Ford Probe Klub Polska

Piątkowa niespodzianka przedświąteczna. otóz niespodziewanie pasy ruszyły sie i działały jak powinny tzn drzwi open pasy open itd... no i dobrze czytacie "chodziły" no cóz życie jest wielką niespodzianką gdzyż pochodziły z 30 minut tzn sobie jedziemy wysiadmy idziemy na zakupy wracamy wsiadamy ja zamykam drzwi kluczyk w stacyjke wsiada moja pani i ...... koniec pracy pasów. na chodziły sie już widocznie jak na tan czas. I w oto tej sytuacji mój cały pogląd na temat co może byc nie tak rozpadł się jak wieża z zapałek. Gdyż: silnik niesprawny---no nie może być skoro działały. Linki ---- nie bo zadziałały( co i tak wykluczałem bo równoczesnie oby diwie linki to chyba mało prawdopodobne). Sterownik----no chyba tez nie skoro jednak zadziałały itd.. Jedyna rzecz jeszcze która mnie nurtuje to taka że mam niesprawną stacyjkę tzn że nawet podczas jazdy mogę sobie wyjąć kluczyk i nic z związku tym się nie dzieje. a tak naprawde mogę go odpalic byle czym. Pytanie więc jakie dziś postawie szanownym forumowiczą jest. Czy stacyjka może mieć coś do PASÓW?? hmmyy pewnie tak skoro to ona nadaję napięcia itp.. i skoro są jakies problemy z elektryką to może właśnie przez nią??....

POZDRAWIAM
TOWARZYSZ

Moja stacyka dzila na kluczyk i srubokret, i moge jezdzic bez kluczykow mimo wszystko silnik (od pasow) dziala podczas przekrecenia kluczyka. Mysle ze to nie wina kluczyka najprosciej rozebrac i zlozyc

Ja bym jeszcze raz sprawdził styki w zamkach.
U mnie często jest to powodem niezadziałania pasa, zwłaszcza jak jest wilgotno.
Biorę wtedy kluczyk i mieszam w zamku (tylko nie tam, gdzie się wkłada kluczyk,
a tam gdzie zamek się zatrzaskuje. Lekkie poruszanie powoduje, że pas zaskakuje.

Stacyjka nie ma nic do tego,(no prawie nic) bo po wyjęciu kluczyka ze stacyjki,
odcinasz prąd, który idzie tam gdzie powinien, a dopiero otwarcie drzwi powoduje
odsunięcie się pasa, niezależnie czy masz włączony zapłon, czy nie.

Włączenie zapłonu, też nie spowoduje zamknięcia pasa, zamknie się on dopiero wtedy,
gdy zamkniesz drzwi, ewentualnie gdy przy otwartych drzwiach zamkniesz czymś zamek.

OLEY pisze:Stacyjka nie ma nic do tego,(no prawie nic) bo po wyjęciu kluczyka ze stacyjki,
odcinasz prąd, który idzie tam gdzie powinien, a dopiero otwarcie drzwi powoduje
odsunięcie się pasa, niezależnie czy masz włączony zapłon, czy nie.

Włączenie zapłonu, też nie spowoduje zamknięcia pasa, zamknie się on dopiero wtedy,
gdy zamkniesz drzwi, ewentualnie gdy przy otwartych drzwiach zamkniesz czymś zamek.

Nie mam automatycznych pasów, nie mam u kogo w tej chwili sprawdzić, ale i tak pozwolę sobie się nie zgodzić.
Naprawdę zamknięcie drzwi bez kluczyka w stacyjce powoduje zapięcie pasów? Chyba nie...

IMHO: Jednak stacyjka.

no nie!! trzeba mieć kluczyk w stacyjce aby pasy się zapięły.
Styki no dobra ale były sprawdzane później i tak nie działały i nagle bez żadnego grzebania zaczęły i znowu przestały.

żeby się zapięły trzeba. A czy sprawdzałeś wyłącznik wstrząsowy w bagażniku?? Jak on zaczyna się sypać (styki pokrywają się oksydem) no to wtedy pasy zaczynają wariować

Robert pisze:Naprawdę zamknięcie drzwi bez kluczyka w stacyjce powoduje zapięcie pasów? Chyba nie...

Ależ ja się z tym zgadzam, dlatego dodałem w nawiasie "no prawie nic"
Bez przekręcenia kluczyka i bez zamknięcia drzwi, pas się nie zamknie, ale już do odsunięcia się nie potrzebuje stacyjki w żaden sposób.

Mój pas, jeżeli się nie odsunie, gdy otworzę drzwi, to go po prostu wypinam, żeby nie robić sobie wiochy.
Gdy po jakimś czasie wsiadam do auta i się znów nie odsunie, to zanim włożę kluczyk do stacyjki, "pomerdam" nim w zamku, aż zaskoczy i pas się odsuwa.

Robert pisze:IMHO: Jednak stacyjka.

