Witam
Opiszę mniej więcej co potrzeba i jak wygląda cała praca.Koszt w zależności czy prace będą we własnym zakresie wykonywane i od cen zakupu materiałów.
1.Kołyski do przewracania autka na bok
2.2-3 puszki masy uszczelniającej na pędzel firmy Novol
3.6-8 puszek, 1 kilogramowych baranka(potrzeby kompresor i pistolet do rozpylania)
4.ok 2 litrów podkładu tlenkowego
5.2-3 puszki Fluidolu-środek zabezpieczający profile zamknięte(rozpyla się tak samo jak baranka)
6.najlepiej jest kupic ze dwie tanie wiertarki ja dwie zapałowałem
7.szczotki na wiertarkę jedną małą a drugą dużą
8.kilka arkuszy papieru ściernego ok.100,nie wszędzie wiertarka dojdzie i oczyści
9.Kolega do pomocy i krata browarów na upalne dni
A więc tak,przewracamy Probaska mniej więcej do tej pozycji
uwaga do przewrócenia jest potrzebne minimum 6 mężczyzn,tak samo do postawienia spowrotem na koła i pamiętajcie żeby wyjąć aku i wszystko ze środka i bagażnik w przeciwnym razie może dojść nawet do zbicia szyby.
dokonujemy wstepnych oględzin jak to wygląda i czy nie trzeba nic spawać u mnie to nie było konieczne ale już były widoczne ogniska rdzy w okolicy podłużnic:
zdejmujemy koła,zakola,wydech i zaczynamy szorować,oczyszczona podłuznica:
tak oczyszczoną podłuznice malujemy podkładem tlenkowym.po wyschnięciu podkładu zabezpieczamy masą gumową:
następnie pokrywamy barankiem-nie żałować to ma byc warstwa ochronna:
a tak wygląda całość:
a i pamiętajcie żeby dobrze zabezpieczyc baranem ranty wewnątrz zakol i kielichów(bardzo newralgiczne elemęty)
Domyślam się że nie każdy przejdzie obok tematu obojętnie i jeśli chcecie żeby Probas jeszcze polatał to pomyślcie nad tym żeby nie było za pózno bo wtedy nie dojść że rosną koszty to wytrzymałość podłogi po spawaniu nie jest już naj lepsza.
Mój plan polakierowani niestety nie został spełniony ponieważ w/w prace były praco chłonne i zbrakło czasu na to a niestety niemam nawyku oddawania swojego autka do mechaników i serwisów wole samemu popracować,wtedy wiem jak jest zrobione.
Ale Probasek na koniec prac dostał prezent w postaci polerki, też nie było to łatwe i praco chłonne prawie calusieńki dzień na to zbałamuciłem ale rezultat jest poniżej a Kto widział mojego to wie jak wygłąda
A i zapomniałem o jednym! o zabezpieczeniu profili zamkniętych,progów nadkol od wewnątrz itp.trzeba rozebrać cały środek łacznie z fotelami i wykładziną,boczki i we wszystkie te miejsca rozpylić fluidol(jeśli nie bedzie chciał lecieć przez pistolet to delikatnie rozcięczyć go benzyna ekstrakcyjną) który zabezpieczy je przed korozją od wewnątrz-nie żałować szczególnie do progów .
Jeśli przeczytałeś powyższy tekst to na pewno los Twojego Probka nie jest Ci obojętny,dziękuje za poświęcony czas,jak o czymś zapomniałem to piszcie a w miarę możliwości postaram się odpowiedzieć
Pozdrawiam