Strona 2 z 6

: 2006-10-29 19:24
autor: Gturbo
[quote="MARCO"]He he... elektryczne kompresory już dawno są w użyciu.

podaj przylkad bo jak narazie to nie spodkalem sie poza jedna osoba ktora takie cos zrobila Thomas Knight. Przyznam ze jest to wykonalne ale nie oplacalne. Poniewaz ilosc i jakos baterii rowna sie z wieksza waga auta jak i też zawaleniem bagaznika. Nastepnie mozliwosc uzycia tego turba elektrycznego tylko kilka razy az do nastepnego naladowania. Mysle ze koszt jest porownywalny z mechaniczna turbina.

: 2006-10-29 19:36
autor: MARCO
Wpisz w google electric turbo....mnustwo tego ,ale osobiście bym ne zastosował

: 2006-10-29 19:36
autor: Drzymek
A turbo napędzane od paska rozrządu?

Corrado G60 ma takie fabrycznie :roll:

: 2006-10-29 19:41
autor: RX
Witam,

G60 ma normalny kompressor chyba?

Mak o co chodzi z 2.0 16 - 150 koni? Bo nie za bardzo kumam ;)

Pzdr.

: 2006-10-29 19:48
autor: Pelot
RX pisze:Witam,

G60 ma normalny kompressor chyba?

Mak o co chodzi z 2.0 16 - 150 koni? Bo nie za bardzo kumam ;)

Pzdr.
tak,corki mają kompresor który, bardzo często lubi się psuć :wink:
Makowi chodzi chyba o nie moc 2.0,ale za to jest na pewno bardziej żywotny aniżeli 2.0 150km

: 2006-10-29 20:10
autor: Eli
A turbo napędzane od paska rozrządu?
to w prostej linii kompresor :wink:

: 2006-10-29 20:27
autor: Dee Jay
mak500 pisze::shock: ja spróbuje z jedynki ponieważ moc 2,2 i 2,0 bez turbo jest porównywalna
i powinno zagrać :roll:
poza tym posiadam takową więc po co przepłacać :wink:
No właśnie ja też mam dostęp do takiej z jedynki tylko nie wiem czy się nadaje do II 2.0

: 2006-10-29 20:31
autor: Pelot
jak na moje oko,z jedynki jest mała trochę turbina :?

: 2006-10-29 20:50
autor: KALI
A ja dorzucę trochę od siebie i zacznę od ważnej rzeczy czyli od odprężenia silnika FS.Jest to zdecydowanie łatwiejsza sprawa niż w v6 dlatego ponieważ kształt tłoka w FS jest bardziej podatny pod turbo niż w KL.Mianowicie seryjny tłok jest wklęsły co daje nam większe pole manewru niż w kl gdzie jest on prawie płaski czyli nie musimy dawać aż tak grubej uszczelki i tak na moje oko korby są nieco solidniejsze .Oczywiście mowa tu o silnikach seryjnych.
Co do kosztów i pracy przy takim silniku napewno jest przy nim mniej spawania :) niż przy vce a na poważnie taki projekcik jest całkiem realny do zrobienia i ciekawy jestem jakimi parametrami legitymował się taki silniczek.[Poza tym w klubie nie ma jeszcze takiej sztuki]
Koszty będą na pewno niższe ale nie będzie to na pewno kwota 2tyś tak jak ktoś napisał .Bo uturbianie silnika to nie tylko wstawienie turbiny to łańcuszek który w miarę przerabiania auta staje się bardzo długi.[/list]

: 2006-10-29 22:49
autor: Basf_Wrocław
Kalii - ja napisałem, że 2k :) I mowa tutaj o częsciach typu rury turbina intercooler i to wszystko :twisted: A to, ze im dalej się brnie tym większe problemy to chyba akzdy wie :)

: 2006-10-29 23:04
autor: totmes (gonciu)
a cos takiego, http://www.at2000.pl/index.php?option=c ... &Itemid=66
moze jakby dorwał więkrza??
czy tez trzeba cos poprawic w silniku, tłoki itp,

