Strona 2 z 5
: 2006-06-30 21:21
autor: zebek
Witam wszystkich ponownie
wczoraj usunalem katalizator i wstawilem strumienice a w miejsce tylnego wydechu sportowy teraz to jest nie ten samochod lepiej sie wkreca na obroty i przyspiesza i ma niesamowity dzwiek co do spalania to jeszcze nie wiem dzieki Arturo za tel twoje przewidywania sie sprawdzily moze sie kiedys odwdziecze w jakis sposob
moze ktos mi jeszcze doradzi jak mu dodac troche mocy a niechce zmieniac ani auta ani silnika czytalem duzo na forum ale na temet 2,0 16v jest bardzo malo a napewno jest to mozliwe
: 2006-08-20 17:13
autor: szrek
Witam od 3miesięcy mam taki sam problem spadek mocy durze zużycie paliwa zle pali jak jest ciepły. Skończyły mi się pomysły .2,0 16v 94r
Proszę o radę
Pozdrawiam
: 2006-08-20 17:52
autor: crupek
Nie wiem co jest z tym katalizotorem w/g Was. Ja jestem zdania że co fabryka to fabryka i tego sie nie tyka!
moje 2.0 16v
- w miescie(80tys mieszkanców) zabojcza jazda max. 9l
- w miescie normalna okolo 8l
- a na trasie 7l i
po wyjezdzeeniu pelnego baku dwa razy wyszlo mi 7.5 litra srednie spalanie
60l - 800 km
Xl - 100 km
X= 7.5 litra
Zadnych strumienic itp itd. POZDRO / I SIE WIĘCEJ JUZ NIE CHWALĘ BO JESZCZE MI SIĘ COŚ SYPNIE

: 2006-08-20 20:02
autor: Kamil_01
a mi na trasie pali 8

a w mieście 12 - 13

(musze chyba zmienić te ołowiane buty

) ale szo tam tak ma być i
KÓŃEC 
: 2006-08-21 10:28
autor: szrek
Jak by Ci palił 10 na trasie przy delikatnej jezdzie to co byś stwierdził
2,0 16V 94r że tak ma być ??
chyba coś nie tak
: 2006-08-22 17:31
autor: jedrek2006
ja wyciagnolem bebechy z kata i wsadzilem go spowrotem i przy obrotach 5 tysiecy ma fajne brzmienie
: 2006-08-22 18:19
autor: crupek
a jaki jest sens kręcenia 2.0 powyzej 5000 obr/min ??

: 2006-08-22 18:23
autor: Voodoo
: 2006-08-22 18:30
autor: crupek
taaak ?? a ja myslalem ze przy 4500obr/min

: 2006-08-22 19:23
autor: Voodoo
To powinno wyjaśnić wszystko

: 2006-08-24 13:17
autor: Basf_Wrocław
Voodoo - nie wiem jak wyczytałeś z tego wykresu, że biegi zmienia się przy 5600
Co do Ciebie Crupek - to ja nie jeżdże jak emeryt

Mi na trasie pali 8 - raz spalił 6,5 ale jechałem 90km/h, natomiast na mieście pali 11, czasem podejdzie pod 12, ale to jak z Pimpem na rękawie palimy gumy

Probek jest samochodem do jazdy a nie do toczenia się.
: 2006-08-24 16:29
autor: Emil
Całkowicie się zgadzam że Probe nie jest do toczenia i swoje musi spalić. U podstaw konstrukcji samochodu sportowego nie leży małe spalanie. Moje V6 pali w mieście 13-15 a w trasie 9-10 przy ostrej jeździe. Pozdrowionka.
: 2006-08-24 16:32
autor: Sqad
Panowie, to nie wiecie co to znaczy toczenie się, nie bywacie w odpowiednich miejscach czy ja

: 2006-08-24 23:22
autor: Ronin
A mój pali tyle ile mu zatankuję

: 2006-08-25 09:56
autor: Basf_Wrocław
Małe sprostowanie z mojej strony co do wypowiedzi na temat wykresu Voodoo - rzeczywiście moc max jest przy 5600 obr. Ale to liczy sie tylko na finishu, lub przy wyprzedzaniu na 3 biegu. Biegi zmienia się przy najwyższej mocy i momencie. Przykładowo 2,2 gt da rade Probkowi 2,5 mimo że 2,2 gt ma 145 hp, a 2,5 ma 164hp. 2,2 gt ma maksymalny moment 258Nm przy 3500 obr., a 2,5 217Nm przy 4000 obr

