Strona 1 z 1

wymiana paska rozrzadu

: 2007-04-04 20:20
autor: tomek7
witam, czy jesli samochod byl serwisowany w niemczech do 100tys km to wymienili pasek, jak myslicie? silnik 2,5v6

: 2007-04-04 20:36
autor: kocurro
siemanko! myślę że tak. a co kupiłeś auto i masz dylemat czy wymienić pasek czy nie?

: 2007-04-04 21:29
autor: tomek7
mam juz go ponad rok a ostatni wpis w serwisówce mam przy 90tys

: 2007-04-04 21:50
autor: kocurro
jeżeli mi by to chodziło po głowie to bym go wymienił. ostatnio kupiłem pasek ale jeszcze nie zmieniłem kosztował ok. 80zł. więc nie żadna fortuna ale za to jaki spokój.

: 2007-04-05 06:28
autor: tomek7
nie fortuna? pasek 3 rolki i napinacz i robocizna, ej nie pomyliles tego paska z napedem do alternatora?:P :P

: 2007-04-05 06:57
autor: TYKWA
moze i nie fortuna , ale moze wiecie jak zrobic "spiocha" :twisted:

: 2007-04-05 09:27
autor: RX
Witam,

Fakt, jak wymieniać to lepiej kompletny rozrząd z pompą wody - spokój na długi czas. Ja na szczęście miałem zmieniany w Niemczech więc mnie ominęło ;)

MYK - co do śpiocha - weź stary pasek rozrządu i z całej siły przywiąż lampę tak, żeby otwierała się tylko do połowy. Jeśli pasek jest firmowy to powinien wytrzymać. Jak coś to napnij go napinaczem to już na pewno będzie trzymał ;) ;)

Pzdr.

Śpioch

: 2007-04-06 22:41
autor: MarekV6
Myk zajrzyj tutaj:
:arrow: http://www.performanceprobe.pl/
do działu:
:arrow: Zrób to sam
zakładka:
:arrow: Śpiący probe
Pozdrawiam! :lol:

: 2007-04-09 15:50
autor: zerox18
Cześć ile kosztuje pasek do alternatora ?:>

: 2007-04-09 15:54
autor: Ronin
Różnie - nie więcej jak 35-40 zł.

: 2007-04-09 18:56
autor: Sebastian
jesli masz ksiazke serwisowa gdzie sa potwierdzone przeglondy o ktorych wspominales, to kazdy mechanik w niemczech jest do tego zobowiazany wpisac tam wykonane czynnosci, dlatego mysle ze niebedzie to az takim problemem tam zerkonac i przeczytac.

pozdr

Wymiana paska .

: 2007-04-14 23:48
autor: boguslaw12
Witam , ja zaniedbałem wymianę paska i jest problem . Mój Probasek stoi u mechanika i czeka na leczenie . Podobno pasek przeskoczył ( taka pobieżna ocena mechanika )W poniedziałek będę wiedział na pewno .
Więc chyba nie warto oszczędzać na tym .
Pozdrawiam . :roll:

: 2007-04-15 01:38
autor: totmes (gonciu)
jezeli jest to "v" to rozrząd jest bezkolizyjny wiec musisz uważac na to zeby mechanik cie nie oskubał,

: 2007-04-15 01:43
autor: boguslaw12
To kuzyn , robi mi za darmo . Pomagamy sie jeden drugiemu . Więc to będzie tylko koszt części . A swoja drogą jak kupiłem Probaska to on mi radził wymienic paski .

: 2007-07-22 15:05
autor: szpagat
Wybaczcie głupie pytanie laika, ale czy pasek w probe II gen. jest bezkolizyjny czy nie?
Jak już pierdyknie to co może się w najgorszym wypadku stać, jakie straty?

: 2007-07-22 16:04
autor: stiv
totmes (gonciu) pisze:jezeli jest to "v" to rozrząd jest bezkolizyjny wiec musisz uważac na to zeby mechanik cie nie oskubał,
mówisz o 16 "V" ? :lol:

: 2007-07-22 16:06
autor: Ada
pasek bezkolizyjny?? :roll: :roll: :shock: :D a tak jest :D :D
a tak na serio, zapewne chodziło ci o rozrząd, jest bezkolizyjny ale lepiej się nie przekonywać na własnej skórze i nie dopuszczać do takich sytuacji.

: 2007-07-22 23:19
autor: DUKE
Witam
mam pytanie co sie stanie jak pasek przeskoczy o jeden zabek??
Jakie sa objawy??
Co moze sie wtedy stac silniczkowi??
Pozdrawiam

: 2007-07-23 18:20
autor: PARTYBOY
Bedzie sie dlawil i gasl tak jak u mnie po nieumiejetnej wymianie w warsztacie.
Przy trzecim podejsciu znalezli blad, jeden z walkow sie przekrecil dokladnie o jeden zabek. Po poprawieniu wszystko chodzi jak trzeba ale musieli sie napracowac bo u mnie w 16v dostac sie do rozrzadu to za kazdym razem mozolne rozbieranie obudowy silnika.

: 2007-07-23 21:52
autor: wingerman
No i w 2.5L pomylic sie o 1 zabek to nie sztuka, poniewaz na jednym z walkow jedna z zebatek jest ustalajaca i czesc jej zebow nie pokrywa sie ze soba. Jesli mechanik wie o co chodzi to sobie poradzi a jesli nie zwroci na o uwagi, to bedzie podobnie jak u PARTYBOY za ktoryms podejsciem moze sie zorientuja :)