Ford Probe Klub Polska

a mi zaginelo ladowanie w akcji... tzn. w polowie drogi do pracy myslalem ze to chwilowe od wilgoci, bo pare dni temu mialem ladowanie 17-18V zaraz po odpaleniu samochodu rano ale po chwili przestalo



ale dzisiaj sie zawzielem i wyjalem ustrojstwo:] o dziwo szybko poszlo, tak niecale pol godzinki zajelo mi, ale mozna duzo szybciej jak sie wie co i jak:] i nie potrzeba nawet kanalu do tego:] teraz tylko rozebrac alternator i zobaczyc co sie stanelo...



\
czy ten alternator w probe jest jakis z kosmosu czy cos?? bo nawet czesci do niego nie ma nigdzie!! po przeszlo tygodniu walki udalo sie dostac regulator napiecia (ktory cozywiscie mozna kupic tylko w komplecie ze szczotkami, wtyczkami i cholera go wie czym jeszcze niepotrzebnym!!) i po jego zamontowaniu (oczywiscie nie pasowal idealnie i troche trzeba bylo podpilowac..) szlak mnie trafil!! laduje za duzo!! jak chodzi na luzie jest niecale 15V a tylko przygazuje sie lekko to leci zaraz ponad 18V dziad ktory mi to robi powiedzial ze to pewnie wina diody jakiejs tam!! wiec mial zamowic jakies cos tam z tymi diodami i oczywiscie nie do dostania to jest i co ja mam z tym dziadostwem zrobic teraz!! juz samochod od cholery czasu stoi, mnie kolano napier*** jak glupie a musze rowerem jezdzic do pracy... i do szkoly nie mam jak dojechac... zalamac sie idzie normalnie... zaczynam miec szczerze dosc tego samochodu...

Nie lepiej kupić Ci używany alternator od kogoś?
W giełdzie na pewno by się coś znalazło.

a mow mi to teraz jak juz wsadzony mam nowy regulator ze szczotkami ktory kosztowal przeszlo 100 a zwrocic juz sie nie da bo oczywiscie musial mie go przerobic, podpilowac i polutowac zeby wpasowac

myslalem ze tylko regulator sie wymieni i bedzie smigac, bo reszta w bardzo ladnym stanie, zadnych luzow na lozyskach, niewielki przebieg...

Identyczne 2 przypadki ze sposobem rozwiązania na zewnętrznym regulatorze (PROB_ALa i mój w kolejnym odsyłaczu, już w poniższym wątku): http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... 969#139969

ale z tych tematow wynika ze te zaminniki oryginalnych regulatorow maja to do siebie ze jest pozniej 17V ??!! a polonezowski regulator pomaga na wszystko?? bo nie ma nigdzie konkretnej odpowiedzi czego to jest wina ze po wymianie regulatora laduje 17V

Nie wynika, ale Twój to 3 identyczny przypadek. Regulator od poloneza ma 2 zalety - kosztuje kilkakrotnie mniej i wyprowadzony jest na zewnątrz alternatora, więc gdyby co, to łatwo wymienić.

moj dziadowski elektryk powiedzial ze od poloneza sie nie nada bo ma mniejszy amperaz od tego co mam a i teraz mowi, ze to napewno te diody a tego dostac nie idzie...

no to jak oni do jasnej cholery robia te regulatory!!! przeszlo 100 niby w bloto bo zaden nie dziala i tylko te od poloneza dzialaja??!!




w koncu!! po 3 tygodniach stania zadzialal:D:D zrobilem dziisaj 170km i jeszcze nie padl regulator "made in poland"!! ale 100 i tak w bloto za zamiennik oryginalu

ale mam teraz problem z innej beczki: ladowanie w normie ale caly czas sie swieci "low oil" i "anti lock" jakby cos bylo nie tak z ladowaniem!! ale jest wszystko w porzadku!! jak jechalem to kilka razy na chwile przestaly swiecic a pozniej tak na 5 min zgasly ale znowu sie swieca...

wie ktos co to moze byc?????

masz słabe ładowanie mam podobnie bo włożyłem alternator z GL
z poloneza mi nie działał bo miałem dyskoteke ze wszystkimi światłami
wie ktoś jakiś sprawdzony regulator z poldzia zdjęcia ,numery

piotrek pisze: wie ktoś jakiś sprawdzony regulator z poldzia zdjęcia ,numery

Kurde tego nie wiem akurat, ale może wpiszcie w naszą wyszukiwarkę
wyrazy "regulator od Poloneza" i przeczytajcie wszystkie tematy dokładnie.

Ja przeczytałem kilka i mi się znudziło , A chciałem cos znaleźć i Wam pomóc.
Co prawda trafiłem na kilka zamienników, ich numery i firmy, ale nie przeczytałem wszystkiego. Szczerze - odechciało mi się.

To utwierdza mnie w przekonaniu, że blokowanie kolejnych klonów tematów ma sens.

czy padnięty regulator może być powodem za wysokiego napięcia?
podczas jazdy napięcie rożnie mi do 15-16V i gasną mi przez to xenony

Lisiu pisze:czy padnięty regulator może być powodem za wysokiego napięcia?
podczas jazdy napięcie rożnie mi do 15-16V i gasną mi przez to xenony

No takie sa wlasnie objawy padnietego regulatora u mnie tak sie dzialo jak zalozylem zamiennik oryginalnego regulatora... teraz mam podlaczony regulator jakis polski, tylko mocniejszy niz polonezowski:] taki na 70A i jak narazie dziala bez problemu ladowanie caly czas idealnie w polowie tylko te kontrolki mi sie od czasu do czasu swieca

no to czeka mnie nie równa walka ze złośliwością rzeczy martwych

EDIT:

byłem w sklepie i do poloneza są dwa regulatory: na 14.8V i 12V. Którego kupić?

