Strona 3 z 8

: 2005-04-10 12:49
autor: sobol81
Nie zapinam, tylko na trasach może to i żle :idea:

: 2005-04-10 13:09
autor: strober
sobol81 pisze:Nie zapinam, tylko na trasach może to i żle :idea:
Źle :!: Ale to Twój wybór :!: Życzę Ci żeby się nigdy nie przydały :!:

: 2005-04-10 13:49
autor: FlasH
Sqad pisze:To ja opowiem wam coś innego. Ze dwa lata temu w Raszynie był wypadek. Ja jadąc samochodem obok miejsca zdarzenia nie poznałem co to za samochód. Potem w wiadomościach mówili o tym wypadku. Jak się okazało był to VW Golf IV na łysych oponach. Leciał sobie bagatela 200. Niestety w raszynie droga jest nie najlepsza miejscami, człowiek złapał niespodziewajkie na drodze. Obróciło go a potem zaczoł robić fikołki, do momentu jak nie spotkał latarni, którą położył (a była betonowa). Osoby które z tyłu siedziały zgineły ponieważ miały zapięte pasy. Osoby z przodu przeżyły, ponieważ nie miały zapiętych pasów. Siła odśrodkowa pootwierała drzwi i Ci z przodu powypadali, ludzi z tyłu zmiażdżyło.
W większości wypadków, gdzie prędkość przy zderzeniu nie przekracza 70 km/h pasy działają na korzyść tego kto je zapina.
Ja w probasku odzwyczaiłem się od zapinania, bo same się zapinają. Dolny pas zapinam raczej rzadko - jak było ślisko, to zapinałem, albo jak mam dłuższą trasę przed sobą to też zapinam.

: 2005-04-10 15:43
autor: DENAT
No wiecie co? To ja chyba też wezmę się w garść i od dzisiaj zapinam pasy. A jak jakiś klubowicz zobaczy mnie bez pasów stawiam piwko :D :wink: .

: 2005-04-10 16:19
autor: Witek.w-wa
W trasie zawsze, w mieście często :oops:

: 2005-04-14 14:07
autor: Jookerr
Ja tam mimo tego ze mam prawko od 6 lat to zawsze zapinam pasy to pewnie z powodu ze to właśnie one uratowały mi i moim pasażerom życie. Mimo tego i przed wypadkiem który miałem ponad 5 lat temu zapinałem pasy. :) :) :)

: 2005-04-14 22:00
autor: Tomasz S
BALA pisze:Ja zawsze je zapinam,
na 3 przypadki 2 razy uratowały mi życie,
to już jest nawyk.

:roll: Czy to oznacza , że ten trzeci przypadek to "kaplica" :?: :!: :!: :!: :twisted: :wink:
:1111_bye:

: 2005-04-15 08:22
autor: majcher
Zawsze zapinam jeżdząc po czarnym - tez już trzy razy wybawiły mnie od obrazeń.
Jak przesiadam się do pojazdu o wiekszej dzielnosci terenowej i zjezdzam z czarnego to róznie zależnie od przeszkód - na trawersach, zjazdach i szybkich hopach zawsze, w błocie i wodzie nigdy

: 2005-04-15 09:51
autor: Jacuś
Staram sie zawsze, słabo mi to wychodzi jednak, zazwyczaj ktos mi przypomina z pasażerów, lub gdy widze niebieskich łapie sie za pasy.
Witek.w-wa pisze:W trasie zawsze, . . .

JA też 8)

: 2005-04-15 12:11
autor: Jookerr
Mnie się wydaje że jak już widzisz policję to jest za późno i nie powinieneś nic robić i liczyć na to że nie zauważą, bo trochę dziwnie by to wyglądało jak jedzie gość i szarpie się z pasami (wydaje mi się że nie zrobisz tego spokojnie tylko zrobisz :shock: :shock: :shock: ) :D

: 2005-04-15 12:22
autor: Gość
Ale są też miejsca w Warszawie że nie ma dnia ani godziny, żby nie było policji, i dojeżdżanie w korku do takiego miejsca przypomina o zapięciu pasów. W momencie kiedy policaj jest obok Ciebie zapinanie faktycznie mija się z celem.

: 2005-04-15 15:50
autor: Robert
Zawsze lepiej zapiąć na widok Policji i tłumaczyć, że się zapomniało i nawet, że to ich widok przypomniał niż demonstracyjnie przejechać obok bez zapiętych, bo to ich sprowokuje i się przy...czepią

: 2005-04-15 21:36
autor: Norman
Odkad "padly" mi automatyczne pasy nie uzywam bo jestem leniwy i niechce mi sie zapinac 8)

CO MI TAM NAJWYZEJ . . . :arrow:

: 2005-04-16 12:21
autor: Anyszes
łoooł Ale sie Rozpisaliscie ^^ Ale Czasem Warto Ja powiem tak nie zapinam :P Jak Jade Jako Pasazer ... A jako Kierowca arazie Nie Moj PROBE jeszcze nie jest w stanie mnie wiesc ... Ale Bede Zapinac ... -_- Pozdro

: 2005-04-18 20:33
autor: BALA
Tomcio to nie będzie kaplica na 3raz,choć jest takie powiedzenie,ale w przepowiednie nie wierze,ale w hamulce,oczywiście dobre i sprawny układ kierowniczy.

