Strona 3 z 4

Re: hamulec reczny

: 2018-01-27 02:34
autor: Lukasz
linki chodzą luźno ? ,czasami któraś z linek stoi dęba i ręczny nie działa jak trzeba,jeżeli tu jest ok. to może to być sam mechanizm hamulca ręcznego tak jak by od tyłu zacisku może przyrdzewieć i nie chodzi jak trzeba,na tylnej belce to masz tylko trójnik,regulator z zaworkami jest na grodzi którego możesz wykręcić i rozebrać wyczyścić może coś pomóc

Re: hamulec reczny

: 2018-01-27 03:27
autor: LukaszV8
Jak pytasz o siłę to tak do 3 ząbka w miare lekko potem już dość ciężko idzie, ale ręczny mam taki, że wyrzuciło mi go z rolek na ostatnim przeglądzie ku zdumieniu moim i diagnosty...niestety wiem, że to się kiedyś skończy taki ręczny i będzie dłubanina...😑

Re: hamulec reczny

: 2018-01-27 10:30
autor: Loganos69
Stawiał bym na mechanizm ręcznego, te sprężyny, które odpowiadają za pchnięcie tłoka po prostu się zapiekają, bo nie są niczym osłonięte.
Coś tam Ci rusza, ale nie na tyle żeby trzymało koło.
Chociaż u siebie zaciski mam po kompletnej regeneracji, nowe tarcze i klocki przegląd przeszedł, ale ręczny nie robi wrażeń.
Trzyma, lekko chodzi, ale z miejsca ruszę tak jak i ty z górki sam nie zejdzie, ale na pewno nie zablokuje mi kół podczas jazdy.
Jeżeli ciężko chodzi to może linka jest zapieczona w środku. Gumki pękają i woda ma gdzie wpływać razem z piachem. Moja poprzednia była martwa nie ruszyła za cholere nadawała się jedynie na sztywny hol ;-)

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka


Re: hamulec reczny

: 2018-01-27 20:01
autor: Romas
jeśli wszystko jest sprawne i właściwie ustawione to koło dęba musi stanąć ;)

Re: hamulec reczny

: 2018-01-27 20:28
autor: Loganos69
Zgadzam się, gdzie jest w takim razie haczyk?

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka


Re: hamulec reczny

: 2018-01-27 21:09
autor: Maxxum
Ja regenerowałem zaciski dwa razy. Chodziło w miarę kilka miesięcy a potem kicha.

Nie przypominam sobie jednak żeby kiedykolwiek ręczny działał jakoś mocno. Koła chyba nigdy nie zatrzymało na suchym asfalcie.

Widocznie to są auta do "zapiepszania" a nie do hamowania :mrgreen:

Ps. O ile mi wiadomo regulator na grodzi jest od równomiernego rozdziału siły hamowania na wszystkie koła poprzez hydraulikę - nie ma nic wspólnego z ręcznym.

Re: hamulec reczny

: 2018-01-27 21:55
autor: Loganos69
Więc przy standardowym ustawieniu powinien Ci przegląd przejść skoro i mi i innym przeszedł. A diagnoście powiedz, że ręczny nie jest do hamowania, a do zabezpieczeniu pojazdu na postoju ;-)

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka


Re: hamulec reczny

: 2018-01-28 11:20
autor: Romas
Diagnosta ma wytyczne co to siły hamowania i to się musi zgadzać. Jeśli nie osiąga minimum to znaczy ze coś jest zj..ane.
Regulator siły hamowania nie ma nic do rzeczy i nie ma związku z ręcznym, on odpowiada za rozłożenie siły ale nie równomiernie na obie osie, ponieważ jeśli by było rozłożone równomiernie to przy hamowaniu na zakręcie tyłek by was wyprzedził ;)

Re: hamulec reczny

: 2018-01-28 21:15
autor: adrian_seki
Witajcie i dziękuje za zainteresowanie.

Tak jak myślałem nie dopisałem kilku spraw i takie mi dajecie podpowiedzi które już wyeliminowałem dawno temu:

- linki nie są zapieczone bo sa nowe (na mrozie zamarzają ponieważ wpsikałem tak WD40 przy montażu no i o - niewiedza...) - tak więc chodzą idealnie powyzej 0stopni :D
- zaciski nic nie jest zardzewiałe wszystko nasparowane bo składałem je na nowo 3tyg temu.
- teraz tak myślę czy ta sprężyna przy zacisku czy ona czasem nie jest za mocna... Może ktoś od innego auta mi wsadził w co wątpię ale czego nie dokona handlarz....

