znalazłem niezłego byka jakiego strzeliłem , mianowicie : ilość fotolementów można zmniejszyć dwukrotnie - ilość wzmacniaczy sygnału podawanego na 2 cewki jednocześnie, a nie fotoelementów można zmniejszyć dwukrotnie Reasumując dla silnika 6 cyl. 6 fotoel. i 3 wzmacniacze i 6 cewek.

Witam
Poprawcie mnie jeśli źle robię dopisując się do tematu, ale nie jestem doświadczonym forumowiczem.
Do rzeczy: Po ok. 5-10 minutach jazdy z pracy wyprzedzam Tira na 5-tym biegu przy prędkości 100km/h. Jechałem na LPG. Usłyszałem wystrzał (miałem już jeden taki, ale miałem po nim tylko podwyższone obroty przez 200 km, ale wszystko wróciło do normy), ale był to dość mocny wystrzał w porównaniu z tym, który spotkał mnie wcześniej.
Po tym wszystko było ok, ale do czasu gdy turbina powinna się załączyć. Zaczęła pompować co najwyżej do 3psi, ale i tak było mu ciężko. Na benzynie turbo również słabo pompuje, na niskich obrotach samochód gaśnie.
Sprawdziłem kody błędów i wywala mi tylko 42, ale to już wcześniej się działo. Instalacja gazowa jest dwumiesięczna (zwykła) i zrobiłem na niej jakieś 7 tys...
Proszę Was Panowie o pomoc, tym bardziej, że bez samochodu nie mam możliwości dojechania do pracy.
Dzięki. Pozdrawiam

Posprawdzaj podciśnienia i szczelność dolotu, możliwe że podczas strzału coś się zsunęło/odpięło.

Właśnie byłem go odpalić. Dusił się, ale dało się słyszeć ulatujący gaz przy kolektorze. Chyba świece też by mu się przydało zmienić. Nieszczelny dolot może byc przyczyną całego tego zamieszania?

Auto pracujące na gazie jest b. wrażliwe na lewe powietrze i słabą iskrę. Przed założeniem gazu powinieneś zmienić świece, kable WN, kopułkę i palec.

Hej
Dzięki, zakup dolotu 30zł. Wszystko jest teraz ok. Dzięki, pozdrawiam

W ramach grzebania po forum - czy coś się w temacie ruszyło?

witam wszystkich jestetm tutaj nowy i smigam od iedawna prbobkiem 2.0 USA.kiedy przydusil mi sie na swiatlach to jak go odpalilem to strzelil z gazu w filtr powietrza i wydech(kolo plecionki musialem spawac) od tamtego momentu pojawia mi sie caly czas check engine,nie wiem co to jest za przyczyna.wiem ze po tym co sie stalo byly problemy z obrotami na gazie i troche tez na benzynie!czy to jest moze wina przeplywomierza? prosze o pomoc i pozdrawiam wszystkich mobili

Sprawdź przepływkę i sondę na 100% któraś z tych rzeczy.

arkobubel pisze:Sprawdź przepływkę i sondę na 100% któraś z tych rzeczy.

wydaje mi sie ze to chyba przeplywaka bo nawet po regulacji gazu bylo dobrze rpzez chwile a pozniej znowu to samo musialem troche przytkac dolot powietrza i narazie chodzi,ale czasami sa zaburzenia.dzienki

OLEY pisze:Proponuję sprawdzić kody błędów.
Jak to się robi dowiesz się korzystając z naszej opcji "szukaj".
A jak korzystać z naszej "szukajki" dowiesz się czytając to:

Kilka porad dla nowego użytkownika !

Pozdrawiam.

ok dzienki sprawdze pozdrawiam

Wiatm.

Mój problem poolega na tym, iż z dnia na dzień probek przestał chcieć jeżdzić na benzynie, kilka dni temu miałem strzał gazu(mam blosa) rozwaliło mi dolot, ale posklejałem to dokładnie, też nie ma żadnej nieszczelności w układzie dolotowym,
Przed wystrzałem probek szedł bardzo dobrze zarówno na benzynie jak i na gazie(na benzynie nawet lepiej)
po tym wystrzale moge jeżdzić tylko na gazie, bo jak przełącze na benzyne to na biegu jałowym obroty delikatnie falują no ale silnik chodzi, a jak nawet bardzo delikatnie nacisne na gaz to od razu silnik sie muli i gaśnie, dodam że w okolicy przepustnicy zaczęło coś sycześ, tak jakby ssał lewe powietrze, ale pooglądałem wszystko dokładnie i raczej wszystkie rurki są na swoim miejscu.
Co może być przyczyną tego że nie chce chodzić na benzynie?

Pozdro

Przepływka chodzi czy się przycięła / wygięła od strzału?

O widzisz tego nie sprawdziłem, jutro z rana sprawdze i napisze..

Pozdro

Kocur ma racje po strzale mogla poleciec przeplywka.Zreszta to ona jest w wiekszosci aut na LPG odpowiedzialna za niechodzenie na benzynie


I tak jak juz Ci pisalem sprawdz do jakiej mocy masz parownik bo masz KLZE i najprawdopodobniej parownik do 150KM.Jezdzisz caly czas na ubogiej mieszance a to zle moze sie skonczyc dla KLZE :/

bankowo przeplywomierz.(najlepiej sie z kims na chwile podmieN:)
a moze poprostu Ci sie wtyczka, co idze do przeplywki, sie poluzowala? docisnij ..

Wtyczke sprawdzałem i jest okej, a na mięszalniku jest taki symbol: AT90E

Jakim mieszalniku?

Wyjmij przepływkę i zobacz czy łatwo chodzi, czy się nie blokuje, czy jajo nie jest pogięte.