Strona 2 z 5

: 2005-12-31 11:38
autor: Mr. Cynk
Drzymek pisze:A można jakoś zwiększyć napięcie w iskrze?
I czy jest to sensowne i bezpieczne?


To zrób sobie zapłon jak ma na przykład clio. fajki są od razu z cewkami, zamiast palca i kopułki dajesz halotronki i sterujesz iskrą na etapie niskiego napięcia, brak kabli WN... :) . W zasadzie rozwiązanie bezawaryjne na etapie sterowania, najsłabszy punkt to już same świece oraz cewko-fajki. :D

: 2006-01-01 18:45
autor: Bogdan9999
No pewnie szykuje mi sie zmiana kopułki i tego palca ale aż się boję zapytać ile takie coś może kosztować ?? :?

: 2006-01-02 08:13
autor: Mr. Cynk
kopułka plus palec to koszt jakieś 40pln.... no max 60.

do tego przewody i świece w sumie za jakieś 120-150pln czyli taki pełny komplecik zamyka ci się w 200pln.

: 2006-01-02 14:24
autor: Bogdan9999
No prawie Cynki kopułka i palec to nie wiem jaki koszt ale tak Przewody -90 zł zamówiłem od Maciuchy) :D a do tego świece NGK 4 elektrodowe 4 świece 100 zł i kopułka tak jak piszesz 40- 60 zł. Więc wychodzi 230- 250 zł. Kurde coraz więcej wydatków :cry: :cry: :cry:

: 2006-01-02 15:12
autor: Maciucha
Gdzie Ty tyle za świece płacisz? I po co cztery elektrody? Za komplecik z NGK 60zł. Kopułka + paluch max. 40zł

: 2006-01-02 15:23
autor: Bogdan9999
Myślę że cztero elektrodowe są lepsze a co wy o tym myślicie ??

: 2006-01-02 15:30
autor: Maciucha
Jeśli nie masz gazu to ok. Jeśli masz gaz to muszą mieć bardzo cienkie elektrody: np. Beru UXF79. Przy NGK zaznacz, że muszą mieć ciepłotę 6, no i wymiary odpowiednie też :D

: 2006-01-02 15:54
autor: Bogdan9999
Aha wiesz co to ja lepiej zamówię i u Ciebie świece i kopułkę bo jak już zajechałeś mi tą ciepłotą to mi się wszystko pomieszało a gazu nie mam :D
Pozdrawiam

: 2006-01-09 22:00
autor: Olaf
Wymieniłem filtr paliwa na filtron PP-889 i wszycho wróciło do normy. Dzięki wszystkim za nieocenione rady. Pozdrówka

: 2006-09-15 18:54
autor: Bogdan9999
Witam Mam następujący problem po naciśnięciu gazu muli mi sie jak by nie miał iskry i jak potrzymam dłużej to po jakimś czasie odzyskuje ciąg. A wywala mi błąd 08 - Vane Airflow Signal (VAFSIG) ten co to może być znaczy sie co sie zepsuło ??

: 2006-11-19 22:43
autor: skorik
Dołącze się do tego tematu bo chyba najbardziej tu pasuje.
Od jakiegoś czasu sam nie mogę sobie poradzić z tym problemem.