: 2006-10-29 23:17
autor: Bogdan9999
Tak jak napisał Kalii koszt przerobienia nie zamknie sie w 2 tyś. To jest pewne. Ciągnąc dalej na przykładzie silnika FE3N i F2 powiem ze FE3N ma grubsze kolby i to znacznie, nie wiem jak to sie ma w 2.0 16V w 2 generacji ale Kalii już to napisał. Piszecie też że będziecie zakładać turbinkę z 2.2 l co moim zdaniem jest bardzo dobre podejście jeśli chodzi o koszt i dopasowanie. Już ktoś kiedyś napisał że włożyć turbinę wielką np. garett 3 albo 4 czyli durzą większą od seryjnej co jest w 2,2 i będzie więcej koni, no cóż ja trochę inaczej myślę. Jeśli seryjna turbina w 2.2 nabije 7 psi i garet nabije 7 psi to czy gareta 7 psi da więcej mocy ?? nie sądzę a nie którzy tak uważają no cóż moc nie bierze sie z wielkości tubinki ale z ciśnienia jakie ona potrafi wtłoczyć. (jeśli sie mylę prosze o poprawienie). Tak więc moim zdaniem turbinka, interculer(chyba tak to sie pisze) gumy do dolotu i bay-pass przerobiony na blow-off :wink: Będzie najtańszym rozwiązaniem co powinno sie zamknąć w kwocie nawet 700 - 800 zł patrząc na ceny probków w necie. Dalej dochodzi kolektor i uszczelka pod głowice uszczelka jak dobrze pamiętam co Kalii pisał to około 300 zł planowanie głowicy ponad 100 i kolektor tak jak mnie wyniósł jak dobrze pamiętam 600 zł(kwasówka jest droga) Jak by był robiony ze zwykłej stali to koszt spadł by nawet o połowę (przy własnym spawaniu). Do tego dochodzą takie pierdółki jak przewody oleju, płynu chłodniczego itp. Tak więc koszt nie jest tak tragiczny na poczatek, jeśli ktoś nie ma za wysokich wymagań typu interculer jak szafa, turbo garet i blow za kosmiczne kwoty. Do tego dochodzą jeszcze koszty związane z nie przewidzianymi naprawami :wink: typu ops.. coś sie urwało ukręciło itp.
No i oczywiście koszt robocizny jeśli samemu sie tego nie robi. A z tym to jak w cyrku. :lol:
Ktoś jeszcze wspomniał o zasilaniu turbo w olej i płyn chłodzący, Co do płynu chłodzącego to nie jest durzy problem wiercimy dziurkę w bloku do kanałów wodnych przy garach (nie przewiercicie tulei :lol:) Odprowadzenie do rurki którą wraca płyn i gites. Co do oleju to już niestety cięższa sprawa można. Ja osobiście w FE3N wziąłem tego miejsca co ma 2.2 l i jest dobrze ale nie wiem jak to by było z silnikiem z 2 Generacji. Ale w 16V w porównaniu z 12V jest pewien problem a mianowicie wydajność pompy oleju na wolnych obrotach silnika a prawda jest taka że u mnie jak i u Roberta z tego co Kalii mi pisał jest spadek ciśnienia oleju nie wielki ale jednak jest a bierze sie z tego ze jest inne smarowanie sworznia w 16V i dodatkowo jeden wałek rozrządu. Co do wyższych obrotach silnika ten problem już znika przy 1000 obrotów. Doda jeszcze ze podpinając turbinkę pod zasilanie oleju uważajcie gdzie to robicie i aby większość ciśnienia nie poszła na turbo bo jest takie miejsce przy pompie. Dalsze problemy to kwestia odrobinki myślenia. Pozdro
(jeśli coś źle napisałem prosze o skorygowanie a nie nabijanie sie bo to dużo ludzi lubi robić a poza tym nic)

: 2006-10-29 23:25
autor: totmes (gonciu)
jeszcze dołącze ciekawy link, warto poczytac jak ktos jest laikiem, ciekawie pisza tam tez o wydechu,
http://skoda.autokacik.pl/pages/tuning/tun_teoria.htm

: 2006-10-30 09:53
autor: RX
Witam,

Pomyślcie jednak w inny sposób. 115 koni na wyjściu + małe turbo z małym doładowaniem to da na prawdę niewielki przyrost, a sporo kłopotów.

