Witam Wszystkich! 
jestem nowy na forum jest mi bardzo milo ze moge tu byc razem z wami starymi wyjadaczami 

 mam pytanie odnosnie swapa z wersji silnikowej 2.0 rocznik 1996 jak w tytule, nie wiem czy bardziej sie oplaca sprowadzic silnik z Japonii za jakies 750-850 dolarow co daje ponad 3 tysiace zlotych i jest to wersja dobrze wam wszystkim znana na forum KL-ZE. dorzucaja oni ( PARTS INCLUDED):
• Complete Engine 
- Cylinder Head 
- Intake Manifold 
- Cylinder Block
- Sensors 
- Exhaust Manifold 
- Fuel Rail 
- Injectors 
- Distributor 
- Throttle Body 
- Alternator 
- Ignition Wires
- Pulleys
- Valve cover
- Oil Pan
w internecie natknalem sie na informacje ze roczniki 1995 wzwyz maja wiecej rzeczy ktore nie pasuja przy roznego rodzaju swapach, krotko mowiac ciezko sie te roczniki tuninguje czy to prawda? 
  
  a teraz zapytam wprost: odkladac na klze czy na dawce z polski 2,5 klde? nie chce jezdzic wyczynowo i sie zabic glownie chodzi mi tu o ladny dzwiek silnika no ale biorac pod uwage ze auto mam zamiar uzywac w okresie letnim to czemu nie miec z probe dodatkowej frajdy? 
  
 w przypadku przekladki kl-de wiem mniej wiecej jakie koszta mnie czekaja natomiast nie wiem jak bedzie z klze  
  
  boje sie ze bede musial dokupic komputer i zaplacic za jego programowanie krocie nie mowiac o skrzyni biegow i innych... prosze doradzcie cos  