Auto gdy szybciej dodaję gazu szarpie i to mocno. Turbina bardzo powoli wchodzi na ciśnienie i to tylko do 6 PSI.
Gdy gazu dodaję pomału bez zadziałania turbiny jest wszystko OK.
Dodam że tak samo jest na benzynie jak i na gazie (sekwencja). Wymieniłem filtr powietrza, filtr paliwa. Wyczyściłem kopułkę, palec i świece (bo na razie czekam na swoje nowe). Podmieniłem przewody WN.
Zresetowałem kompa. Trochę pojeździłem - żadnych błędów ani poprawy.
Dodam że wtedy gdy auto szarpie i nie ciągnie jak powinno pod maską słychać takie jakby wybuchy albo strzały powietrza.
W trakcie nagłego przyspieszania gdy auto szarpie zrobie tak: gasze auto i jak auto zasuwa rozpędzone znowu przekręcam kluczyk na zapłon - wtedy turbina pierwsze doładowanie ma dobre 8 PSI. Każde następne już dochodzi do 6 i szarpie.
Ciśnienie oleju jest w porządku. Tak samo jest na zimnym jak i na rozgrzanym silniku. Auto nie kopci.
Mogę stwierdzić że turbina jest w porządku.
Mam nadzieję że ten długi opis nikogo nie zniechęci i dostanę konkretne odpowiedzi.
Nie chcę podsuwać komuś złych myśli ale czy to może być Bypass? - odnośnie wystrzałów pod maską? Może otwiera się za szybko?
Co proponujecie, bo sam już nie wiem... i trochę się już denerwuję.
Z góry dzięki za odpowiedzi...

: 2006-11-19 23:10
autor: Bogdan9999
O tym problemie co pisałem wyżej już sobie poradziłem dawno przyczyna zardzewiały bak i filtr przy pompie zamulał się rdzą. Sprawdź jeszcze to. A jak nie pomoże to napisz czy w kopułce aparatu zapłonowego nie sa powypalane styki ??

: 2006-11-20 20:11
autor: skorik
Tylko na sekwencyjnym wtrysku gazu też jest tak samo. Bolce w kopułce są półokrągłe - jak leżąca brzuchem do góry duża litera D. Nie wiem czy takie powinny być czy okrągłe. Poczyściłem je ale to nie pomogło.

Czy przyczyną mojego problemu mógłby być jakiś czujnik ciśnienia turbiny?

Dodałem:

Dobra. Żadnych błędów nie mam - nic nie wyskakuje. Miałem 8 i 10 ale parę dni wcześniej odłączyłem przepływomierz na zapalonym silniku.
Więc kto w końcu pomoże. No nie mówcie że nikt nie wie... :wink:

: 2007-01-04 08:39
autor: OLEY
A co powiecie na takie objawy? Zacząć od aparatu czy od pompy paliwa?
Dodam, że nie zawsze tak jest, ale jak jest, to staje się wkurzające.

Za oknem leje, garażu nie ma więc za bardzo pogrzebać, to nie mam jak.

Przerywanie na wysokich obrotach


Na końcówkę filmiku nie patrzcie, bo podczas zawracania wypadło mi szkło lusterka.
Cholera, a dopiero co założyłem nowe. Tandeta z tymi samoprzylepnymi paskami. :twisted:

: 2007-11-04 14:38
autor: davidlive
Witam

Myśle że ten temacik odpowiednio się nada to tego o co chce zapytać .


A mianowicie , od jakiegoś czasu dochodzę co gnębi mojego probka.


Wczoraj odkryłem coś dziwnego a mianowicie , chciałem wjechać do garażu i mam taki podjazd pod górkę (bez przesady stromo nie jest) i mału próg, wciskam gaz tak do 1700 obrotów, wjeżdżam i gdy silnik był jeszcze odciążony (turbo nie właczyło się ) puściłem gaz i wtedy go zamuliło , obroty spadły do 400.

Tak dzieje się zawsze podczas puszczenia gazu (i nacisniecia sprzęgła) gdy konkretnie wciskam gaz, autko potem dziwnie bulgocze przez jakieś 20s i dopier wraca do normy .


Więc sprawa jest taka co to może być , czy jest jakis czujnik który coś może knocić podczas obciążenia ???.


Dodam że dolot :arrow: http://picasaweb.google.pl/Davidlive1987/Dolot

Jest szczelny , jedyne co mnie martwi to to że gdy przystawie ucho do kolektora ssącego słychać syczenie jak gdyby jednak była gdzieś nieszczelność, górna częśc ssącego sprawdziłem ale widać muszę zabrać sie i za dolną i odkręcić ja od głowicy .

