Strona 1 z 1

Splanowanie głowicy..Co to jest

: 2007-07-23 21:17
autor: Nocny Jastrząb
Moze mi to ktos wyjasnic i na czym to polega??I czy jest to potrzebne...

Co sie stanie gdy sie nie splanuje glowicy

: 2007-07-23 21:22
autor: domo
http://www.126fan.pl/www/glowica.htm

patrz pkt.
2. Planowanie głowicy

Co się stanie jak tego nie zrobisz 8) z poprzedniej dyskusji wynikało że przegrzałeś Probka, czyli od nadmiernej temperatury głowica nie przylega idealnie do bloku, pomijając fakt ewentualnego uszkodzenia, planowanie ma na celu usunięcie tej wady.

@down - mój link ma tylko odpowiedzieć na zawarte pytanie "na czym to polega" a dalsza wypowiedź "po co to jest" i jasne że w tym wypadku nie o tuning chodzi ;)

: 2007-07-23 21:28
autor: Voodoo
A pomijając fakt dotyczący tuningu i stopnia sprężania przy planowaniu głowicy, to najistotniejsze jest to, że taki szlif wykonuje się w celu zlikwidowania ewentualnych nierówności na głowicy po poprzedniej uszczelce. Nowa uszczelka ma jak najdokładniej przylegać do głowicy i bloku.

: 2007-07-23 21:31
autor: megalith
Voodoo pisze:że taki szlif wykonuje się w celu zlikwidowania ewentualnych nierówności na głowicy po poprzedniej uszczelce.
Właściwie to to jest najważniejsze, bo z tego artykułu można wywnioskować że robimy to hobbystycznie dla tuningu ;). A tymczasem jest to jazda obowiązkowa po każdym zrzucaniu głowicy - w odpowiedzi na wątpliwości z pierwszego posta.

: 2007-07-23 21:36
autor: Nocny Jastrząb
aha :) .. Dzieki za te informacje wszystkim :)

: 2007-07-23 22:22
autor: pytlar
nie jest obowiązkowe planowanie glowicy jezeli nie bylo zadnego przecieku, wycieku, przegrzania i nic z zwiazanego z mozliwoscia uszkodzenia uszczelki :wink: ja u siebie nie robilem planowania i nie mam jakos zadnych problemow ;) tylko nowa uszczelke dalem :wink:

: 2007-07-23 22:51
autor: domo
ale w tym wypadku był i przeciek i przegrzanie

: 2007-07-23 23:53
autor: pytlar
domownik pisze:ale w tym wypadku był i przeciek i przegrzanie
no ja sie odnosilem do tego:
A tymczasem jest to jazda obowiązkowa po każdym zrzucaniu głowicy
:P

: 2007-11-06 15:18
autor: guciek
na dniach bede robił mały remont bo mi autko strasznie kopci.beda wymienione wszystkie uszczelk(cały komplet uszczelek full juz mam) i pierscienie , klka pasci i mycie wszystkiego.olej zostanie zmieniony z 15w 40 na 10 lub 5w 40.
A I głowica bedzie planowana tylko nie wiem o ile ja zeszlifować i ile konikow mi to da?

: 2007-11-06 18:30
autor: wingerman
Guciek moim zdaniem jak wymieniasz te kilka drobiazgow bo jak piszesz - Ci kopci, to odpusc sobie planowanie glowicy pod katem wiekszej kompresji a splauj ja tylko tyle ile powinienec tzw. musniecie.
Tam gdzie to robia beda wiedzieli. :)

: 2007-11-06 19:24
autor: pytlar
oddasz fachowcom to oni beda wiedzieli ile trzeba splanowac - do momentu wyrównania powierzchni glowicy czyli tam jakies dziesietne czesci mm :wink: a jezeli chcesz podniesc kompresje to mysle tak 1,5mm max zeby nie przesadzic :wink:

: 2007-11-06 21:03
autor: guciek
sam nie bede planowal a w zakladzie do ktorego oddam zrobia mi o ile bede chcial i dlatego pytam. Ja nie ma silnika z turbo wiec moge zwiekszyc kompresje.Wiec chyba pojde na te 1,5mm. z tego co sie dowiedzialem w tym zakladzie to byli tacy co nawet 4mm skracali do duzych fiatów.i wtedy chodziły jak malinki lecz nie za długo :wink:

: 2007-11-07 18:13
autor: Robert
Planuj, planuj jak najwięcej - będziesz miał półkoliste stempelki na tłokach. ;)