Pzdr.

: 2006-10-30 10:44
autor: Drzymek
Gra nie warta zachodu, bo efekt i tak nie będzie taki jak w przypadku 2.5 V6

: 2006-10-30 10:52
autor: Bogdan9999
A moim zdaniem gra warta zachodu. To że silniczek ma małą moc wyjściową nie znaczy ze to już nic z tego nie będzie. Ważne jest to aby części z jakich jest zrobiony były wytrzymałe na większe obciążenia.

: 2006-10-30 23:01
autor: Ostry
Bogdan a pisales kiedys ze da rade za 2tys zl zrobic twinturbo :wink:
a co do mocy z turbiny nie tylko cisnienie sie liczy,liczy sie przede wszystkim jaka ilosc powietrza taka turbina wpapuje im wieksza tym wiecej.czyli wieksza pod takim samym cisnieniem da wiecej mocy,ale da tez wiekszego laga

: 2006-10-31 01:30
autor: Bogdan9999
że pisałem to wiem i to takie głupotę walnełem że szok trochę już więcej wiem i zycie okazuje sie być nie tak kolorowe jak sie wydaje. :cry:

: 2006-10-31 02:10
autor: Eli
gonciu1 pisze:a cos takiego, http://www.at2000.pl/index.php?option=c ... &Itemid=66
moze jakby dorwał więkrza??
czy tez trzeba cos poprawic w silniku, tłoki itp,
No wlasnie dla chcacych (tak jak ja) nieznacznie podniesc moc (ogranicza skrzynia automatyczna) jest to chyba bajeczne rozwiazanie... rozumiem ze do jedynych wad tego systemu nalezy fakt ze nie da sie uzyskac duzego doladowania, czy sa jeszcze jakies ukryte bonusy ?

Edyta:

No dobrze juz wiem o co chodzi. Glownym problem jest ilosc pobieranego pradu. Cala turbina starcza na jednorazowe krotkotrwale doladowanie, niczym podtlenek... ale czemu czemu pobor pradu jest az tak wysoki (90 A) ??

: 2006-10-31 14:15
autor: Quaki
Eli pobor jest tak wysoki bo prawa fizyki sa nieublagane i tyle też taka turbina to badziew i tyle ludzie Fizyka Fizyka Fizyka
Za takie pieniadze lepiej sobie zmontowac instalke podtlenku
POzdrawiam

: 2006-11-03 10:18
autor: Roswell
TYKWA pisze:A nie lepiej sprzedac auto z 2.0 i dokladajác kase z turbinki kupic 2,5 :?:
Wg mnie uturbiona 2.0 nie bedzie az takim potworem , a zawsze wymaga sporo pracy.
Kupujác 2,5 mamy juz fabrycznie osiagi zblizone do 2.0 z turbiná , mysle tu oczywiscie o 2.0 ze standardowego Proba.
Nie lepiej, dobre 2.0 z turbiną zje na śniadanie takiego 2.5 :wink:
mak500 pisze:według mnie 2.0 jest lżejsze (pewnie niewiele) ale zawsze cos pozatym zbyt duża moc zmniejsza przyczepność przy starcie.
Przednionapędówka, ale oczywiście nie na ulice powinna sobie poradzić tak gdzieś do 300KM, żeby była jeszcze w stanie w miare spokojnie ruszyć.
mak500 pisze: problem polega na:
-obniżeniu ciśnienia w cylindrach
Najłatwiej to chyba zrobić tzw. kanapke czyli dwie uszczelki.

