Ford Probe Klub Polska

OK my bad:)
Juz jednak będę lal 5W30 czyli najlepszy jaki do tego silnika może byc:):)

Pozdrawiam

witam wszystkich mam probe 2.5 v6 mam pytanie mam zalany olej 10w40 helix czy moge zalać 5w30 pomóżcie pytam sie poniewaz jak odpalam rano probka to słysze przez około 10sekund szklanki wydaje mi sie ze to za gęsty olej przebieg to172tys. przosze o podpowiedzi

Nawet powinieneś ! Helix to kaszana jakich mało .
Piszę , bo sam kiedyś popełniłem ten sam błąd i miałem objawy takie jak Ty .
5w30 + filtr górnej półki = Moooże przestanie trajkotać
PZDR

a nic sie nie stanie jak wleje 5w30 bo troche sie boje o ten silnik zeby nic sie nie stało

Chcesz dopisać coś pod własnym postem? Przeczytaj Kilka porad dla nowego użytkownika !
Robert

a i jak lać to jaki mobil czy castrol

Kamyk ! Tak jak pisze Robert - Nigdy nie pisz dwóch postów obok , tzn. jeden za drugim .
Ja leję Dexelię (dedykowana dla Mazdy) ale są różne szkoły i opinie .
Masz wiele stron do przeczytania na tematy olejowe - nie przeszkadzam

Ja zalałem też olej 5W30 i faktycznie silnik jest dużo cichszy.

Cześc ! Tydzień temu zakupiłem probe II 94' 2.5 24v v6. Zamierzam na przestrzeni kilku dni wymienic olej, jednak nie jestem do konca pewien czy warto. Pod maską jest karteczka z data 29.04.2008, 10w40 castrol, 190 060 km.


Doradzcie proszę, olej był wymieniany przy 190 tys prawie rok temu, zakupiłem go z przebiegiem 192 tys! Stary dziadek, córa nim jeździła! Czy to w ogóle możliwe, aby przez rok przejchac tylko 2 tys km?! Mam go tydzien a juz tysiac przejechalem.

Nie mam pojecia, wymienic ten olej czy nie, wymieniany byl rok temu, ale nawet 5 tys "niby" nie przejechal, wiec jest w ogole sens?!

czekam na odpowiedź,

Ja bym wymienił . Nie masz pewności co się działo z nim wcześniej , i czy córa dziadka nim jeździła , czy zarzynał Probka jej chłopak ... Sprawdź jak ten olej w ogóle wygląda na bagnecie i czy ma barwę odpowiednią . Nawet jeśli będzie ok , to proponuję wymienić . Będziesz miał spokój i potem sam będziesz pilnował wymiany co np.8 tys. km.

Tygrys dobrze pisze

Pzdr!
P.

ja wymieniłem z 10w40 na 5w40 castrol i jest wszystko ok dzięki chłopaki za pomoc

Witam

Niedawno zmieniałem silnik w swoim probe. Z racji tego że nie wiem jakim olejem był zalany "nowy silnik", ani klient który go sprzedawał też nie wiedział zalałem go Mobilem 15W40. Teraz nie wiem czy dobrze zrobiłem. Zrobiłem 2000 km i silnik zaczął dymić na niebiesko po odpaleniu.
Czy to wina złego oleju czy nie poszczęściło mi się z kupnem silnika?

Nie poszczęściło Ci się z olejem. Minerał?

....... chyba jedno i drugie
albo to uszczelniacze zaworów , albbboooooo gorzej pierścienie ........

Zakładając że wymienię uszczelniacze, albo pierścienie to jakim olejem go miałbym zalać?

mineral do proba? sorry!!!! to nie jest auto pokroju poloneza!

najpierw zmień olej... 10w40 to max.... 5w30 dla silników w dobrej kondycji...

