Ford Probe Klub Polska

wuka pisze:

Przewody 1.JPG

Przewody 2.JPG

Przewody 3.JPG

Przewody 4.JPG

To przypadkiem nie te przewody które robiłeś na zamówienie ?

-- oryginalny post 2016-04-21 22:08 --

Tak to te przewody

-- dodano 2016-04-24 16:06 --

Panowie czy opłaca się taki zestaw?
http://www.ebay.com/itm/Full-Gasket-Set ... ~C&vxp=mtr

-- dodano 2016-04-26 21:40 --

W końcu osiągnąłem zadowalający efekt. Najpierw oczyściłem komorę z nagaru, do tego celu użyłem szlifierki trzpieniowej z papierem ściernym na rolce na rolce, dość gruby bo 80 ale przy delikatnym traktowaniu do usunięcia nagaru się nadaje, później też papier ścierny na trzpieniu ale z listkami o gradacji 150. Oto moje narzędzia, nie ma tylko papieru. Później to już z górki, wszystko czyściłem papierami wodnymi kolejno 150, 180, 240, 320, 600, 1800 i 2500 każdy z papierów był w użyciu dopóki nie stwierdziłem że całość komory jest zmatowiona jednakowo, tzn wszystkie ryski są tej samej głębokości. Na samym końcu w ruch poszła pasta polerska o dwóch gradacjach, nawet nie wiem jak się to określa. Pasta firmy wolfcraft nr 1 i nr 2. Naprawdę robi dobrą robotę Teraz pozostało jeszcze tylko 3 komory, które liczę do końca tygodnia skończyć i 4 kanały wydechowe, które na razie są z grubsza wyczyszczone, jeszcze muszę je wypolerować, ale to już po weekendzie majowym nastąpi.

-- dodano 2016-04-27 21:46 --


Trochę dziś podgoniłem Wszystkie komory wypolerowane i dodatkowo wskoczył dziś nadprogramowo jeden kanał wydechowy, jestem o jeden kanał i dwie komory przed moim harmonogramem
Coraz bliżej radość składania wszystkiego do kupy, ciekawe tylko czy uda mi się odpalić a później wszystko dobrze zestroić.

Respect!!

Zawsze zastanawiałem sie kto wymyślił te polerki kanałów że niby to ma moc zwiększać hehe Niestety takie to proste nie jest

Jeżeli ktoś robi tylko polerkę to się zgodzę, nic nie da.

A nie, jednak da, poprawi samopoczucie

Bogdan9999 pisze:Zawsze zastanawiałem sie kto wymyślił te polerki kanałów że niby to ma moc zwiększać hehe Niestety takie to proste nie jest

Nawet jeśli to tylko placebo dla właściciela i/lub satysfakcja, że zrobiło się to samemu, to się pytam czemu nie?

Samemu no dobra ale po co ? Powiększenie kanałów ok reszta to zwykłe marnowanie swojego cennego czasu. W ssącym polerka szkodzi a w wydechu 10 km i pozamiatane po polerce.
Ale jak to mówią jak ktoś sie uprze hehe

Uparłem się jak cap
Kanały poszerzyłem i to zajęło sporo czasu, samo wypolerowanie to raptem pół godziny na jeden kanał, więc nic wiele. Jestem w delegacji więc mam wolne wieczory zamiast siedzieć i się nudzić to siedzę i poprawiam sobie samopoczucie. Wiem że nagar i tak się przyklei ale będzie go łatwiej usunąć. Powiem wam, że dopiero po wypolerowaniu widać z jak niedoskonałego materiału jest zrobiona głowica silnia. Dodam że takich miejsc jest sporo, w kanałach podobnie.

A tutaj efekt wczorajszego wieczora. Dolotowe kanały jedynie dopasuje do kolektora, usunę niedoskonałości które pozostały po odlewie, i poprawię końcówki kanałów przy gniazdach bo wołają o pomstę do nieba.
Na tym zdjęciu dobrze widać fabryczną jakość wykonania

A ja uważam, że każda praca przy aucie, która cieszy właściciela jest godna pochwały!
Wuka, dobra robota. Z niecierpliwością czekamy na więcej!

Dziś przyszedł mój mały zgredek. Już się nie mogę doczekać kiedy go usłyszę.

Kolejna kwestia, znacie jakiś zakład który podejmie się zestrojenia mojego silnika wyposażonego w kompresor? Pytałem już w 3 zakładach i każdy się poddaje. Lokalizacja to okolice Gliwic, Krakowa lub Gorlic.