Cylinderki mają taki mechanizm w sobie. Tłumaczę:
- jest to gwnt ze sperężyną.... sprężyna umożliwia obrót tłonczka tylko w lewo (punkt widzenia zależy od punktu siedzenia więc zakładając że tłoczek stoi w miejscu bo trzyma się klocka to obraca się ten mechanizm na gwincie)
- jest to samoregulator zużycia klocka i powoduje że ręczny zawsze jest dobrze (powinien być) ustawiony i nie ma potrzeby korygować linek. Przy poprawnej jego pracy po wciśnieciu hamulca roboczego tłoczek się wysuwa a to w środku się obraca na tym gwincie. W chwili gdy tłoczek zaśnie klocki to ten mechanizm się blokuje i gdy zaciągniemy ręczny to wtedy popychamy bezpośrednio linką klocki hamulcowe i powinien blokować koła.

Jężeli chodzi o diagnostę to jeden się czepiał że niby jest za mała skuteczność hamowania (przed regeneracją zacisku) a ten ostatni kilka dni temu że niby róźnica między kołami jest ileś tam procent....

Z w/w opisu jestem coraz pewniejszy że te spręzyny są chyba za mocne. pytanie czy siła płynu hamulcowego hamulca roboczego bedzie na tyle wysoka aby ręczny odbił sam bez sprężyn wydaje mi się że tak....

Re: hamulec reczny

: 2018-01-29 16:41
autor: Loganos69

Może zwoje na sprezynie się spiekły i ręczny "pracuje na 50%" - u mnie tak było, tzn u mnie to było 0 nawet, młotem jej nie ruszyłeś. A wracać też nie chciało, więc hamowanie było cały czas.
Piaskowałeś wszystko?


Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka


Re: hamulec reczny

: 2018-01-29 17:23
autor: adrian_seki
Nie no nie piaskowałem - bez przesady. Wszystko wyczyszczone i nasmarowane tam gdzie powinno być - piaskowanie jest zbędne.
Sprężyna jest skorodowana lecz uważam że się ruszała tylko że ciężko.
Postaram się w weekend zdjąć te sprżyny i zobaczyć czy mu się poprawi bez sprężyn oraz czy płun hamulcowy sam cofnie linki po naciśnięciu hamulca

Re: hamulec reczny

: 2018-01-29 21:35
autor: Lukasz
Ruszą się ciężko nie z powodu sprężyny tylko z powodu rdzy która jest pomierzy takim wałkiem a łożyskiem igiełkowy które jest wciśnięte w zacisk a tu link do łożyska igiełkowego zacisku, nie wiem czy to dokładnie takie same czy może nie ale tak to mniej więcej wygląda https://www.google.pl/search?q=%C5%82o% ... mzqQ02oW_M:

Re: hamulec reczny

: 2018-01-29 21:47
autor: adrian_seki
Tak - moje zaciski a dokładnie łożyska igiełkowe i ten trzpień są w stanie no nazwijmy to idealnym w porównaniu do tych zdjęć....

A poważnie. Kilka postów wcześniej widać zdjęcia z przed paru lat jakie mam łozysko igiełkowe - no i się pytam dlaczego skoro łożysko jest dobra i nasmarowane ręczny działa tak cięzko - no wg mnie mega ciężko w porównaniu do innych aut. Ja muszę mega siły użyć i nie blokuje kół a w innych lekko się zaciąga i koła zablokowane - stąd moje zdziwienie że zaciski mam no idealne (nie czepiajmy się tych mikro wytarć - ale nie sa w rozsypce z rdzy jak wyżej) a one nie hamują....

Re: hamulec reczny

: 2018-01-30 12:26
autor: KrecioPL
W 2gen masz w sumie 3 linki - dwie na koła i jedną zbiorczą, krótką, która bezpośrednio dochodzi do dźwigni w kabinie. Jeśli jest tak samo w Igen może tam być problem.

Re: hamulec reczny

: 2018-01-30 16:51
autor: adrian_seki
W I generecji jest tak samo - wymienione wszystkie trzy linki mechanizm sprawny (zwykłe wahadło)

Re: hamulec reczny

: 2018-01-30 17:15
autor: Romas
czyli zła regulacja?

Re: hamulec reczny

: 2018-01-31 07:50
autor: adrian_seki
Romas pisze: 2018-01-30 17:15 czyli zła regulacja?
Nie wiem jak inni ale ja nie wiem o co pytasz i co masz na myśli - chodzi ci że powinienem podciągnąć linkę zacisku który słabiej hamuje aby była równa proporcja? Aktualnie linki są naciągnięte w równym stopniu i wahadło jest stosunkowo prosto

Re: hamulec reczny

: 2018-01-31 10:37
autor: KrecioPL
Adrian, a powiedz mi, jak odepniesz linki od zacisków to jak wtedy chodzi sama dźwignia ręcznego?

