Ford Probe Klub Polska

Witam

Wiec dzisiaj sobie pojechalem ( wmiare oszczednie ) tu i tam z kolezanka no i gdy ja odwiozlem ona sobie daleko poszla no to ja sobie jak zwykle chialem szybciej pojechac i rozgrzac opony na powrot i tak jedynka i jazda wbijam dwojke no moze z 10 m przejechalem bo tylko sie na dymilo z opon szczesliwy chce wyjechac ze skrzyzowania i bum pozgrzytalo pomielio i koniec jazdy silnik sobie chodzi jak chodzil a samochod sie toczy, probowalem na kazdym biegu ale nie reaguje nic tylko czasem meidzy wstecznym a jakims innym zgrzyty slychac. Skrzynia wbija normalnie biegi tylko ze nie chce jechac. ja osobiscie podejrzewam ze przegub bo mialem i tak juz strzelajacego czasem, a skrzynia byla wymieniana wiec mysle ze to nie ona. Zreszta jezeli cos tam mieli to na pewno przegub, no ale moze ktos mial podobnie.
A teraz drugie pytanie:
stalo sie to km od domu wiec sasiad przyjechal i pomogl a raczej chial na poczatku holowac do garazu, i tu byl problem bo nie bylo za co linki przyczepic :/ i popchalismy go ten km chodnikami do garazu. Gdzie tego dzydzla mam szukac? zeby zaczepic linke.

Na szczescie Shadow mnie uratowal z przegubami i juz po wyplacie popcham samochod 3 km do mechanika

Chyba ze to nie przeguby to bedzie nieciekawie ;p

Pozdrawiam i czekam na odp

Ten cycek od holowania bynajmniej u mnie znajduje się po prawej stronie samochodu za przednim zderzakiem (od strony pasażera). Z tyłu jest podobnie, nie widać go tak na pierwszy rzut oka ale on tam sobie siedzi pod spodem.
No oby to co strzeliło to był przegub bo tak to będzie niemiło jakby sprzęgło się rozleciało albo coś tam wewnątrz.

Mozliwe ze ci sie dyfer rozwalil, a jesli tak to pewnie wywalil dziure w skrzyni ( u mnie tak bylo) i wszystko do wymiany. Przeguby to watpie zeby poszly.
A zaczep do holowania tak jak kolega wyzej pisal. Jak nie ma to albo ktos za zrywnie holowal albo po dzwonie nie przyspawali.

Patryk jak by okazalo sie ze jest gorzej niz tylko przegub to dzwon do mnie to postaram sie pomoc. Gdyby skrzynia sie rozleciala to biegi by nie wchodzily normalnie wiem bo juz przerabialem tyle ze nie w probe

Tez przerabialem i skrzynia nie musi sie rozleciec zeby byla do wymiany, wystarczy dziurka 2x2cm

No ale to dziurke 2x2 cos musi wybic

Dokladnie to dziure wybila jedna z satelit na krzyzaku. Takie malutkie kolo zebate o ksztalcie stozka w samym srodku dyfra. Urwalo sie i wybilo dziure w obudowie. A dyfer jest w tej samej odbudowie co skrzynia.
No ale u kolegi nie musi byc az tak zle.

Ok Szadow jak cos bede dzwonil, dzisiaj jasno wiec sprawdze, najorsze bylo to ze mam tylnie tarcze tak zjechane ze reczny nie trzyma, i nie mialem gdze zaparkowac zebymi nie pojechal, jak np zostawilem na jedynce zeby nie pojechal to przez chwile trzymal - zaraz po tym zdarzeniu ale gdy jeszcze raz odpalilem i wzucilem jedynke to pomielilo cos i musialem juz poszukac kraweznika no juz bieg nie pomogl.
Wg mnie to przegub wewnetrzny bo on mial luz i dawal o sobie zac, skrzynia byla wymieniana ale tez nie wiadomo. Po wyplacie bede wszystko wiedzial.