Greddy RZ? Tez bede zakladal, swietnie brzmi Powodzenia w pracach, szacun za to co juz zrobiles

wuka pisze:
Kolejna kwestia, znacie jakiś zakład który podejmie się zestrojenia mojego silnika wyposażonego w kompresor? Pytałem już w 3 zakładach i każdy się poddaje. Lokalizacja to okolice Gliwic, Krakowa lub Gorlic.

Pytałeś tutaj http://www.mickey-garage.com/aktualnosci

Seryjnego sterownika nikt sie nie podejmie bo to zabytek jak już to Det lub EMU

Bogdan9999 pisze:Seryjnego sterownika nikt sie nie podejmie bo to zabytek jak już to Det lub EMU

No właśnie pytałem czy DET3 coś pomoże ale nie chcieli się brać, pytałem w dwóch zakładach w okolicach Gorlic i jeden na śląsku.

hmm nie zaszkodzi ale zapewne nikt się nie podejmuje bo to tak naprawdę wielka niewiadoma auta modyfikowane z tym silnikiem na wolno-ssaku na palcach jednej ręki na świecie można policzyć, a przyrosty po montażu det3 mogą być żadne lub znikome.

No właśnie, jeden gość mi powiedział że woli mieć jednego klienta mniej niż złą opinię, bo uważa że auto powinno być wystrojone nie dobrze ale idealnie, i że nie chce się brać za coś na czym się nie zna.
Bogdan kiedyś pisałeś mi że warto oprzeć układ zapłonowy o cewkę. Mógłbyś mi to dokładniej opisać? Co potrzebuję, ja w tym temacie jestem totalnie zielony.

Dobrze ci powiedział.

Ja stroiłem u Coobcia FS'a na det2 i nie było problemów większych. W FS cewka zamiast aparatu moze byc, ale do tych mocy nie sadze, ze jest wymagana. Lepiej wywalic przeplywke i dac map sensor, chociaz i tu jest MAF (a nie jak w F2T dinozaur w postaci VAF'a) i nie jest specjalnie wąskim gardłem.

Na cewkach i czujniku położenia wału może ugrać coś zapłonem a na tym aparacie zapłonowym już tylko pomarzyć. Masz racje w 2.2 GT przepływka to dinozałr w czystej postaci w dodatku ciężko sie jego pozbyć.

Czy ktoś z Was bawił się może w coś takiego?? Jak widać da się w FS Obstawiam, że przy pomocy takiego zestawu będzie o wiele łatwiej wysterować czasy zapłonu na silniku FS.
Może się mylę, dlatego proszę o jakieś porady, może ktoś już miał z takim układem zapłonowym do czynienia, proszę o informacje.

wuka pisze: Jak widać da się w FS

Przecież to są elementy z mazdy 636 gf więc ... co tu odkrywczego jeśli chodzi o silnik FS?
Sama elektryka to niewielki problem, natomiast nie wiadomo czy w naszych silnikach jest mocowanie na czujnik wału, bo jeśli nie ma to szkoda czasu na rozmyślania.
Dać się da tylko po co?

w maździe masz czyjnik w pokrywie zaworów, czyli trzeba wymienić pokrywę i koło wałka wydechowego

Chcieć to móc więc problem montażu czujnika to nie problem. Czujnik położenia wału można dać na kole pasowym wału, wtedy nie trzeba zmieniać pokrywy zaworów. Moje pytanie brzmi czy taki zestaw wniesie coś pozytywnego do sposobu strojenia silnikiem.

Romas pisze:w maździe masz czyjnik w pokrywie zaworów, czyli trzeba wymienić pokrywę i koło wałka wydechowego

I pewno się okaże że i dół i górę trzeba ruszać.
I być może i komp niekoniecznie będzie chciał z tym współgrać. Gra nie warta świeczki.
Wuka do sposobu strojenia silnika to co może wnieść pozytywnego? Wg. mnie niewiele albo nic.
Myślę że, mazdzie bardziej chodziło na wyeliminowaniu cześci mechanicznych bo to zawsze jakaś "nowoczesność" i mniejsza awaryjność niż w aparatach zapłonowych zintegrowanych tak jak u nas. Cewka lepsze chłodzenie, łatwiejsza wymiana czujników i modułu.
Ale koni od tego nie przybędzie...