Strona 1 z 1
Trochę dymu i światła nie świecą... ?
: 2007-06-11 00:05
autor: szafranak
witam
mam problem ze światłami tzn. podczas jazdy zadymiło mi się z lewego reflektora i straciłem przednie światła

proszę o pomoc
z góry dziękuje
: 2007-06-11 06:44
autor: domo
zacznij od awaryjnego podniesienia "oczków"
jest taka śruba przy lampach która do tego służy
Mr. Cynk pisze:
LAMPY SIE ZACIERAJA !!!
i teraz dalej:
lampy mają zespół dzwigienek i jedno ramie pomocnicze (pożrednie) zamocowane na sworzniu. Sworzeń się zaciera, zapieka i daje to efekt że jedna lampa wstaje szybciej a druga wolniej.
Niby nic, ale jeśli olejemy te zjawisko lub doprowadzimy do sytuacji kiedy jedna lampa nie będzie chciała się podnieść/opuścić to prąd idący do retraktorów(silniczków) będzie doprowadzany tak długo aż się ta lampa ruszy, a że zatarta nie chce się ruszyć to spokojnie palimy sobie retraktory.
Możecie olewać ale potem płacicie za retraktor.
moja rada:
zdjąć cięgna od lamp, wykręcić śrubki mocujący szkielet podnośnika lamp (śrubki na klucz 10mm) wydobyć na stół retraktory, zdjąć ramie pośrednie ze sworznia, przetrzeć drobniutkim papierkiem sworzeń jeśli ma nalot a na 300% będzie miał, przesmarować wszystko smarem (towot czy coś) i poskładać do kupy.
nie macie pojęcia ile pary ma taki retraktor i jeśli już on nie potrafi podnieść lampy to nie wiem... ale ja jak próbowałem jeszcze nie do końca zatartą lampę potem ruszyć ręką to bez przedłużenia ramienia kluczem nie miałem szans... a retraktor robił to bez przedłużenia właśnie i to jeszcze z plastikami na końcach przedłużeń.
To poważny problem i raczej bym profilaktycznie każdemu polecał posiedzieć te dwie godzinki przy probku i spokojnie to sobie przesmarować.
(o wstawianie tm łożysk tosznych to już nikogo nie podejrzewam)
: 2007-06-11 10:03
autor: Maciucha
Napisz, czy światła nie świecą, czy się nie otwierają? Z tego co piszesz to najprawdopodobniej gdzieś przewód zwarł się do masy i poszedł z dymem.
: 2007-06-11 14:31
autor: szafranak
światła się otwierają ale nie świecą w kokpicie zapaliła mi się kontrolka od świateł przednich. przy tym coś się dymi na otwartych światłach (czy ten dymek może być od izolacji kabla?)
: 2007-06-11 14:41
autor: domo
a to zmienia postać rzeczy, mojego posta można wyrzucić bo zrozumiałem, że Tobie padły w sensie że się nie otwierają

chyba najłatwiej zdiagnozujesz uszkodzenie z pomocą drugiej osoby która będzie "podpatrywała" gdzie i z czego się dymi
na forum już był wątek - otwarły się ale nie świecą
: 2007-06-11 14:53
autor: szafranak
tak widziałem tamte posty ale nie było ani słowa o dymku z reflektora więc założyłem nowy temat ponieważ podejrzewam że przyczyna jest inna

: 2007-06-11 17:12
autor: Lisiu
skoro wydostaje sie jakiś dymek to ewidentnie masz gdzieś zwarcie..
: 2007-06-11 17:38
autor: OLEY
Ja bym na Twoim miejscu jak najszybciej zdiagnozował powód dymienia.
Jeżeli za każdym razem przy odpaleniu świateł dymi, to pokusiłbym się nawet o odłączanie klemy z aku. Na początku dymi przy światłach, a potem może zadymić samochód. To nie żarty.
: 2007-06-11 19:19
autor: szafranak
znalazłem powód dymienia otóż okazało się że topiły się te kostki wchodzące do żarówki poruszałem nimi i światła zaświeciły

lecz muszę to jak najszybciej naprawić ponieważ boje się że może pójść to dalej.
: 2007-06-21 19:37
autor: skorik
Trochę późno ale:
Wystarczy, że dobrze poczyścisz wszystkie styki w tych kostkach. Trochę po zimie dostały wilgoci na pewno nie łączą tak jak trzeba.
Prąd był za mały i dlatego zapaliło Ci się na VMM że masz spaloną żarówkę.
Wystarczy przeczyścić.