Dee Jay pisze:A teraz zadam troche głupie pytanie. Turbina z I by się nadawała??
Nie znam się na tym kompletnie.
Wszystko zależy od tego jaki efekt chcesz osiągnąć :)
Najpopularniejsze na codzień są turbinki z audiczek :)

pelot pisze: tak,corki mają kompresor który, bardzo często lubi się psuć :wink:
A czego się spodziewać po aucie które ma przejechane 200 000 na liczniku i drugie tyle cofnięte :lol:
Ale co do samego kompresora G zarówno G40 i G60 to moim zdaniem są one bardzo fajne i można niedużym kosztem wykrzesać z nich dużo większą moc niż fabryka daje :) Ach i ukochane G60 16v w liczbie sztuk bodajże 73 :) Z czego chyba jedna tylko była w polce, i trafila po dzwonie do golfa I z tego co się orientuje. Nieziemsko to śmigało :twisted:
Ostry pisze:Bogdan a pisales kiedys ze da rade za 2tys zl zrobic twinturbo :wink:
Ja widziałem już projekty z pojedynczą turbiną zamykające się w 1000zł :twisted:

: 2006-11-03 10:37
autor: TYKWA
Roswell pisze:
TYKWA pisze:A nie lepiej sprzedac auto z 2.0 i dokladajác kase z turbinki kupic 2,5 :?:
Wg mnie uturbiona 2.0 nie bedzie az takim potworem , a zawsze wymaga sporo pracy.
Kupujác 2,5 mamy juz fabrycznie osiagi zblizone do 2.0 z turbiná , mysle tu oczywiscie o 2.0 ze standardowego Proba.
Nie lepiej, dobre 2.0 z turbiną zje na śniadanie takiego 2.5 :wink:
Roswell , a ile wg Ciebie uzyskamy KM z takiego 2.0 115KM po uturbieniu ?? Juz niekoniecznie uturbieniu za 1000 zl, ale takim "normalnym"

a propo projektów za 1000zl, mialem kiedys projekt za 500zl - wsadzic silnik od Jelcza do Syreny , ale przy pierwszej próbie kradziezy czesci mnie chwycili i teraz odsiaduje wyrok w poprawczaku :x aha wycena projektu obejmowala tak naprawde ceny biletów PKS do pojedynczych pkt. :lol:

: 2006-11-03 10:55
autor: Voodoo
Przy dobrym pomyślunku powinien osiągnąć 200KM i to jest bardzo realne bez większej ingerencji w sam silnik.
Silnik FS wbrew pozorom jest wyjątkowo mocny, tylko japanesy go mocno ograniczyli dla żywotności.
Wersja FS ma 115KM, natomiast FS-ZE różniący się układem dolotowym z VRIS'ami i zmienionym zapłonem, ma moc 170KM, a jak słuchy niosą po świecie, była też wersja już fabrycznie uturbiona.

Nasza konkurencja (japońska) fabrycznie z tego typu silnika jak 2.0 osiąga w standardzie 150KM.

: 2006-11-03 11:42
autor: Roswell
TYKWA pisze:
Roswell , a ile wg Ciebie uzyskamy KM z takiego 2.0 115KM po uturbieniu ?? Juz niekoniecznie uturbieniu za 1000 zl, ale takim "normalnym"
Myślę że tak aby auto nadawało się do codziennej jazdy to 280KM powinno dać rade 8)
TYKWA pisze: a propo projektów za 1000zl, mialem kiedys projekt za 500zl - wsadzic silnik od Jelcza do Syreny , ale przy pierwszej próbie kradziezy czesci mnie chwycili i teraz odsiaduje wyrok w poprawczaku :x aha wycena projektu obejmowala tak naprawde ceny biletów PKS do pojedynczych pkt. :lol:
No nie powiem bardzo ciekawy projekt, najbardziej mnie zastanawia jak chciałeś blok silnika przewieźć :D

: 2006-11-03 11:49
autor: TYKWA
Oki, wiec Panowie skoro tak wygláda sytuacja z 2.0 to moze powinnismy zastanowic sie powaznie nad ewentualnym uturbianiem 2,5 i zajác sie przekladká silnika 2.0 115KM do auta z silnikiem 2,5 . Wówczas bedziemy dysponowac wieksza mocá , zachowujác reszte z 2,5 np zawieszenie. No i projekt turbiny wychodzi taniej (oczywiscie nie taniej jak moje 500 :lol: )

Do tego dodac kolektor o którym pisal Voodoo. Swoja drogá jak taki kolektor jest oznaczony do 2.0 ? Jakis symbol??