Strona 1 z 2

brudne oczka

: 2007-12-31 08:54
autor: dyb
Hej ;)
Tez tak macie, ze w waszych autkach klosze od lamp sie szybko paskudza? Ja niewiem, ale jezdzac w warszawskim syfie (+wiejskie klimaty) po tygodniu, w nocy moje lampki juz daja niewiele swiata i jak sie im przygladam w domu to sa cale zafajdane i trzeba przecierac (uzywam shella do szyb).

Poprostu masakra :D napewno troche pomoglyby mocniejsze zarowki, ale tak czy siak trzebaby czyscic, tyle ze co 10-12 dni a nie co kilka :P

Jak dobrze ze juz bedzie coraz dluzej dzien i nie bede musial jezdzic zarowno rano jak i wieczorem po ciemku :)

: 2007-12-31 09:38
autor: davidlive
Tylko o co kaman , chciałeś nam sie pochwalić jak często ci sie lapmy fajdaja i jak często je myjesz???

Czy może pytasz czy nam też???

tak też tak mam bo w zasadzie mamy takie same lampy , i sądzę że inne autka maja podobny problem (może troszke mniejszy bo lampy są jednak pod jakims tam kontem a nasze w pionie :wink: :wink:

p.

: 2007-12-31 09:49
autor: jarsonik
witam, no ja tez musże co kilka dni przecierać. Ale nei przejmuję sie tym. Chcę kupić światła do jazdy dziennej i będę miał spokój

: 2007-12-31 09:54
autor: Lisiu
No nie mówcie mi że nie myjecie auta CO NAJMNIEJ raz w tygodniu :shock: :shock: :shock:

: 2007-12-31 09:56
autor: jarsonik
no ja nie myje raz w tygodniu. latem to oczywiście, ale zimą to dużo rzadziej

: 2007-12-31 09:57
autor: Robert
Ja nie myję - nawet latem.
Wystarczy spojrzeć na fotki z jakiegokolwiek zlotu - to zakurzone to moje :twisted:

: 2007-12-31 10:02
autor: davidlive
i to sie nazywa przykładny właściciel probka i to jeszcze modelator hehe

p.

Re: brudne oczka

: 2007-12-31 10:13
autor: Robert
Ale światła przecieram tą gąbko-ściągaczką do szyb przy każdym tankowaniu (a to się zdarza dużo częściej, niż raz w tygodniu).

dyb pisze:napewno troche pomoglyby mocniejsze zarowki, ale tak czy siak trzebaby czyscic, tyle ze co 10-12 dni a nie co kilka :P
Przy mocniejszych żarówkach bardziej Ci się będzie grzało szkło, więc więcej syfu z błota będzie od razu wysychać i zostawać na reflektorze zamiast spłynąć. Więc jeszcze szybciej nic nie będziesz widział. Jedyny plus, że Ty będziesz widoczny, bo silniejsze światło jakoś się jednak przebije (mocno rozproszone) przez warstwę brudu, więc jako światła dzienne pomysł może się sprawdzić - tylko chyba nie o to Ci chodziło. :roll:

Wuax miał kiedyś pomysł, by zamontować na zderzaku (pod karoserią) gąbkę - tak, by przy każdym otwarciu i zamknięciu się same przecierały. Tylko trzeba by jakoś rozwiązać jej nawilżanie.

: 2007-12-31 10:15
autor: Lisiu
Robert pisze:Ja nie myję - nawet latem.
Wystarczy spojrzeć na fotki z jakiegokolwiek zlotu - to zakurzone to moje :twisted:
To już tradycja że Robert i OLEY na zloty jeżdżą brudnymi autami :wink:

: 2007-12-31 10:24
autor: davidlive
to OLEY tez !!!!! o zgrozo :shock: :shock:

p.

: 2007-12-31 10:55
autor: dyb
Lisiu pisze:No nie mówcie mi że nie myjecie auta CO NAJMNIEJ raz w tygodniu :shock: :shock: :shock:
hehe ja bym myl, ale teraz jak sa mrozy to jakostak nie ma jak :) szkoda mi na myjnie jechac (brak czasu i jeszcze mi co lakier porysuje)
wole sobie wypucowac autko na podworku zeby sie swiecilo jak psu jajka :) (przyklad w galerii :D )

: 2007-12-31 12:15
autor: Ero
No te lampy to fakt ze szybko sie brudza ale jak to Lisiu napisal

NIE MYJECIE AUTA CONAJMNIEJ RAZ W TYGODNIU???

Ja jestem chory jak musze brudnym autem gdzies jechac :D Musi byc czysty i juz....

: 2007-12-31 12:22
autor: dyb
mam to samo, licze po cichu na to ze snieg spadnie i bede mogl sobie chociaz sniegiem powycierac autko :<
(u mnie na wsi, bo warszawski snieg jak kiedys mnie zlapal jak bylem w pracy i pozniej sie roztopil to auto bylo cale szare :X)

Re: brudne oczka

: 2007-12-31 12:24
autor: MISIEK
dyb pisze:Hej ;)
Tez tak macie, ze w waszych autkach klosze od lamp sie szybko paskudza?
Nie ! Musisz miec cos uszkodzone w lampach !

