Tak że tego... zostałem bez auta... ;(
Ale tylko na razie

Auto zostało rozebrane, ogołocone (dzięki Mysza i Geraldoff za pomoc) - we wnętrzu nie ma nic.
Z zewnątrz również - wycięte listwy górne, zdjęte dolne(Sallmo i Romas - dzięki wielkie)
Na chwilę obecną odebrałem auto od Mario600 - wstawione po całości nowe progi z dodatkowym wzmocnieniem w miejscu gdzie podstawia się lewarek - wątpię byście się poznali, że nie są oryginalne. Dodatkowo zabezpieczone antykorozyjnie wewnątrz i na zewnątrz - jednym słowem miód malina! (dzięki Mariusz)
Dziś auto trafia do zakładu gdzie przejedzie dalsze prace blacharskie (łapa silnika, dach, pas tylny itp) i zostanie polakierowane w komorze lakierniczej, jak Pan Bóg przykazał.
W między czasie do auta trafi kilka fantów - poza zmianami w wyglądzie (ot moje małe sekrety), auto będzie wygłuszone matami i piankami GMS, wpadną nowe głośniki tył i kable pod subwoofer.
Żeby tego było mało - nie lubię się rozdrabniać, więc do auta zakupiłem komplet czarnej tapicerki skórzanej w stanie lux (od 97medici). Trzeba ją porządnie wyprać, ale już niezbędne specyfiki zakupiłem. (dzięki Basco za wskazówki)
Wkrótce wrzucę foty z poczynionych prac (czekam aż Mario600 zda mi relację z pracy nad progami) i zapewne jakieś spy-foto z postępów na lakierni
