Ford Probe Klub Polska

Wychodzi na to ze mam KF 34



Zamowilam i czekam z nadzieją ze to wlasnie ten

Szukam nie mogę znaleźć, wiecie czy kolejność zapłonu w każdym silniku kl była taka sama? Wymieniam właśnie silnik, i na jednym jest kolejność 1-2-3-4-5-6 na drugim 1-2-3-5-4-6 czy jakoś tak, w każdym razie nieznacznie się różnią. Mój probe 93r ten kupowany nie wiadomo dokładnie, ale czujniki ma inne.


Ps.Jeżeli jest gdzieś i nie mogę znaleźć, to proszę nie piszcie użyj wyszukiwarki i tak zostawcie, nawet nie wiecie jak to denerwuje jak się szukam czegoś i 15 linków z forów, i "to było poszukaj".

Tu masz co nieco opisane:
http://ford-probe.net/content/view/114/25/
a tu kolega miał podobny dylemat:
http://ford-probe.net/forum/topics2/ukl ... vt4156.htm

Dziękuję za odpowiedz, i dziękuję, że poszukałeś tego nie tyle co po forum co po większej strefie, chodziło mi o to, że może ktoś był w podobnej sytuacji albo się interesował, na naszym forum może coś było, a ja nie zauważyłem miałem jutro szukać dalej więc dziękuję.
Ps. To co dostałem w pierwszym linku znalazłem wcześniej tutaj http://www.performanceprobe.com/index2. ... le_eng.htm Ale i tak dziękuję jeszcze raz

Kacpes pisze:Szukam nie mogę znaleźć, wiecie czy kolejność zapłonu w każdym silniku kl była taka sama? Wymieniam właśnie silnik, i na jednym jest kolejność 1-2-3-4-5-6 na drugim 1-2-3-5-4-6 czy jakoś tak, w każdym razie nieznacznie się różnią. Mój probe 93r ten kupowany nie wiadomo dokładnie, ale czujniki ma inne.

Nie ma takiego silnika.Ty nie patrz co pisze na kopułce bo na kopułce jest zamienione jakbyś ją rozebrał to byś zrozumiał że jest po kolei 1 -2-3-4-5-6.Takiego czegoś nie ma 1-2-3-5-4-6.Nie sugeruj się kopułką.

Panowie mam taki problem z moim nieszczęsnym probaskiem 95' 2.5 v6
Zacznijmy od tego kiedy odpalę Probaska przejadę nim nie dużo km nagle pada po prostu gaśnie, gdy chce go ponownie uruchomić kręci się tylko i dupa chwilkę muszę odczekać i odpali
przejadę znów trochę i znów ten sam problem a za którymś razem jest już wszystko ok i wsio jeździć i jeździć można. Nie zawsze ten problem mnie spotyka są takie dni ,że nawet nie zgaśnie ,albo taki dzień jak wczoraj co na odcinku 16 km zgasł mi z 8 razy. Jechałem jechałem bum zgasł odpaliłem i od razu zgasł po odpaleniu i tak w kółko ,aż przestało i znów mogłem dojechać spokojnie.
Jest to bardzo uciążliwe bo w mieście nie raz na skrzyżowaniu mi padł...
Na desce pokazuję mi błąd 24 jak dobrze wyczytałem (Kontrolka poduszki) zaś gdy jakiś czas temu probasek podpięty był pod komputer ukazało błąd z czujnikiem położenia wału...
Miał ktoś podobny problem jak temu zaradzić... :/ szukałem w 'internetach' oraz w różnych sklepach z częściami do aut jakiegoś czujnika polozenia wału do probe ale brak... jakiś zamiennik z innego autka?

ps. podpiąłem się pod ten temat by nie robić nowego a widzę ,że tak w miare podobne problemy panowie tu wcześniej mieli.

prawdopodobnie pada ci ten czujnik przy kole. http://www.iparts.pl/auto-czesci/czujni ... 00249.html lub http://www.skapiec.pl/site/cat/4110/comp/6950781#

No jutro coś pokąbinuje by się tam dostać do tego czujnika
ale sądząc po tym schemacie będzie bardzo chyba ciężko siędo niego dostać...(25) na schemacie
http://ford-probe.net/images/stories/Bu ... -1-big.jpg

RapiD pisze:No jutro coś pokąbinuje by się tam dostać do tego czujnika
ale sądząc po tym schemacie będzie bardzo chyba ciężko siędo niego dostać...(25) na schemacie
http://ford-probe.net/images/stories/Bu ... -1-big.jpg

Bardzo łatwo sie do niego dostać.Wchodz pod auto i odkręć czujnik na 1 śrubce jest.Albo koło zdejmij jak nie masz kanału.

hmmm on znajduję się po tej samej stronie co rozrząd tak? dobrze wyczytuje z tego schematu?
hmmm koło ? i ten czujnik tam już widać będzie latwo ?

RapiD pisze:hmmm on znajduję się po tej samej stronie co rozrząd tak? dobrze wyczytuje z tego schematu?

Nooo Obok koła pasowego

Hej czy jest ktoś kto ma informacje gdzie kupić palec i kopułkę do aparatu s3 nigdzie nie mogę go znalesc

A może znalazł by sie chętny z okolic lodzi na podmianę kopułki? Na 1 dzień w celu zdiagnozowania czy to na pewno w tym leży problem z moim probe tak uważa kilku mechaników.

A przepływkę zamontowałeś?

Romas pisze:A przepływkę zamontowałeś?

Hahaha, nie darujemy mu tej przepływki

Na co ja zakladac zeby ja spalic tymi wybuchami gazu, wczesniej niebylo jej i tylko na benzynie mi sie dlawil a na gazie byla bajaka. Jak ja zaloze teraz to mi ja spali najpierw mosze ta cewke ogarnac

Załóż przepływkę i śmigaj na benzynie. Na jedno wychodzi przy spalaniu lpg 20/100.
A jak chcesz tanio jeździć ogarnij sobie sekwencję.

gaz ogarnelem palii 13-15 w miescie

Który z pośród montowanych aparatów zapłonowych jest najlepszy?

Ja moge powiedzieć ze swojego doświadczenia. Na s1 zrobiłem ok 120 000 km bez żadnych problemów. W drugim probasie tez mam taki aparat i wszystko działa bez zarzutu. Nic w nim nigdy nie musiałem wymieniac.

Z tego co wyczytałem to najlepszy jest model S3 poźniej S1

O, to dobrze, po taki mam teraz w aucie więc wystarczy tylko zakup takowego, nie będę musiał kompa zmieniać

Pozwole sobie odkopać temat. Otóż wyremontowałem silnik w moim probasku (pierścionki) po złożeniu nie chce odpalić (odpala ale chodzi nierówno strasznie i zaraz gaśnie bez reakcji na gaz itd. Rozrząd jest ok, jeśli chodzi o aparat zapłonowy, ustawiam tłok w gmp, zawory zamknięte na 1cyl , rozrząd na cechach i obojetnie jak włoże aparat (przyśpieszałem, zwalniałem, palec na 1 cyl) to albo nie odpali wgl albo odpali pochodzi na wolnych obrotach i zgaśnie. 2tygodnie temu wymieniałem uszczelniacze to po złożeniu aparatu poprostu palec na 1 cyl auto normalnie chodziło. Macie jakieś pomysły?