Dzieki za odp. oby to nie bylo cos powazniejszego

witam. ja miałem identycznie i tu cie zmartwię bo na 100% poszedł ci mechanizm różnicowy. dziś składałem z dwóch skrzyń jedną tylko że ja miałem trzy dziury i każda wielkości pięści i więcej. Nawet nie myślałem że tak łatwo rozbiera i składa się skrzynie biegów. pozdr

Jestem pozytywnie nastawiony do zycia;p inie dopuszczam do siebie takiej mysli:P

A jak wygladaja obiway uszkodzenia przegubu wewnetrznego?

Stary zapnij bieg i zobacz pod autem czy kręci się przegub wewnętrzny. Jak kręci się przegub, a półoś albo zewnętrzny przegub stoi w miejscu, to masz odpowiedź co do przegubu.

oki, spr mechanik ze mnie zaden ;p tylko dzisiaj to nie wyrobie sie, przyszykowania spotkania itp.

Dzieki

Mówisz że coś tam zamieliło, ja moge powiedzieć na 100% że to mechanizm różnicowy, tylko u ciebie w przeciwieństwie do nas(mam juz 3 skrzynie) nie objawiło się to plamom OLEY'u na asfalcie , a tylko wewnętrznym nie widocznym uszkodzeniem .

p.

Na 33%, bo jeszcze zostaw 33% na sprzęgło (zerwana piasta tarczy sprzęgła daje ten sam objaw) i kolejne 33% na przegub

A co z tym 1%


Ja i tak obstawiam skrzynie , oczywiście wcale mu tego nie zycze ale sądzę że to właśnie to

p.

Maciucha pisze: Na 33%, bo jeszcze zostaw 33% na sprzęgło (zerwana piasta tarczy sprzęgła daje ten sam objaw) i kolejne 33% na przegub

Przy zerwanym przegubie auto ma jeszcze chęci ruszyć tylko nie wychodzi a tu ponoć jest cisza.

To mozna zrobic mala ankiete, gdybym nie mial do garazu dobrego kawalka to bym przeszedl sie. Pozatym mam troche spraw z tym sylwestrem i nie ma kiedy, chyba ze dzisiaj

Dobra to ja obstawiam ze to przegub bo dawal o sobie znac, a jeszcze kolega ktory pomagal mi pchac to mowil ze na jedynce ( i innych biegach) cos tam "chrempocze" wiec ;p. Poza tym nie dopuszczam innej mozliwosci ;p - optymista

Aha tak jak pisalem po tym jeszcze moglem zostawic auto na biegu, ale przy nastepnej probie pomielilo i musialem szukac kraweznika zeby sie o cos oprzec.

ja miałem tak samo jak mnie holowali to też chwilę szarpało na luzie ale jak już cały mechanizm wyleciał na ulicę to już nie szarpało. pozdr. I po raz N mówię że skrzynia.ale daj ci bóg ten przegub,

Oj ale zeby sprawdzic co sie stalo to nawet kanalu nie trzeba lewarek do gory wbic bieg i zajzec pod samochód i sprawa bedzie jasna.

No ciekawe jak zajrzysz do dyfra bez rozbierania czegokolwiek

Przez dziurę w obudowie

Sie smiejesz a ja tak u siebie wlasnie zdjagnozowalem. Ruszam ...jeput...patrze pod spod a tam leci jak z kranu, dziura jak piesc i satelita z dyfra na ziemi jak w filmie tylko malo smiesznie

wezcie wy mnie tu nie straszcie ze te skrzynie takie slabe!! bo bede sie bal gdziekolwiek jechac!!

Nie są słabe, mało ich pada. najczęstsza ich wada to grzejąca się 5, dlatego trzeba uważać na chłodniczke

To prawda skoro wytrzymała w moim poprzedni probku 270000 km to znaczy że są dobre jeśli maja olej i sprawna chłodniczkę z pompą.