Sprwadz czy silniki i system poziomowania dzialaja prawidlowo

Mozesz jeszcze sprawdzic sprawnosc tylnich amorkow i stan sondy lambda

P.S. moze to wina tego, ze masz 2.0 :P

: 2007-12-31 14:12
autor: Dee Jay
ja po jakimś czasie mam nie tylko brudne oczka ale i całe auto :shock:

Co może być winą , jeszcze nie czytałem na forum o takiej dolegliwości. Nie wspomne już o welurowych dywanikach używanych zimą.

W rowerze tak nie miałem :newcry:

Czy to się to jakoś naprawić :?:

: 2007-12-31 14:17
autor: Flyke
a ja mam na to rade ,,,, kurde nie wiem czy u was w miescie takie cos jest ale u mnie jedzie sie do takiego specjalisty na myjnie i on nam myje cale auto;) koszty 12 zl wiec nie duzo ! pamietajcie najwazniejsze jest bezpieczenstwo :roll: :lol: :lol: :twisted:

: 2007-12-31 14:19
autor: Dee Jay
Ja dbam o bezpiczeństwo. Dobra guma to podstawa. :lol:

A po ostatniej wizycie u specjalisty nie mogłem do probka wejść. :D

: 2007-12-31 14:36
autor: jarsonik
Dee Jay pisze::

A po ostatniej wizycie u specjalisty nie mogłem do probka wejść. :D

ja zainwestowałem 12 zł w preparat do uszczelek żeby nie przymarzały i nic to nei dało. W nocy mało uszczelek nei porwałem przy otwieraniu drzwi. Powiedziałem sobie wtedy, że dopóki będzie mróz probek będzie brudny. Brud konserwuje, a poza tym do 2 cm jest nieszkodliwy, a po 2 i tak sam odpada.

: 2007-12-31 14:58
autor: Robert
Dee Jay pisze:Ja dbam o bezpiczeństwo. Dobra guma to podstawa. :lol:

A po ostatniej wizycie u specjalisty nie mogłem do probka wejść. :D
A co - chód marynarza i sztywne nogi? Obrazek


;) ;) ;)

: 2007-12-31 15:49
autor: Ero
jarsonik pisze:
Dee Jay pisze::

A po ostatniej wizycie u specjalisty nie mogłem do probka wejść. :D

ja zainwestowałem 12 zł w preparat do uszczelek żeby nie przymarzały i nic to nei dało. W nocy mało uszczelek nei porwałem przy otwieraniu drzwi. Powiedziałem sobie wtedy, że dopóki będzie mróz probek będzie brudny. Brud konserwuje, a poza tym do 2 cm jest nieszkodliwy, a po 2 i tak sam odpada.
I tu sie kolego mylisz i to bardzo.Brud jest najbardziej szkodliwy dla lakierow i podwozia samochodu.A to dlatego ze przetrzymmuje w sobie wilgoc rozne srodki chem i zima sol a jak wiadomo ta robi straszne zniszczenia.Wiec mycie samochodu jest wrecz zalecane i to czeste mycie.

: 2007-12-31 16:06
autor: wargawiesiek
hehe się ciesz że to tylko bród masz na lampach. Ja jak konserwowałem przy swoim probku podwozie to jak otworzyłem lampy to nawet nie było widać że świecą bo całe barankiem się zakonserwowały hehe

: 2007-12-31 17:45
autor: Kędziorek
Ostatnio jak wracałem z Poznania do Włocławka to myślałem, że światła mi wysiadły, po 50 KM drogi nic nie było widać, stacja benzynowa i pucowanie lamp.

: 2007-12-31 19:35
autor: Pluto
Ja nawet przy myciu probka dwa razy w tygodniu to i tak lampy mialem brudne bo zapomnialem ich umyc. :lol:

: 2008-01-01 10:16
autor: jarsonik
kurcze, to co stoi na przeszkodzie przecież mozna adaptery zakupic na soczewki i juz nie bedzie podnoszonych lamp i problem zniknie.

: 2008-01-01 14:37
autor: R.K
Przed kilkoma dniami, przejechałem Polskę w obie strony,nocami bo jest mniejszy ruch.Postoje co 250km i mycie lamp obowiązkowe! Asfalt niby suchy a szkła i tak upaprane chyba chemią z drogi, zmieszaną z brudem.
Wolę widzieć lepiej-miałem kiedyś przygodę w nocy na nie oświetlonej drodze,kiedy to objawiła mi się przed nosem przerażona twarz górala, który usiłował wstać z drogi przy pomocy łokci, a ręce miał w górze ,trzymał w nich puszki z napisem-okocim mocne.Ledwo zdążyłem go ominąć, ciśnienie mi podniósł w ułamku sekundy!Cały ten obraz zapadł mi w pamięci i od tamtej pory podniosłem nieco ustawienie lamp-bo jadąc pod górkę światło bije bliżej,a czyste szkła to podstawa! :wink: