Strona 1 z 3

Lakier... samemu czy w lakierni?

: 2007-07-28 17:35
autor: mm26
Mam troszkę małych otarć na karoserii tudzież na zderzakach. Mam dobrać lakier i popryskać czy dać fachowcom?

: 2007-07-28 20:21
autor: Basf_Wrocław
Oczywiście, że samemu.

: 2007-07-29 04:04
autor: PARTYBOY
Basf_Wrocław pisze:Oczywiście, że samemu.
Pastele dobrze trzymaja ale taniej wyjdzie markerem.

: 2007-07-29 07:36
autor: KASZCZU
PARTYBOY pisze:
Basf_Wrocław pisze:Oczywiście, że samemu.
Pastele dobrze trzymaja ale taniej wyjdzie markerem.
:lol: :lol: :twisted: :twisted:
Ja bym tam pomalował plakatówkami... a tak na poważnie
jeśli masz mało groźne ryski to nie wiem czy jest sens bawić się w lakiernika... ja miałem pare zadrapań na plastikach to pomalowałem czarnym sprejem z Michałem_krk śladu nie ma i ekonomicznie, jednak jeśli masz porządne zadrapania to zastanów się dobrze czy jest sens lakierować pojedyńcze elementy czy może lepiej dołożyć trochę kasy i zrobić całe autko, żeby było raz a dobrze

: 2007-07-29 10:17
autor: Dee Jay
Zależy czy to naprawde małe zadrapania i czy już kiedyś robiłeś coś podobnego. Jak to większe i łgłębsze rysy a nie trzymałeś nigdy pistoletu w ręce lub nie malowaś nic to lepiej daj lakiernikowi. :wink:
BTW. Jaki masz kolor probka,

: 2007-07-29 10:30
autor: mm26
:lol:
Red, oczywiście

: 2007-07-29 10:36
autor: Dee Jay
jedyny słuszny kolor :1111_ok:
Tylko jak będziesz chciał to zrobić samemu to poćwicz bo ten lakierek nie wybacza pomyłek :wink:

: 2007-07-29 10:37
autor: KASZCZU
mm26 pisze::lol:
Red, oczywiście
Czarne są szybsze :twisted:

Kolejna sprawa to to ile chcesz przeznaczyć na ten cel kasy, same materiały nie są tak holendarnie drogie jak robocizna, robisz sam - oszczędzasz, ale możesz spartolić, dajesz komuś płacisz = wymagasz i jest duże prawdopodobieństwo że lakiernik zrobi to lepiej od Ciebie (ale drożej)... duże prawdopodobieństwo tzn nie zawsze znaczy lepiej bo możesz trafić na takiego fachmana, który weźmie grubą kase i spier..doli sprawę dlatego najlepiej jakbyś miał kogoś zaufanego , który rzeczywiście zna się na rzeczy a nie tylko na malowaniu fiatów 126 wałkiem.

: 2007-07-29 11:13
autor: mm26
Dee Jay pisze:jedyny słuszny kolor :1111_ok:
:wink:
masz całkowitą rację!

: 2007-07-29 11:15
autor: davidlive
KASZCZU pisze:
mm26 pisze::lol:
Red, oczywiście
Czarne są szybsze :twisted:
dokładnie :twisted: :twisted:

A co do lakieru to jeśli już będziesz oddawał do lakiernika to oblukaj najpierw jakieś autka kture malował , zobaczy czy dobrze maluje i czy zawsze mu to wychodzi , bo szkoda samochodzu jeśli miałbys mieć zacieki :roll: :roll:

pozdro

: 2007-07-29 11:32
autor: Dee Jay
Wtedy można mu nie zapłacić/kazać poprawić/ukatrupić w afekcie :twisted: * i wyjdziemy na swoje



* -niepotrzebne skreślić

: 2007-07-29 11:38
autor: PARTYBOY
W razie co pojedziemy do niego razem.