: 2005-04-22 18:36
autor: laptop
Ja pasów nie zapinam bo mi w probku nie dzialają...

: 2005-04-22 18:49
autor: Pstr@g
Ja od dziś zapinam zawsze, do tej pory zapinalem tylko w trasie! tylko dzisiaj mialem okazje dostac mandat w wysokości 100zl i 2 pkt karne właśnie za pasy :x :evil:

: 2005-04-22 19:23
autor: Bogdan9999
A ja wam powiem że zapinałem pasy w seicencie. A dlaczego bo mnie z siedzenia na zakrętach zsuwało a i poza tym że to był malutki samochodzik. Teraz zapinam tylko czasami spowodowane jest tym że mam ogromnego boilida a i dlatego że mnie te elektryki denerwują. Nie wiem dlaczego ale tak mam !!! Ale zaczynam się przyzwyczajać bo jak to mówią ( jak nie zapniesz przy małej prędkości to możesz zostać kaleką a przy dużej to i tak ci to nic nie pomoże no może jak będziesz miał szczęście ) i tego się trzymam aby nie być kaleką i nikogo innego nie skrzywdzić bo to by było najgorsze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: 2005-04-25 15:42
autor: RX
laptop pisze:Ja pasów nie zapinam bo mi w probku nie dzialają...
Nie działają, w jakim sensie?
Wczoraj jechałem z ziomem, nie zauważyłem, że nie ma zapiętych pasów, przejechaliśmy sobie obok radiowozu, szamotał się z pasem na oczach policjanta ale na całe szczęście nic się nie stało. U mnie jak u Shootersa - wsiadasz, zapinasz i jedziemy. Wtedy jest elegancko - bezpiecznie.

Pzdr.

: 2005-04-25 16:51
autor: Bogdan9999
RX pisze: Wczoraj jechałem z ziomem, nie zauważyłem, że nie ma zapiętych pasów, przejechaliśmy sobie obok radiowozu, szamotał się z pasem na oczach policjanta ale na całe szczęście nic się nie stało. U mnie jak u Shootersa - wsiadasz, zapinasz i jedziemy. Wtedy jest elegancko - bezpiecznie.
Pzdr.
To coś dziwne ma ten twój kolega ma zwyczaje !!! Ja jak mam jechać to albo zapinam albo jak zobaczę radiowóz wciskam gaz do dechy bo co mi mogą zrobić Asterką !!!!!!!!!!!!! Robie to tylko jak jestem w swoim mieście i w okolicy !!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

: 2005-04-25 23:50
autor: Jacuś
Od niedawna, teraz na dniach jakoś jest akcja by jeździć z zapiętymi pasami. Policja zaczeła wyłapywać ludzi, którzy jeżdżą bez pasów.
Kilku moich znajomych złapali i dostali po mandacie, zero ugody.
niektórzy mówią ze w telewizji nawet coś o tym mówili.
W każdym bądź razie jesli chodzi Warszawie to trzeba uważać.

: 2005-04-26 20:38
autor: Marek1984
Marcos pisze: Kiedyś mój (wtedy) dobry kumpel ( 4 lata starszy ode mnie) powiedział mojej dziewczynie, że jestem dziecinny, a czym to udowodnił?? Tym, że zawsze zapinam pasy :? . I od tamtego czasu już się z nim nie kumpluje...... a poza tym to on kupuje kalibre :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Debil... takim trzeba powiedzieć, że bez zapiętych pasów nie ma ostrej jazdy... fotele bez tego nie trzymają jak trzeba. A jak dalej uważa, że dorośli nie zapinają to rozpędź auto do kilkudziesięciu km/h na prostej o dobrym asfalcie i zahamuj bardzo mocno (tak, żeby ABS zadziałał). Jeśli chcesz pokazać mu jak jest dorosły profesjonalnie to pochyl mu jeszcze siedzenia tak, żeby było możliwie pionowo i zahamuj tuż przed rozpoczęciem wzniesienia... :D :D :D
Czy w takich warunkach oderwie go mocno od fotela? Niech ktoś sprawdzi... ja nie sprawdze bo ja zawsze w pasach jeźdżę :D:D. Ale w ostrych sytuacjach jako pasażer już pare razy zadziałały więc wydaje mi się, że tak...


Pozdrawiam

: 2005-04-27 12:48
autor: Marcos
Marek1984 pisze:
Marcos pisze: Kiedyś mój (wtedy) dobry kumpel ( 4 lata starszy ode mnie) powiedział mojej dziewczynie, że jestem dziecinny, a czym to udowodnił?? Tym, że zawsze zapinam pasy :? . I od tamtego czasu już się z nim nie kumpluje...... a poza tym to on kupuje kalibre :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Debil...
Dokładnie tak jest!!!! :twisted:

: 2005-04-27 18:04
autor: Gość
W służbowym aucie śmiganym głównie po mieście nie zapinam pasów.
W probku mam zapięte bo są automatyczne :)
Tak tak jestem debil bo nie zapinam i dobrze mi z tym :P

: 2005-04-27 20:22
autor: AGA I GER
Ja zapinam zawsze pasy.
I każdy kto jedzie ze mną też zapina, no może oprócz jednego osobnika
czyli GER.
AGA :slon: