Ford Probe Klub Polska

Jest ktoś chętny na moje graty, oddam po bardzo dobrych pieniądzach. Piszcie priv propozycję co byście chcieli.

Widać trzeba kopnąć Cię w rzyć abyś powrócił do robót przy aucie.

det 3 i zegarki po ile ?

Kurna, nie mogę!!! Chce PROBE!!!

ja 8 miesięcy remontowałem swojego i się nie poddałem.

Z samochodu który miałem już nic nie będzie niestety, zostało mi dużo części. Ale chodzi mi po głowie zakup drugiego.

wuka pisze: ↑2019-11-23 08:38 Z samochodu który miałem już nic nie będzie niestety, zostało mi dużo części. Ale chodzi mi po głowie zakup drugiego.

I bardzo słuszne podejście. Mikołaj idzie, Święta się zbliżają, to jakiś prezent się należy przecież

Mój Ci On, póki co jedna fotka ale już nie długo zrobię Probaskowi sesję

Już niedługo wracam do najfajniejszego samochodu jakim jeździłem.

Kurna we wtorek lub środę pędzę po PROBOSZCZA już się doczekać nie mogę. Z racji takiej że mam całego 2,0 w kawałkach ten też będzie 2,0. Oczywiście nadal będę kombinować zrobić z nim to samo co z wcześniejszym. Tylko nie popełnia błędu z mechanikiem tak jak wcześniej.

Kurde, koleś z którym się dogadałem na odbiór samochodu na środę napisał mi wiadomość, że już sprzedał samochód. Na sobotę umówiłem się z następnym. Może w sobotę będzie ok. Trzymajcie kciuki.

No i zostałem po raz drugi szczęśliwym posiadaczem Probe

Dajesz zdjęcia

ZDJĘCIA!!!!

wuka pisze: ↑2019-12-14 14:08 No i zostałem po raz drugi szczęśliwym posiadaczem Probe

Probe uzależnia nie gorzej niż kokaina

BomberMAX pisze: ↑2019-12-14 15:52 ZDJĘCIA!!!!

Spider33 pisze: ↑2019-12-14 15:10 Dajesz zdjęcia

Nie ma się czym chwalić. Już się nie mogę doczekać zabawy w przywracanie auta do świetności. Obecnemu strasznie dużo brakuje do stanu mojego poprzedniego PROBE. Na szczęście jest mniej zgnity. Tylne kielichy, progi, podłogą są zdrowe. Jest kilka ognisk korozji Ale do ogarnięcia. Jak widać elementy są w różnych kolorach, konieczne jest malowanie całości. Klar w kilku miejscach odchodzi, ale generalnie większej tragedii nie ma. Do felg na zdjęciu dostanę jeszcze dekielki, felgi też wymagają malowania, są dwie prawe I dwie lewe. Będą niedługo do sprzedania.

Super! Baza jest i jazda. Jak ja swojego brałem w 2014 roku to stan był opłakany i doprowadziłem go do OK stanu.
Felgi będziesz chciał ORI czy inne?

BomberMAX pisze: ↑2019-12-15 20:03 Super! Baza jest i jazda. Jak ja swojego brałem w 2014 roku to stan był opłakany i doprowadziłem go do OK stanu.
Felgi będziesz chciał ORI czy inne?

Te co miałem wcześniej, zima ori 16 cali, lato z rx8 18 cali.

Plan na dziś No może nie dziś a na najbliższy tydzień. W poniedziałek mają dojechać blachy osłonowe na tarcze, I oczywiście tarcze hamulcowe.

Ogólnie po oględzinach, mimo fatalnego stanu lakieru okazuje się że kondycja karoserii jest w dobrym stanie. Jest kilka ognisk korozji ale ogólny stan jest lepszy niż poprzedniego egzemplarza o dziwo są wstawione świeże sprężyny, i nowe wachacze. Nie spodziewałem sie tego. Układ wydechowy też nie zdążył jeszcze zbrązowieć choć jakość spawów na końcowym tłumiku jest mocno artystyczna.

Kurna jutro wyjazd z garażu z nowymi heblami, piastami I przegubami. Wszystkie przewody będą w oplocie.

Możesz powiedzieć coś więcej o układzie hamulcowym? Bo też jestem na etapie zmiany

Zacisk przód z mazdy 6, średnica 282,5mm. Pasują kopiuj wklej, hamują dużo lepiej, tył standard. Tarcze firmy ATM Mikoda. Przewody w oplocie. Oczywiście wszystkie zaciski regenerowane. Malowane farbą do zacisków odporną na wysokie temperatury.

Kurna jeszcze mam wozidelko, i nie zamierzam się go pozbywać. Coś w stylu "Nie sprzedam bede robił"

Dobra decyzja czyli wielki powrót?