Albo 5w40 Castrolka Magnetec

hej.
z niewiedzy (ale uswiadomili mi:) chcialem wlac do probe V6 mineralika 15w40 lotosa poniewaz jak wymienialismy silnik to nie wiedzialem jaki olej tam byl i go wogole nie wyminialem,tylko dolalem wlasnie tego mineralika.samochod z tego co widze to nie bierze oleju,na zimnych silniku popychacze lekko slychac ale to po krotkiej chwili umilkaja.cisnienie na kazdym cylindrze wynosi od 12 do 13 czegos tam. nie znam sie na tym kompletnie też nie umiem tego okreslic.jaki olej mi mozecie polecic do probe w tym przypadku??

ja bym proponował półsyntetyk np MOBIL 10W/40... mineralny olej leje się do starych złomów o wysokich przebiegach a pełnego syntetyka raczej się nie zalewa do aut powyżej 12 roku życia takie jest moje zdanie

W ciągu 1,5r. cztery razy zmieniałem olej.
1.- zaraz po kupnie: licznik ok.156k km, zalałem 10W40 Lotos- dla mnie szit, był 2 tygodnie. Dlaczego- zajeżdżam do tłumikarza, a on mi na dzień dobry- że do diesla mam zły tłumik i on mi go w małych pieniądzach wymieni
2. Trochę z musu i ciekawości- 5W30 Platinum-Kupiłem w sumie 6 litrów, bo akurat była wyprzedaż . 4,8l do układu, pozostałe dolałem w "ciągu" ponad 7 tyś km. Silnik pracował dużo ciszej. O rozszczelnienie za bardzo się nie bałem, bo przepłukałem go jakimś moto-czymś tam czyszczącym.
3. Valvoline, 5W30- prawie 10k km, dolewka- niecałe 2 litry, pod koniec odezwały się popychacze.
4.Tydzień temu. Nie mięli Valvoline'a. Kupiełem Texaco, 5W30 (podobno to samo). Silnik pracuje cicho. Odezwały się przeguby

BTW: Znam żywy okaz probka,z przebiegiem ponad 220kkm, który ostatnie 50k pokonał właśnie na mineralu i jakoś specjalnie mu to nie zaszkodziło.

Pzdr!
P.

Ja ze względu na to iż trochę mi bierze niecałe 0,6L / 1000km zalałem swojego Castrolem GTX MAGNATEC 10W40 półsyntetyk, cena nie jest zbyt wysoka tj. 130 za 5L i bardzo ładnie chodzi. Mam dość wysoki przebieg 213tys. Jak by mi nie brał, to był lał MOTUL`a 5W30 (mam przekonanie do tej firmy)

wiec MOBIL 10W/40 bedzie dobrym rozwiazaniem?? na allegro 5l tego oleju kosztuje 70zl.. troszku tanio

Polecam Castrol MAGNATEC 5W40 jeżdźę na takim trzeci sezon i ładnie się sprawóje na 10tyś. dolewam 0,7l oleju.
Jak dla mnie rewelka

Witam.
Ja kupiłem coś takiego będzie się nadawał?
OLEJ MOBIL 5W30 V SPECIAL SYNTETYCZNY 1L
API SL/CF; ACEA C3/B3, A3/B4
FORD WSS-M2C917A
VW 505 01/505 00/502 00
BMW LONGLIFE - 04

Dziś niestety zauważyłem, że w silniku na bagnecie nie pokazuje żadnego poziomu!!!
Byłem zmuszony dolać około półtora litra mineralnego, przejechałem tak kilkanaście kilometrów.
Zarówno wcześniej jak i teraz nie słychać nic w silniku, mam nadzieję że wszystko będzie ok.

Jak brakowało Ci ponad 1.5 litra, to jeszcze było 2 w środku, ale to niebezpiecznie mała ilość,

Jedne z najważniejszych rzeczy w V i nie tylko!!!!!!!!!!!!!!!!!
- olej
- płyn
- nie wstawianie na zimnym

Trzeba tego pilnować do cholery!!!!

mówisz że kupiłeś syntetyk, a potem że dolałeś minerala, to się zdecyduj, widziałem już kaszkę zamiast oleju po złym wymieszaniu.

Nie, było na odwrót. Pojechałem do znajomych tam z ciekawości zajrzałem pod maskę i osłupiałem bo bagnet pokazywał suszę, a że nie miałem oleju przy sobie( 3 dni auto dopiero w moich rękach), to na najbliższej stacji kupiłem bańkę mineralnego. I dolałem tak aby był przynajmniej minimum stan oleju.
A wieczorem wczoraj kupiłem Syntetyk ten co podałem Mobilu, żeby go dolewać w miarę potrzeb.

A tak już nie w temacie, znalazłby się jakiś chętny z Warszawy lub okolic, żeby obejrzeć mojego szrota i doradzić co z nim zrobić?