Ford Probe Klub Polska

Felgi ktore mam jezdzily na 215 ( wg katolgu za wąskie) bodajze 45 ale wg jakiegos tam fiska co spojrzal w katalog to one powinny miec minimum 235 -240 i ten drugi nie pamietam czy 40 czy 45 na 17 cali czy to sie zmiesci i czy nie bedzie przeszkadzac? Moze ktos doradzic? Ford Probe 1995 rok 2.0 .

ja mam opony 235/45R17 i wszystko jest w porządku jeśli chodzi o miejsce ale dość ciężko się jeździ po koleinach, szczególnie jak popada deszcz więc dobrze się zastanów czy na pewno chcesz takie szerokie laki. drugi minus to wzrosło mi spalanie i spadło przyspieszenie - nieznacznie ale zawsze. trzeci minus to mniejsza amortyzacja czyli jeszcze bardziej trzęsie na dziurach. najlepiej mi się jeździło na oponkach 205/55R16 ale że teraz rzadko jeżdżę to mogę sobie pozwolić na te niewygody bo wygląd kół na większych felach i szerokich oponach jest o wiele teraz ważniejszy hehehehehehehe

pozdro

no i w przypadku 2.0 chyba bardziej auto "zmuleje" niż 2.5

ja wlasnie mam zamiar zmienic felgi i opony na jakies wieksze i nisko profilowe i uzylem tego: http://www.opony.pl/zamienniki.asp dobre to?godne polecenia?czy jakis szit?bo srednio sie na tym znam

No wląsnie ladnei to wyglada ale trzesie a u mnie wertep jak cholera. Felgi mam opony 400 zl. Mam zamiar kupic sobie jakis drugi tylko nie wiem czy 40 czy 45 dac. Musze kupic drugie auto a tym wyjezdzac tylko od swieta. Juz teraz trzesie jak diabli przy 15-tkach na tych dziurach. Ale co mi tam- zobaczymy- jak bedzie syf to zmienie na 15tki bo tez mam a te 17 sa naprawde super i auto wyglada jak porsche . O paliwo sie nei martwie a i tak za szybko jezdze i nie am co sie rozpędzać

Witam,

Ja bym patrzył pod względem osiągów. Na 2.0 - 17 cali to dużo za dużo.

Pzdr.

z tym ze spadnie przyspieszenie i zwiekszy sie spalanie to kompletna bzdura... taka sama jak 17 cali do 2.0 to za duzo...
zmienilem 2 miesiace temu z 205/60/15 na 225/45/17 i spalanie nie wzroslo, ani przyspieszenie nie spadlo (srednica kola jest taka sama przecierz, a z doswiadczenia widze ze opony szersze o 2cm w ogole nie wplywaja na wlasciwosci jezdne negatywnie)...
co sie zmienilo to, w aucie jest glosniej, kazda dziure czuc mocniej... ale w porownaniu do tego co one daja (WYGLAD!) to naprawde sa to szczegoly... ;]

Ja u siebie też mam 17 i też nie psiocze - 215 mysle że lekko mało bedzie ale 225, 235 na 45 jak najbardziej

RX pisze:Witam,

Ja bym patrzył pod względem osiągów. Na 2.0 - 17 cali to dużo za dużo.

Pzdr.

Ale pieprzenie...Jak zachowasz tą samą średnicę co oryginał to poza wyglądem żadnych zmian nie ma. Ta sama średnica co 215/55/15 jest uzyskana przy rozmiarze np. 215/45/17. Niedowiarków odsyłam do wszechobecnych kalkulatorów na necie. Z resztą sam tak mam od 2 lat więc wiem co mówię.

Witam,

Pewnie, że tak. Ale to żadne pieprzenie, bo zazwyczaj ludzie naciągają strasznie szerokie opony na 17 i wtedy auto na prawdę dostaję muła. Każde - nie tyczy to się tylko 2.0

Pzdr

No i doszliśmy do porozumienia