Ford Probe Klub Polska

mam taki problem w samochodziku niby nic a bardzo w ...... a mianowicie slabiutko zwijaja mi sie pasy bezpieczenistwa. Czy ktos zwas ma pomysl jak to naprawic?

re up.
dorzucam swoj pytajnik do tego, tez mnie to meczy

O tak to istny horror!Zastanawialem sie czy nie przelozyc tych tylnych z przednimi!?

a ja myślałem że ja mam tylko taki problem

Proponuje Probe I - tam pasy same się napinają

Jak kiedyś wsiadłem do 1gen. to pas mnie mało nie udusił

Raf pisze:Jak kiedyś wsiadłem do 1gen. to pas mnie mało nie udusił

hihihihihiihihihiihihihihihi
bo się trza było nie kręcić....

Raf pisze:Jak kiedyś wsiadłem do 1gen. to pas mnie mało nie udusił

jednego mniej zartuje ale probka nam bys chyba zostawil??

panowie niezchodzcie z tematu te pasy naprawde ...... macie jakies pomysly? Dotego przedchwila optarlem fele

Remik pisze:panowie niezchodzcie z tematu te pasy naprawde ...... macie jakies pomysly? Dotego przedchwila optarlem fele

fela jak fela... ja myslalem ze mi juz w tym roku "wydarzen" starczy...
niestety nawet na parkingu nie jest bezpiecznie :>

Te pasy, to widać norma....
Najgorzej jest jak tam woda się zbierze

te otworki są tak umieszczone, że jak pada śnieg lub deszcz i otworzy się drzwi, to zbiera się,a potem zamarza.... wtedy wogóle się nie zwijają, nie mówiąc już o rozwijaniu.

Co za syf.... ale spox... w Corolli(nowa) ojca jest to samo (tzn. nie dostaje się tam woda, ale ledwo się zwijają), a to podobno niezawodny samochód, więc pewnie tak musi być