Ford Probe Klub Polska

z tego co ja zauważyłem to kontrolka zapala się jak załączasz alarm fabryczny np gdy masz otwarte drzwi i gaśnie jak je zamkniesz. więcej przypadków jej zapalenia nie stwierdziłem ;/

A u mnie jest tak jak mówię, gdy ciągnę za wajchę pod kierownica aby otworzyć maskę, mignie i gaśnie to samo z tylną klapą. Dzisiaj było wszystko ok do momentu w którym pod wieczór otworzyłem maskę, i zamknąłem, potem auto zgasiłem, wyjąłem kluczyk i lampka się zapaliła i już nie zgasła. Czy tam w zamku maski z przodu jest jakaś krańcówka która może zamarzła i nie łączy czy coś? No nie mam pomysłu. Zaznaczam że auto pali normalnie i gdy włożę kluczyk do stacyjki, kontrolka gaśnie.

u mnie oryginalnej krańcówki nie widziałem - z tyłu wiem że jest tak że krańcówka jest w zamku - być może z przodu jest podobnie ale powiem szczerze że nie pamiętam czy był tam jakiś kabel jak tam zaglądałem ;p ale na twoim miejscu tam właśnie bym szukał No i jeszcze chodzi mi jedna możliwość, jak zakładał ci ktoś dodatkowy alarm mógł założyć jakąś dodatkową krańcówkę i połączyć jakoś z alarmami

Jak mi zakładali alarm dodatkowy to nie wiedzieli jak obejść ten fabryczny i po prostu żeby uzbroić tylko ten dołożony, musiałem najpierw z pilota zamknąć auto potem otworzyć i znowu zamknąć. Wtedy uzbrajał się tylko ten dodatkowy, Jak zamknąłem tylko raz, wtedy uzbrajały się oba i potem musiałem wyłączyć fabryczne trąbienie kluczykiem.
Ale teraz mnie to denerwuje, że ta zasrana lampka pali się ciągle, obojętnie czy auto jest zamknięte czy otwarte, czy pilotem czy kluczykiem. Gaśnie jedynie po włożeniu kluczyka do stacyjki.

ale mi się wydaje tak jak mówisz że będzie to od jakiegoś czujnika który po prostu się zaciął, co do tego alarmu fabrycznego to wiem jak go obejść ;p ale dojście do tego mi trochę zajęło jakby co służę pomocą na priv.
Póki co to sprawdź ten zamek z przodu .

Ok zobaczę co z tym zamkiem, popryskam WD albo gorącą wodą poleje bo może zamarzło coś tam i dopiero posmaruje. Będę pisał czy coś zdziałałem czy nie. A co by się stało gdybym dostał się do przewodów w tym zamku i po prostu je zwarł ewentualnie poprzecinał, tak żeby się to więcej razy nie zapalało? Krańcówkę zrobią mi w warsztacie z alarmami też to nie jest problem.

-- dodano 2010-01-26 09:53 --

Podłączyłem z rana klemę do aku i lampka już nie świeci. Sam, wysłałem PW

Witam.
Mam problem z fabrycznym alarmem. włącza mi się gdy otwieram drzwi z pilota. Chciał bym odłączyć całkowicie ten alarm. Bez zabawy z przekaźnikami. Jeśli nie chcecie pisać o tym na forum to proszę o jakąś wskazówkę na priv

Druga sprawa jest taka, że chciałem wymienić żarówke od podświetlania zamka w drzwiach kierowcy i upierdzieliłem obudowe do której idą chyba 4 przewody. teraz ta obudowa jest ruchoma i przekręca się razem z zamkiem, przez co prawdopodobnie rozbrajanie alarmu kluczkiem nie będzie działało prawidłowo. Ciekawy jestem co jeszcze;/ Orientuje się ktoś za co odpowiadają te przewody? pozdro

mam ten sam problem i niewiem zabardzo jak temu zaradzic w zamku mam zlamany kluczyk od drzwi moze miec to jakis wplyw?