Ja bym proponował ten większy.
Przynajmniej tak na logikę wychodzi.

ja powiem ci ze mam chyba ten na 12V, bo tak cos tam jest napisane na obudowie:] i dziala w miare dobrze:} a przynajmniej ladowanie jest caly czas w odpowienim miejscu czyli w polowie wskaznika!!



a mi dalej nikt nie odpowie na moj problem z szalejacymi wskaznikami?? po wymianie regulatora czasem (bardzo czest) swieca mi sie kontrolki "low oil" i "anti lock" czy jakos tam!! a czesto mam tak ze "low oil" lekko sie zaży a ta druga nie swieci sie tylko co pewien czas sobie pomruguje (oleju w silniku pod dostatkiem!!) ktos wie co to moze byc??

Lisiu pisze:byłem w sklepie i do poloneza są dwa regulatory: na 14.8V i 12V.

pytlar pisze:ja powiem ci ze mam chyba ten na 12V, bo tak cos tam jest napisane na obudowie:] i dziala w miare dobrze:}...
po wymianie regulatora czasem (bardzo czest) swieca mi sie kontrolki "low oil" i "anti lock" czy jakos tam!! ... ktos wie co to moze byc??

Tak się właśnie objawia brak ładowania: Lampka LOW OIL i ANTI LOCK się świecą ????

The voltage regulator senses the vehicle electrical system current demand and energizes the rotor field current accordingly. The regulator also limits charging system voltage to an operating range of 14.1 to 14.7 volts.

[quote="Robert"][
Tak się właśnie objawia brak ładowania: [b:][/b] no tyle ze ja mam ladowanie mimo swiecenia sie tych kontrolek!!

Zastosowałeś niewłaściwy regulator nie masz właściwego ładowania.

Ja mam to:

Rzuć okiem jeszcze na dyskusję tutaj: Brak ladowania akumulatora, kontrolka nie zapala sie (temat na forum mazdaspeed). Mój działa od 2.5 roku (tzn. prawie, bo przy okazji grzebania w aucie spaliliśmy go i wymieniłem na identyczny, więc "fizycznie" to drugi).

A ja dzisiaj kupiłem coś takiego:

Ja właśnie taki włożyłem i wszystko miga wskażniki , lampy (po dodaniu gazu)

Nie mam danych Elmotu, tylko jego zamiennika ze strony Jezpolu, ale RNC-12 jest do alternatora AA108-14V-35A, a RNA-2 do A-124-14-60A. Domyślam się tylko, że 35A i 60A w tych oznaczeniach to prąd.

witam
Może ktoś napisać gdzie,co rozłączyc/przerobić w alternatorze żeby podłączyć sie z zewnętrznym regulatorem? gdzie jaki przewód itp.
dałem alternator do elektryka, miał go cały dzień i oddał mo go rozebranego w pudelku nie robiąc nic przy nim

Kurde, że ja nie pamiętam jak to było dokładnie, ale coś na takiej zasadzie:

Bierzemy stary regulator, wywalamy z niego wszystkie bebechy, zostawiamy sam szczotkotrzymacz. Dolutowujemy przewody od poldkowego regulatora do naszego szczotkotrzymacza, a nowy regulator przykręcamy na zewnątrz do alternatora.

To chyba było coś takiego.

na .net znalazłem schemat jak polutować styki po wybebeszeniu oryginalnego regulatora ale nie jest tam powiedziane gdzie podpiąć sie z nowym regulatorem
piotrek natomiast napisał mi na gadu że z nowym regulatorem trzeba sie wpiąć w jeden z przewodów z tej szarej wtyczki wpinanej w alternator
Na jednym pinie jest cały czas napięcie +12V, przeciąłem ten drugi przewód i pod niego się wpiąłem, regulator do masy i niestety nadal mi nie ładuje?
Może mi ktoś powiedzieć czy samo połączenie jest dobre? bo wtedy bede wiedział że regulator jest do niczego( padł przy poprzednich próbach?)

Sam regulator też możesz sprawdzić.
Potrzebny jest regulowany zasilacz prądu stałego do ok 18V.
Może być 10 do 16V. o wydajności około 2 ampery.

Zasilacz podłączasz zamiast akumulatora, a do szczotek - żarówkę
samochodową 21 Wat. Regulujesz napięcie i patrzysz kiedy żarówka zapala się i gaśnie.

Przy wzroście powyżej ok. 13,8 V powinna zgasnąć, poniżej powinna świecić.
Żarówka dla regulatora jest obciążeniem, jak uzwojenie wzbudzenia.

Jeżeli masz taki zasilacz, to dasz sobie radę.
Jednak nie każdy posiada takie urządzonko w domu.

EDIT:
Szymku, czy mógłbyś wrzucić tutaj ten schemat dla potomności?

OLEY pisze:Jednak nie każdy posiada takie urządzonko w domu.

no właśnie a informacja czy podłączenie jest dobre czy nie załatwiło by sprawę.
Byłem jeszcze trochę pogrzebać przy autku i wydaje mi sie że jakieś ładowanie mam- auto zapalone ok 6-7 min, włączone śwatła i dmuchawa i akumlator z 12.1V spadł tylko do 11.3V a myslę że przy tak długim chodzeniu z uzyciem lamp i dmuchawy powinien bardziej paść tym bardziej że aku jest juz sam w sobie nie za ciekawy- kiepsko trzyma.
Jednak mierząc napięcie na zapalonym silniku nie było one wyzsze niż 12.2V, i świecą sie low oil i anti lock