: 2006-08-25 12:16
autor: Ronin
Mówisz teraz o elastyczności a nie sprincie. V6 można wyżej przeciągnąć bez spadku krzywej mocy(oczywiście do pewnej granicy), podczas gdy w 2.2 będziesz musiał zmienić bieg. Dlatego np. Hondy(V-teci) latają jak zwariowane.
: 2006-08-25 12:21
autor: RX
Witam,
Dokładnie! Jesteś do przodu na shiftach.
Pzdr.
: 2008-01-29 10:49
autor: dyb
Odswiezam troche topic
Ostatnio sie podjalem wyzwania pod tytulem: przejechac caly zbiornik jak emeryt i zobaczyc ile mi spali
wynik: 510km przy 50 litrach -_-
czyli 10/100 a codziennie jezdze mniej wiecej 25 minut na trasie, 10 min ~60km/h i 30 min w korku pare kilometrow
wiec chyba wynik nie wyszedl taki zly?
a jezdzilem naprawde jak slimak, nie przekraczajac 3tys na zadnym biegu, czasami zmieniajac nawet przy 2500, jedynie na 5tce zdarzalo mi sie 3500 obrotow ;]
Teraz sie zastanawiam czy warto

jakbym butowal caly czas to mialbym sporo wieksza frajde z spalilbym z 11.5l/100
: 2008-01-29 11:00
autor: cacek
Hmm dyb piszesz ze przy takiej jezdzie 10/100 to nie jest źle?
No to mi pozostaje sie cieszyc bo przy takiej jezdzie to moj nawet 10 literow gazu nie wezmie
Nie wiem jak powinno być, ale (patrze na mojego 2,0) uwazam ze pali Ci za duzo
Pozdrawiam
: 2008-01-29 12:09
autor: dyb
no tak, ale 30 min stoje w korku jadac rano do pracy

10l/100 jak na 2.0 w warszawie to nie jest zly wynik imo
i tak pewnie skonczy sie na tym ze zainwestuje w jakiegos malego turbodiesela do codziennych dojazdow a probiak bedzie od swieta

bo gazowac go jednak mi szkoda
: 2008-01-29 12:29
autor: Voodoo
10l to dobry wynik. Jeżdżąc po Warszawie raczej trudno wykręcić coś lepszego. Ja w takim cyklu mieszanym uzyskuje 10, w trasie ok.7,5. Natomiast max, to tylko kwestia wyobraźni kierującego
Jak 2.0 zacznie w cyklu mieszanym palić z 15, to jest już czym się martwić.
: 2008-01-29 13:52
autor: witson
Joł

mi palił w lato 12,5 gazu na felgach 17 i z klimą, zrobiłem remont silnika jeździłem na benzynce ale obroty mi okropnie skakały cały czas z 1,5 na 2tys i wtedy palił mi w cyklu mieszanym 9,5litra benzyny, zrobiłem obroty, ustawiłem gaz, założyłem 16 cali i gazu spalił mi poniżej 10litrów gazu na 100km. Komp wywala dużo błędów m.in. przepływomierz, sonda, jakieś czujniki ale wszystko chodzi jak należy. Chociaż nie jestem zadowolony w 100% z tego jak auto przyspiesza, ale to tylko 115koni, sprawdze sonde ewentualnie wymienie i zobaczymy czy coś będzie lepiej się zbierał. Jedyne co mnie wkurza jeszcze to spadające obroty podczas obciążenia, np gdy załącza się klima.
: 2008-01-29 14:07
autor: Dee Jay
dyb pisze:no tak, ale 30 min stoje w korku jadac rano do pracy

10l/100 jak na 2.0 w warszawie to nie jest zly wynik imo
i tak pewnie skonczy sie na tym ze zainwestuje w jakiegos malego turbodiesela do codziennych dojazdow a probiak bedzie od swieta

bo gazowac go jednak mi szkoda
Haha i to jest właśnie super myślenie które mnie rozwala. Kupić sobie probe i przez większość czasu jeździć jakimś małym badziewiem do miasta bo probek za dużo pali.

O ile śmieje się z tego jak niektórzy na forum fbody tak robią ale chwalą się że jednak mają F body którym wyjadą raz w miesiącu to tu mówimy o probe i to nie i to jeszcze w wersji 2.0
Sorry ale jeśli dla ciebie te 10l/100km to jest dużo to może sprzedaj wogóle probe i jeździj małym dieslem wszędzie.
Zresztą ciekawe jak ktoś cię zapyta czemu mając probe jeździsz jakimś golfem w dieslu czy odpowiesz po probe w cyklu mieszanym pali aż 10l
Ja gwarantuje że turlałbym się ze śmiechu po usłyszeniu tego tekstu

: 2008-01-29 16:09
autor: dyb
nie no swiruje przeciez

starego grata nie kupie (bo juz sie przyzwyczailem do komfortu proba), wiec na jakiegos fajnego dieselka z 15k bym musial wydac, a zeby 15k mi sie zwrocilo tooo (tutaj licze pare minut

)
7l/100 liczac 4zl za 1l = 28zl
10l/100 liczac 4,50 zl za 1l = 45 zl
----------------------------------------
17zl na 100km oszczednosci = ~~ 88000km do zwrotu 15k
hmm nawet nie tak duzo wyszlo

myslalem ze sporo wiecej bedzie, ale i tak przy mojej jezdzie bylby to zwrot po 3.5 roku

wiec szkoda zachodu

+3,5roku placenia dodatkowego OC i tak dalejjjj
to nie jest tak ze mi szkoda na wache, ale jak sobie tak policze ze 50zł wydaje na marne 100km to jest takie jakies dziwne

najlepsza oszczednoscia chyba bedzie sciagniecie z dojczlandu v6tki z mniejszym przebiegiem i jej zagazowanie

- lepsze osiagi przy jednoczesnej oszczednosci! to jest to

: 2008-01-29 16:28
autor: RX
Witam,
Dyb rozumiem mieć od święta Corvette, ale 115 konnego Probe to nie rozumiem
5,