Złamany kluczyk nie ma wpływu na alarm , przekręcenie kluczyka rozłącza i załącza alarm fabryczny
Ludzie czemu boicie się podłączyć jeden przekaźnik , który po podłączeniu, naprawdę działa prawidłowo(ja tak mam i jestem zadowolony).
Więcej problemów będzie chyba z odłączeniem alarmu fabrycznego , niż z podłączeniem przekaźnika.

pozdro.

zlamany kluczyk w zamku nie dziala przycisk wewnetrzego zamykania zamka centralnego przy probie odpalenia swieci kontrolka koloru zoltego taki samochodzik z kluczykiem problemu natomiast nie ma przy odpalaniu na lpg ,a gdzie znajduje sie modul alarmu moze poprostu go odlacze

Poczytaj dokładnie ten i inne podobne tematy a dojdziesz do odpowiednich wniosków .
Zacznij od wyjęcia złamanego kluczyka z zamka ,nie jest to aż tak trudne

jeśli złamałeś kluczyk to pewnie została Ci pestka od immo, przyklej ją bardzo blisko stacyjki, jeśli nie boisz się że Ci probówkę sprzątnął

powiem wam że też mnie to zastanawia gdzie jest zamontowany ten standardowy alarm i nie wiem szukałem go i nie znalazłem ;p

kluczyk zlamany wyciagniety i dalej to samo w probe mam czujniki ruchy wiec podejrzewam ze to nie fabryczny alarm z ciekawoscia bym dobral sie do centralki ale nie mam pojecia gdzie sie znajduje to pytanie do klubowiczow z orginalnym alarmem dzieki

immo lub immobilizer wpisz w szukaj

no imo to nie alarm - > nie mam imo a alarm fabryczny mi trąbi

Będzie trąbił aż nie podłączysz przekaźnika który będzie pracował jak kluczyk który rozłącza alarm

ja mam podłączony i doszedłem do tego sam zanim ktoś tu o tym napisał kilku ludziom już tłumaczyłem jak to zrobić teraz macie ładny schemat ;p

jakaś krańcówka Ci nie łączy i dlatego wyje

stary o czym ty piszesz - koleś się pyta gdzie jest fabryczny alarm odpowiadasz mu żeby se poszukał imo pisze ci że imo to nie alarm i on nie ma nic wspólnego z imo bo ja go nie mam a alarm mam a ty dalej swoje po prostu masakra

CPU + PCM to jest alarm w wersji euro.

czyli patrząc na to tak nie ma nieinwazyjnej metody wywalenia go całkiem ;D

Tak jak z immo > up 94 .
O ile wiem o immo coś konkretnie to o alarmie tyle co powyżej napisałem ale jak widać sposób prosty jest na pozbycie się tego ustrojstwa

ja walcze z immo dalej i nic mam taki kipisz ze hej centralke immo mam pod nogami z prawej strony tunelu gdzie nawiewy pod kierownica znalazlem klucz zlamany z pestka i plasik stacyjki ta osonka stacyjki i ten kluczyk jest przyczepiony tasma izolacyjna do tego plastika czyli zwarte ze sobana stale dlatego tez tak to pewnie dziala ze raz pali raz nie masakra chyba sie poddam chyba ze mozna to calkowicie jakos odlaczyc czy cos pomocy !!!!

Masz dwa rozwiązania ,a w sumie trzy - albo pojedziesz do fachowca i sczyści ci imo z ecu albo wymienisz ecu na bez imo co graniczy z cudem w wersji euro raczej ale z wersji usa jak najbardziej albo wyciągniesz tą białą pestkę z tego złamanego kluczyka i w odpowiednim ułożeniu ją przykleisz do koronko/czytnika/transpondera imo - tu musisz troche pokombinować z ułożeniem tej pestki względem tej koronki,a najlepiej jeszcze dorobić sobie kluczyk,który będzie miał miejsce w uchwycie na pestkę - np. popularny "scyzoryk" i powinno grać.
Aaaa i jeszcze czwarte rozwiązanie to kupić stacyjkę z kluczykiem oryginalnym co ma miejsce na pestkę i przekładasz pestkę do nowego kluczyka,zmieniasz stacyjkę i śmigasz

Tylko nie pisz,że to za mało rozwiązań i nie krzycz hilfe