Strona 4 z 4
Re: lampka oleju i brak ładowania :((
: 2011-03-13 10:34
autor: Robert
Kocureq pisze:A jak takowy czujnik poziomu oleju działa?
Wygląda na magnetyczny, bo nie widać żadnego mechanicznego stycznika, a samo zwarcie elementów by nie zadziałało w kąpieli olejowej.
http://www.machinerylubrication.com/Rea ... industrial
Re: lampka oleju i brak ładowania :((
: 2011-03-13 15:43
autor: Luna
To widzę, że jednak ciężko będzie go dostać. Ciekawe dlaczego?
Re: lampka oleju i brak ładowania :((
: 2011-04-04 08:31
autor: d-r-a-g-o-n
witam panowie w tym watku
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... 2&start=25 opisalem jak wlutowac zewnetrzny regulator. . Auto laduje i trzyma napiecie rowne 14.7 w kazdym zakresie obrotow.
Martwi mnie tylko jedna rzecz...
chodzi mi o przewod ktorego styk jest oznaczony jako "S" wedlug schematu powinien isc na wtryski. Z tym ze on wychodzi z oryginalu, z jakiegos tranzystora. Co zrobic z tym przewodem. Dodam ze jak tylko pojawily sie problemy z ladowaniem to auto przy 4ech tysiacach zaczxyna przerywac i to samo jest teraz. swiece sa suche, przewody, kopulka i palec zmienione. Podejrzewam ze przez brak podpiecia tego przewodu wtryski nie wyrabiaja a moze sie myle
Re: lampka oleju i brak ładowania :((
: 2011-07-16 15:30
autor: dan2626
Panowie wiem że zapewne mój problem jest związany z uszkodzonym regulatorem - ale nie mam jak na razie warunków do wyjęcia alternatora. Przeglądałem schematy i tak się zastanawiam czy pomiędzy regulatorem a akumulatorem jest jakiś przekaźnik który włącza ładowanie. I jeszcze jedno jak się ma praca turbiny, temperatury silnika do prądu alternatora. Moje ładowanie włącza się (choć nie zawsze) po osiągnięciu temp 150 - 170 stopni na silniku i po paru przyśpieszeniach z użyciem turbiny. Więc nie jestem całkowicie pewien czy to regulator czy może kable albo przekaźnik o ile istnieje - wszystkie moje dotychczasowe problemy z elektryką kończyły się na wymianie pordzewiałych kabli i zapieczonych przekaźników

Re: lampka oleju i brak ładowania :((
: 2013-05-22 02:09
autor: kosmita
Witam po długim czasie nie obecności, moje ukochane autko po 8 latch odmówiło i nie chce ładować napięcia. Dodatkowo zapala się lampka oleju i miga dioda od ABS z przeczytanych powyżej postów wynika że najprawdopodobniej bedzie to regulator napięcia, czy ktoś może posiada jakieś nr owego regulatora i może zna obecna cene takeigo wynalazku?
Dzięki i pozdrawiam
Re: lampka oleju i brak ładowania :((
: 2013-05-22 03:38
autor: Maxxum
kosmita pisze:Witam po długim czasie nie obecności, moje ukochane autko po 8 latch odmówiło i nie chce ładować napięcia. Dodatkowo zapala się lampka oleju i miga dioda od ABS z przeczytanych powyżej postów wynika że najprawdopodobniej bedzie to regulator napięcia, czy ktoś może posiada jakieś nr owego regulatora i może zna obecna cene takeigo wynalazku?
Dzięki i pozdrawiam
Tutaj masz
http://fordprobe.pl/forum/viewtopic.php ... 8&start=25
Re: lampka oleju i brak ładowania :((
: 2013-05-22 11:05
autor: kubakociol
Jak mi strzelił pasek tez mi sie zapaliła kontrolka od oleju i wtedy kiedy alternator szlak trafił. Najprościej wyjąć alternator wymienić szczotki i polecam wymienić odrazu łożyska. Bedzie ciszej chodził i szczotki na dłużej wystarczą.
A kontrolka się zapala ponieważ jest też czujnik na regulatorze napięcia. I po prostu Probki które nie posiadają komputera pokładowego to maja większość czujniki podłączone do OIL.
Re: lampka oleju i brak ładowania :((
: 2014-02-27 18:32
autor: kosmita
Witam odnawiam temat:)
W tamtym roku miałem wymieniany regulator i pełną regeneracje alternatora - paliły się kontrolki od oleju, abs, i voltomierz pokazywał 9V, zewnętrzny miernik 11,3V.
Teraz problem pojawił się podobny, odpalam auto kontrolki świecą, voltomierz pokazuje 9v, dodam troszkę gazu voltomierz pokazuje "normal" zewnętrzny miernik 14,5V kontrolki nadal świecą. Po przejechaniu ok 2 km kontrolki gasną i wtedy mogę tak jeździć nawet 100 km i jest ok.
Jakieś pomysły
Re: lampka oleju i brak ładowania :((
: 2014-02-27 23:54
autor: KrecioPL
A sprawdź sprzęgło alternatora i łożysko na rolce napinającej(jeśli taka w Igen jest - nie wiem). Miałem podobnie w IIgen - ładowanie swego czasu baaaaardzo wolno wstawało.
Finalnie zbyt duży opór łożyska na rolce napinacza wyrwał mi alternator w poprzednim probku...
Re: lampka oleju i brak ładowania :((
: 2014-02-28 22:24
autor: Lukasz
-- oryginalny post 2014-02-28 22:21 --
Nie ma sprzęgła alternatora ani roki prowadzącej ani napinającej,sprawdź kostkę czy ci się nie odpięła od alternatora,jak się nie odpięła to zostaje ci oddać alternator tam gdzie robili ci regeneracje niech sprawdzą co padło
-- dodano 2014-02-28 22:24 --
a powód palących się kontrolek jest pewnie zbyt małe napięcie