Re: hamulec reczny

: 2018-02-01 07:48
autor: adrian_seki
ciężko ponieważ są sprężyny odbijające na zaciskach. Sam ręczny też idzie ciężko przecież popycham bezpośrednio klocek do tarczy tym wałkiem... Tylko dlaczego nie blokuje kół oraz bierze nierówno na oba koła skoro zaciski w ten sam sposób były regenerowane. Dziś przełożę spręzynę z prawego na lewe jeszcze i porównam ale to raczej nic nie da tak samo nie będę dotykał linek ponieważ wahadełko jest równo a siła rozkłada się niby tak samo - powinna się rozkładać.

Aha - nie zrozumiałem pytania :) Jak odepnę linki od zacisków to dzwignia chodzi lekko czuć opór sprężyn tych co trzyma ten jak to nazwać "wahadło" tam są dwie spręzyny i je czuć.

Re: hamulec reczny

: 2018-02-01 13:11
autor: Lukasz
A sprawdź jeszcze jak chodzą prowadnice,czasami potrafią stać dęba zaraz po czyszczeniu bo na przykład gumki spuchły nie od takiego smaru

Re: hamulec reczny

: 2018-02-01 18:34
autor: Loganos69

adrian_seki pisze:Tylko dlaczego nie blokuje kół oraz bierze nierówno na oba koła skoro zaciski w ten sam sposób były regenerowane.
Czegoś tu nie rozumiem, mówiłeś, że nie piaskowałeś bo bez przesady, a teraz piszesz, że były regenerowane. To kto Ci to " regenerował?". Regenerowane zaciski pracują jak nowe.
Moje tylnie zaciski gość tydzień czasu na piaskarce trzymał, bo były tak zmasakrowane tzn zardzewiałe, a potem chemia. Fakt koszt ponad 600zl, ale są jak nowe.
Nawet pozostałość rdzy spóchnięcia w mm robi ogromną różnice w pracy mechanizmu tym bardziej tylnego zacisku.

Gdzieś dalej jest zapieczone \ niedoczyszczone, bo nie ma innej możliwości.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka


Re: hamulec reczny

: 2018-02-01 19:22
autor: Lukasz
jeżeli on robił zaciski tylko pod kątem mechanicznym to nie potrzebował ich piaskować,powierzchowna korozja w niczym nie przeszkadza oprócz tego że brzydko wygląda

Re: hamulec reczny

: 2018-02-01 20:44
autor: Loganos69
Do wewnątrz woda się nie dostaje? Tam nie ma prawa rdza się zrobić? Tym bardziej po tylu latach? Wszystko jest szczelne - dasz sobie za to ręce odciąć?
Popatrz na zdjęcia powyżej, są elementy wewnętrzne, a jak wyglądają?

Widziałem swoje po kompletnym demontażu na części pierwsze - jedna rdza na zacisku i mechanizmie. Kompletny zacisk z ręcznym miał tyle wspólnego co fakt, że zostało to zdjęte z auta.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka



Re: hamulec reczny

: 2018-02-01 22:01
autor: Lukasz
twierdzisz że w srodku ktoś ci piaskował zacisk ?

Re: hamulec reczny

: 2018-02-02 07:49
autor: adrian_seki
A więc odpwiadam:

Dziekuję Lukasz za wsparcie - tak jak mówisz wygląd zewnętrzny nie jest dla mnie interesujący dlatego zacisk nie był piaskowany.
Loganos69 - Zacisku nie piaskuje się tych elementów we wnątrz bo wtedy możesz wywalić to do kosza gdyż robi się powierzchnia porowowata.

Loganos69 - woda nie ma prawa dostać się do wnętrza zacisku skoro wumieniasz wszystkie gumy... Jak klikniesz strone wcześniej czy dwie będzie zdjęcie z 2014 czy 2015roku jak rozbierałem ręczny hamulec - wtedy był tam smar z rdzą łożysko faktycznie chodziło ciężko - po wyczyszczeniu WD40 itp wszystko było w stanie idealnym nasmarowałem smarem zwykłym zielonym i wiecie co wam powiem - teraz gdy rozbierałem zaciski ponownie stan smaru oraz łożyska był idealny - zero wody oraz zero rdzy wszystko chodziło płynnie - czywiście wyczyściłem jeszcze raz i nasmarowałem ponownie czerwonym smarem z kompletu reperaturek zacisku.

Tak więc nie wiem dlaczego ręczny nie działa jak powinien. chodzi ciężko i nie blokuje kół - gdy zaciągłem ręczny podczas jazdy na ząbek przejechałem ok 1km to tylko prawe tylne kołośmierdziało jak żelasko natomiast lewe było tylko ciepłe. no i nie wiem gdzie szukać problemu zakładając oczywiście ze wszystko jest nasmarowane tak samo z obu stron i linki są też niby takie same itp.... Fizycznie się zastanawiam dlaczego koła nie blokują i czy to ma być tak ciężko jak jest.