Strona 4 z 4
Re: 250KM w 2,2GT???
: 2009-09-03 18:42
autor: Drzymek
Ja tak jeżdżę cały czas. Turbo zaczyna startować od ok 2300obr. Spalanie przy takim samym stylu jazdy raczej się nie zmienia (piszę raczej bo nigdy dokładnie nie sprawdzam i nie przeliczam). Minusem jest natomiast bardzo mały zakres operowania gazem bez uchylania drugiej przepustnicy.
Re: 250KM w 2,2GT???
: 2009-09-04 00:02
autor: adrian_seki
Fakt
Ja nie wiem chyba mam fabrycznie ustawione czyli wciskam gaz ok 2-3cm bez turbiny i pali mi na trasie 8-8,5L przy 110 km/h a miasto wiadomo cały czas powyżej 3 tyś to tak 13-14 L
Re: 250KM w 2,2GT???
: 2009-09-04 01:50
autor: archeolog
Nie powoduje to żadnych skutków ujemnych ?
Turbo-pytanie
: 2009-09-27 14:45
autor: Fadroma
Witam...
Przeszukałem sobie calą pierwszą generacje Fordzika Probe i nie znalazłem tego co szukam, otóż mam pytanie w związku z tym, mianowicie czy jest możliwość aby Turbo we Fordziku załaczało sie np. przy tys obrotów?, a nie tak jak to jest 2.500tys. Ewentualnie instrukcje jak ustawić żeby auto Turbo szybciej sie włączało i tym samym było bardziej zrywne. Za odpowiedź bardzo dziękuje
Re: 250KM w 2,2GT???
: 2009-09-27 20:30
autor: adrian_seki
Według mnie (podobno się nie znam i nic nie wiem, ale zawsze to jakaś teoria więcej) raczej nie robisz aby turbina załączała się (poprawnie dała użyteczne duże ciśnienie) przy 1tyś obr.
Turbina to taki wiatrak jak byś nie wiedział. Coś musi ją napędzić. W aucie napędzają ją spaliny. Każdy chyba się zgodzi że przy 1 tyś obr spalin jest znacznie mniej niż 2,5 tyś obr. Ogólnie utarte jest że turbina jest odpowiednio napędzana przy 2,5 tyś. Audi VW ma turbo ze zmienną geometrą łopatek dlatego ciągną od 1,2-1,5 tyś obr ale dieasel. Turbinę musisz rozbujać aby działała (depniesz w pedał pójdą spaliny i ją rozkręcą) pedałem pod nogą otwierasz przesłonę i turbo zaczyna pompować.
Chcesz mieć pompowanie od 1 tyś. Wciśnij wcześniej gaz do dechy wróć bieg i puść sprzęgło najlepiej wszystko w tej samej sekundzie (turbina będzie rozhulana więc może i przy 1 tyś coś ci tam podpompuje zanim wyhamuje).
Przecież jak będziesz jechał 60km/h na 5 biegu i wciśniesz pedał w podłogę to turbo pompuje ale za wolno się kręci więc nic nie napompuje aby cie w fotel wcisnęło... Dlatego w takiej sytuacji 60km/h 5 bieg turbo nie napompuje ci 6psi (zgaduję tutaj bo nie wiem jakie są obroty przy 60 na 5 biegu no ale załóżmy że nie osiąga 1tyś). Ciśnienie będzie rosło ze wzrostem obrotów i przy 2-2,5 tyś powinno być już 6psi.
Ja w swoim jak jadę 110 na 5 biegu i wcisnę pedał w podłogę to pokazuje ok 8psi (równo z końcem białej skali)
Re: 250KM w 2,2GT???
: 2009-09-27 20:37
autor: wojtas89
Turbo zaczyna pompować od ok 1800 obr. , wydaje mi się że raczej nie ma sposobu na to żeby pompowło ok 1000 obr,
poprostu jest to fizycznie
nie możliwe. Przy 1000obr turbina dostaje za mało spalin aby wytworzyć nadciśnienie. Jeśli się myle to mnie poprawcie

.
Re: 250KM w 2,2GT???
: 2009-09-30 21:25
autor: archeolog
Ja bym sie nie zgodził pamiętajcie Panowie że turbo jest napędzane nie pędem spalin a temperaturą Termo dynamika czy jakoś tak

i turbo coś tam by dmuchało ale chyba zawór nie pozwala tego małego ciśnienia wpakować w silnik bo ma ustaloną dolną granice i juz
Re: 250KM w 2,2GT???
: 2009-09-30 21:44
autor: Kocureq
A nie ciśnieniem spalin?

Re: 250KM w 2,2GT???
: 2009-09-30 21:51
autor: adrian_seki
Pewnie że by wpakował bo go to nie rusza on dostaje sygnał z kompa (chyba z kompa przynajmniej VW tak ma) i otwiera przesłonę. Nazywamy to włączeniem sie turbiny które odczuwamy przyrostem mocy. Ale My odczuwamy wtedy ten przyrost gdy w dolocie już jest parę psi a turbo zaczęło pompować ułamki sekund wcześniej. Ten mały defekt zwany jest turbodziurą chyba... Brak przyrostu mocy po wdepnięciu w pedał. Tym dłuższy czas im objętość rur za turbo jest większy. Dasz większy intercooler o jakieś 5x to poczujesz różnicę - nie będzie z 1s tylko z 2 lub i może 3 nie wiem.
Ciśnienie spalin prędkość spalin co to za różnica spaliny muszą wyjść im szybciej wychodzą tym większe tworzą ciśnienie turbo się zaczyna kręcić ciśnienie spada ale prędkość spalin ta sama tyle że wirnik się rozbuja. Chyba
-- dodano 2009-09-30 21:51 --
Wiem o co mi chodzi ale jakoś nie mogę sobie poradzić z tłumaczeniem - polecam wikipedie, google lub youtube
Re: 250KM w 2,2GT???
: 2009-10-01 00:40
autor: Bogdan9999
http://www.bilforumet.no/prosjektforum/ ... uller.html
Tu jest fajny projekt. To dla tych co kocza im sie plany na przeróbki

Re: 250KM w 2,2GT???
: 2009-10-08 21:51
autor: archeolog
kocureq pisze:A nie ciśnieniem spalin?

a jakie spaliny mają ciśnienie ? to temperatura powoduje różnice ciśnień przed i za wirnikiem co powoduje niezłe wianie przynajmniej tak mi tlumaczyli
Re: 250KM w 2,2GT???
: 2009-10-12 12:32
autor: Eli
chcesz zobaczyc jakie spaliny maja cisnienie to przystaw leb do wydechu i kaz komus przegazowac... A jak nadal masz watpliwosci zrzuc kolektor wydechowy i zobacz co sie stanie jak tam przystawisz morduchne
Jesli chodzi o wytrzymalosc silnikow, prosty przyklad 2,2 wolnossace i 2,2 na turbawce. Roznica 30 kucy, w budowie odbija sie jedynie drobnym odprezeniem, zadnych kutych elementow tam nie widzialem. A 2,2 gt troche dmucha
Re: 250KM w 2,2GT???
: 2009-10-12 12:45
autor: Pelot
2.2 Gt ma kute korbowody.
Re: 250KM w 2,2GT???
: 2009-10-12 12:52
autor: Eli
o

a jak z ich wymiarami, blizniacze do wolnossaka ?
Re: 250KM w 2,2GT???
: 2009-10-12 12:55
autor: Pelot
Nie mam zielonego pojęcia jak z wymiarem, mogą być krótsze. Ale nie mam porównania.