Więc panowie czy "ta" nieszczelność , jeśli faktycznie gdzieś tam jest (może uszczelke wywaliło podczas wybuchu gazu ) może powodować taki objaw, dodam że autko traci moc przy ok 4700 .


proszę o pomoc , bo autko na prawde się marnuje bez tej mocy , :evil: :evil:

pozdro

: 2007-11-05 22:56
autor: kramar
Davidlive mam ten sam problem !
i też ok 4700 obr mam brak mocy, ale odzyskuje ja przy ok 5500 na chwilę i jeszcze przez moment ciągnie jak powinien
kata wywaliłem, świece wymieniłem, kable nowe, kopułka i palec też w środe jadę do kolesia, który ma warsztat a wcześniej robił przy samolotach w wojsku może on cosik wymyśli - jeździłem do niego z tigrą to dawał radę.
jakby coś ta dam Ci znać, a jak Ty będziesz coś wiedział to też napisz, please bo mnie to już wnerwia strasznie :evil:
z benzyną i gazem to samo
aha jutro wymieniam czujnik temperatury (zielony) może to coś pomoże

Pozdro dla wszystkich

: 2007-11-06 09:01
autor: davidlive
No kurde witam kramar w tym nieszczęsnym klubie .

Powiem ci że ten zielony czujnik nic nie daje.

Oto co ja wymieniłem i nie pomogło to za wiele :
świece, kable (WN), aparat zapłonowy, cewka z modółem , palec, kopółka , pompa paliwa, filtr paliwa, uszczelniłem dolot , (całkowicie go przebudowałem ) zamontowałem BOV'a, MBC, wywaliłem boost controler, całkowicie przelotowy wydech, zmieniłem kompa , odpiołem gaz , turbina w idealnym stanie , hmmmm zaspawana recyrkulacja spalin.


No to chyba tyle , efekt jest lepiej ale do normalnego GT jeszcze brakuje , licze na ciebie że cos poradzi ten twój mechanik .


pozdro

: 2007-12-04 19:09
autor: Mixonek
Witam ja mam podobny problem na 3,4,5 biegu przy wcisnieciu gazu zaczyna przerywac przez chwile i od pewnego czasu mam wysokie obroty na zimnym silniku 2200-2500tys, a na cieplym 1500tys, zy to moze byc silniczek krokowy?
pozdrawiam

: 2007-12-04 20:27
autor: OLEY
Mixonek pisze:Witam
:arrow: Ja również witam.

: 2007-12-05 17:32
autor: davidlive
nie ma silniczka krokowego , polecam zmiane czujnika temp. przy termostacie i zmiane przewodów i wszystkiego związanego z zapłonem

p.

: 2008-03-23 09:50
autor: Drzymek
Cześć panowie!

Coś dziwnego zaobserwowałem w moim niuńku.
A mianowicie jak jadę (byle na jakim biegu) i bardzo delikatnie przyspieszam do ok 4000-4500obr i chcę utrzymać prędkość obrotową to bardzo mi szarpie autem. Na postoju jest ok, wolne obroty ok, gwałtowne przyspieszanie ok (no może poza wysokim EGT), odpala od razu. Nie ma żadnego problemu, silnik chodzi jak laleczka, ale jak chcę jechać mając 4000tys obr to bardzo szarpie autem. Co to może być?

Świece i kable wymienione.

: 2008-03-23 10:56
autor: davidlive
hehe

zadzwon kiedys to pogadamy o tym problemie bo napisc to ciezko :wink: :wink:

: 2008-03-23 15:19
autor: Pluto
Moj kumpel ma tak samo w eclipse GS-t. U niego wali jeszcze ogien z rury hehe :lol: Ma zle wystrojony i raz mu przylewa a raz brakuje.

Wymieniales u siebie pompe paliwa czy seria jest?

: 2008-03-23 16:52
autor: Drzymek
Są 2 pompy paliwowe wraz z regulatorem ciśnienia paliwa i też mi często wali ogniem z rury.

: 2008-03-23 17:30
autor: Pluto
Kumpel ma Apexi SAFC2 i sie rozstroil biedak. A u ciebie to nie wiem czy cos masz. Chipa zmieniales czy co tam?