: 2007-07-29 13:58
autor: RX
Hey,

Ja bym się nie bawił w pryskanie samemu, jeśli nie masz doświadczenia. Może gorzej wyjść niż te rysy. Jeśli są one mało widocznie to użyj kredki i po kłopocie + może jakiś dobry (koniecznie dobry) wosk koloryzujący na koniec... powinno w miarę przykryć ;)

Pzdr.

: 2007-07-29 19:59
autor: sawmaster
mój kolega lakiernik nauczył mnie robić zaprawki, na escorcie wyszła niesamowita, nie zobaczysz różnicy :P

: 2007-07-29 23:02
autor: PARTYBOY
Jesli te ryski sa niewielkie to lakiernik nie wezmie wiele za robocizne a zrobi tak jak sie nalezy ;)

: 2007-07-29 23:17
autor: kosmita
A moze lepiej spolerwowac autko jak drobne rysy to tez znikna i taniej bedzie

: 2007-07-29 23:37
autor: Dee Jay
Efekt byłby na pewno extra, ale skoro mm26 mówi o zaprawkach to chyba większe obdarcia lakieru

: 2007-07-30 09:09
autor: oti7
a nie masz kogoś kto by ci w tym pomógł.Malowanie samemu nie jest łatwe wiesz mi.Pomalowałem już kilka aut,a na warsztacie jest niesamowicie kosztownie.Porządny warsztat liczy se 3 do 4 tysiące.
Przy pomocy kumpla fachowca to jakieś 500 zł w zależności jakie materjały wybierzesz oczywiście + piwo dla kumpla.
Oczywiscie RED :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

: 2007-07-30 09:30
autor: mm26
sawmaster pisze:mój kolega lakiernik nauczył mnie robić zaprawki, na escorcie wyszła niesamowita, nie zobaczysz różnicy :P
uczył ciebie, nie mnie...

: 2007-07-30 10:11
autor: PARTYBOY
za ryski zaplacisz ze 150 zeta za robocizne, jeszcze zalezy ile tego jest i gdzie, nie przesadzajmy z wycenami, lakiernik zrobi to odpowiednia technika i przy uzyciu porzadnych narzedzi i materialow ;)

: 2007-07-30 20:13
autor: oti7
PARTYBOY pisze:za ryski zaplacisz ze 150 zeta za robocizne, jeszcze zalezy ile tego jest i gdzie, nie przesadzajmy z wycenami, lakiernik zrobi to odpowiednia technika i przy uzyciu porzadnych narzedzi i materialow ;)
spoko ale mm26 pisze o otarciach a nie ryskach to jest znaczna różnica bo trzeba malować element a za to sie liczy od 300 400zł.Ceny o których pisałem wcześniej to za malowanie całego auta bo o tym też była rozmowa

: 2007-07-30 20:19
autor: PARTYBOY
@mm26

wez kolego zrob fotki tych uszkodzen ;) bedziemy wiedziec o czym piszesz to lepiej Ci doradzimy ;)

: 2007-07-30 21:18
autor: Basf_Wrocław
Oti Ty na marsie mieszkasz ? Ja pomalowałem całe auto z robotą blacharską za 1500 zł bez wnęk :twisted:

: 2007-07-30 22:50
autor: PARTYBOY
Kupilem PROBA z malym wgnieceniem parkingowym przy drzwiach kierowcy. Za caly element placilem 150zl za robocizne z materialem razem :) Fakt, ze u kolegi ale mysle ze nawet u obcego nie bedzie drozej niz o 50-100zl za element przy fachowej robocie.

: 2007-07-31 08:19
autor: oti7
To ja nie wiej gdzie wy zyjecie. Robie w tym fachu od ladnych paru lat. Moi wszczyscy znajomi to albo mechanicy albo lakiernicy i za te ceny co wy piszecie to zaden z nich by sie nawet na fuche nie lapal.Ja zreszta tez.