No po głębszym zastanowieniu się jest to możliwe, aczkolwiek dla mnie bardzo mało prawdopodobne.
Choćby dlatego, że byłby to pierwszy przypadek w historii klubu, kiedy pasy nie działają przez stacyjkę.
Co wcale nie oznacza, że tak nie jest.

Pomysł z wyłącznikiem wstrząsowym też jest godny uwagi.

Wyłącznik wstrząsowy nie ma osobnych kabli do pompy paliwa i pasów - więc nadal stawiam na Tolka Banana - wróć - na małą stacyjkę na Mariensztacie

wyłącznik wstrząsowy sprawdzałem wszystko w porządku. Tak więc chyba stacyjka jednak. .. byłem u kolesia zajmującego się stacyjkami to mi powiedział że to niezwykłe droga sprawa. łatwiej byłoby zmienić na guzik (tak jak w nowej np. Lagunie) ale za bardzo nie chciałbym zmieniać Probaska wtakim stylu.

Jeżeli tak, to spróbuj może kupić używaną stacyjkę z kluczykiem
z jakiegoś rozbitka. Może nawet udałoby się wymontować cały komplet zamków,
żeby nie otwierać samochodu jak woźny.

A po co zamki <b title="Robert">...</b> lepiej kup stacyjkę z kluczykiem, i załóż sobie centralny z pilotem

Panowie.....pasy wysiadły

samochód niestety stał jakiś miesiąc ze względu na walniete sprzegło, i dotychczas pasy działały, teraz sprzegło zrobione, wsiadam do autka a t lipa....pas od strony kierowcy i pasarzera ani drgnie, nie ma też brzęczyka przy otawrciu drzmi, co może być grane?? gdzie jest dokładnie jakiś nie wiem komp od strerowania pasów, bezpiecznik czy cos w tym stylu...



z góry thanx za pomoc

Gdzie co jest to ci pisze kilka postów wyżej , ale jak już AŻ tak bardzo nie chce ci sie szukać to , wyjmij sobie tylny boczek , ten za kierowcą i tam masz sterownik

p.

Bezpieczników wystarczy poszukać

pomogles jak cholera, bezpieczniki niby wszystkie sa cale

Te panie ogier widze że trzeba pokazać pancem

http://www.performanceprobe.com/index2. ... fuses3.htm

p.

rozebrałem boczek - wszystko wporządku, bezpieczniki - wszystkie ok a pasy nie chodzą nadał ( zaznaczam że zarówno od pasarzera jak i kierowcy )

A w jakiej pozycji stoją pasy? Zapięte czy otwarte?

zapięte, ale być może wiem już czemu...piszecie na forum że czujnik wstrząsowy jest za pasy też odpowiedzialny i znajduje sie gdzieś kolo tylnego zbiorniczka do spryskiwaczy ( fakt, wczoraj wieczorem go szukałem i jakoś znaleźć nie mogłem ) - wytłumaczy ktoś dokładniej?? please - ale jak go wczoraj szukałem to zobaczyłem że w miejscu koła zapasowego i właśnie tej wnęce gdzie jest zbiorniczek płynu mam dosłownie powódź, jakieś 4 cm wody stoi ( Probas ze wzgledu na spolone sprzęgło stał jakiś miesiąc czasu i w tym czasie nie wiem jak ale woda sie tam uzbierała ), czy ten czujnik wstrząsowy może sie "włączyć" od wilgoci???

wlasnie ten przycisk tam jest gdzie mowisz:] w tej kaluzy!! ja tez mialem tam kaluze bo odziwo zbiorniczek na plyn do spryskiwacza byl dziurawy na dole... i po wyciagnieciu plynu ten wylacznik mi nie dzialal i musialem go wywalic i zrobic na krotko nez niego:]

thanks to spróbuje może mi te pasy ożyją ps. a w tych miejscach nie powinno być jakiegoś otworu żeby woda odpływała ( sorry za off)

Z tego co pamiętam to ten wyłącznik wstrząsowy działa tak, że odłącza pompę paliwa i daje impuls (zwiera do masy) wejście w sterowniku od pasów i pasy się otwierają.
Dlatego zapytałem czy są zapięte czy otwarte pasy. Myślę że ten wstrząsowy nie jest za to odpowiedzialny. Pasy powinny wtedy być otwarte - gdybyś miał tam zwarcie. Ale mogę się mylić. Tak dawno nie grzebałem przy probku...

hm...więc co innego to moglo by byc??, to sie stalo po tym jak Probas stal przez jakis czas

Panowie,
Czy mechanizm automatycznych pasow jest taki sam w Fordzie Probe jak w Mazdzie Protege?

Jesli tak, to moge miec dwa fabrycznie nowe (oryginalne czesci mazdy) zestawy takich pasow.

Pozdrawiam,
voytecku.

niespodzianka!!!
pasy same naprawiły sie tylko ,ze nie za każdym razem działają.Morze ktoś ma pomysł gdzie palce w sadzić aby to naprawić.