Ford Probe Klub Polska

Tak jak w temacie. Przymierzam się do wyjęcia rozrusznika i prosiłbym o sprawdzone rady jak najlepiej wyciągnąć to ustrojstwo. I czy da się wyjąć od góry- kurde nie mam dostępu teraz do kanału
pozdrawiam

W 2.0 trzeba byc ginekologiem-artysta i bez kanaalu bedzie ci raczje ciezko

Święte słowa.... ale udało się z prowizorycznym kanałem

... a już było by bosko gdyby dołączyć fotki

0. zdjęcie klem z akumlatora
1. odkręcenie dolotu razem z filtrem powietrza.
2. podkręcanie przewodów gumowych które są pod filtrem(lepszy dostep do rozrusznika)
3. odkręcenie 2 śrub mocujących rozrusznik
4. podkręcanie przewodów dołączonych do rozrusznika
5. wejście pod autko i odkręcenie 3-ciej śruby mocującej
6. odkręcenie ( poluzowanie) "łapy" która jest pod kolektorem prostopadłej do rozrusznika
7. wyjęcie rozrusznika.

No i to by było na tyle.
pozdrawiam

Witam wszystkich!!!!

Koledzy poratujcie mnie jakimis radami bo juz nerwowo nie wyrabiam...
Przeszukalem wszystko i nie znalazlem tego co chcialem, mianowicie mam problem z rozrusznikiem, kreci jakby aku bylo slabe ale wsadzalem dwa nowe i jest to samo, czesami jest tak ze robi obrot 5 sek przerwy znowu zakreci znowu dluzsza przerwa i znowu zakreci przerwa i potem odpala, malo tego zauwazylem ze jak tak kreci idzie dym spod maski, zlokalizowalem ze topi sie otulina chyba kabla masowego, jedna strona idzie do ramy druga gdzies kolo pokrywy rozrzadu stojac przed silinikem kabel jest z lewej strony od rozrzadu. Kupilem drugi rozrusznik ale za cholere nie umiem znalezc gdzie jest umieszony rozrusznik w moim aucie, doradzcie jak mam sie zabrac za wymiane zeby nie bylo roboty chyba ze sie inaczej nie da.

Z gory dziekuje z za pomoc!

Pozdrawiam Damian

Żeby dobrać się do rozrusznika musisz dolot rozebrać (jest pod nim) aż do przepustnicy.

Rozumiem ze od dolu trzeba sie za to zabrac? jest to skomplikowana czynnosc?

Normalnie od góry się go wyciąga. Nie jest to jakoś skomplikowane. Rozbierz dolot i działaj

od spodu też wyciągniesz rozrusznik. a dolot to też nie takie hop siup bo są jeszcze wzmocnienia poprzykręcane od dołu.
Więc trochę odkręcania od góry i troszkę od dołu i rozrusznik wyciągnięty, ja bym dolotu nie ruszał, bo jak nawet nie wiesz gdzie on jest to wyjdzie na to że po demontażu dolotu popodpinasz źle przewody które musiałeś uprzednio po odpinać

Chyba że jesteś totalna noga w mechanice to lepiej zaprowadź do warsztatu i zapłacisz parę złotch za wymianę
pozdr.

koledzy a dysponujecie moze jakims zdjeciem w ktorym on dokladnie jest miejscu? Pozdrawiam

Podjedź do dowolnego warsztatu to ci wymienią, jak nie wiesz co to jest dolot to lepiej nie ruszaj

Kable się palą, bo trzymasz kluczyk na odpalaniu i płynie duży prąd. Objaw jest "prawidłowy" jak masz rozrusznik który nie ma siły zakręcić.

Chlopaki, jezeli chodzi o to gdzie jest puszka z filtrem powietrza to wiem co to dolot:) bo ja ta puszke wyrzucilem i zalozylem aluminiowe rury ze stozkiem:) tylko czy jak to zdemontuje razem z przeplywka to cos jeszcze bede musial wyjac zeby od gory dostac sie do tego nieszczesnego rozrusznika?

adadamczyk pisze: to wiem co to dolot:)

chyba jednak nie masz zielonego pojęcia o czym mówimy nie wspomnę o tym że o mechanice to już w ogóle.
Podjedź lepiej do mechanika, bo sobie chłopaku jeszcze większej biedy napytasz, i będziesz musiał jeszcze więcej zapłacić mechanikowi później

czlowiek na bledach sie niby uczy;) bylem u jednego i powiedzial ze skasuje mnie jak za zloto bo to niby jest kupe roboty zeby to wymienic.

a ile Ci powiedział?

gosc nie powiedzial ile, powiedzial zebym sobie poszukal uczciwego emeryta mechanika ktory ze mnie nie zedrze bo u niego to za kazda roboto godzine itd... tak mi powiedzial, powiedzial ze to nietypowy silnik... dlatego sam chcialem sprobowac ale po prostu nie umialem znalezc rozrusznika jak bylem z nim na kanale,

to jedź do drugiego mechanika i nie kombinuj bo jak jesteś taki zielony w tych sprawach to nie dasz sobie rady
co innego by bylo jak by ten rozrusznik był w łatwiej dostępnym miejscu ale nie tu

a Wy orientujecie sie jaki moze byc przyblizony koszt wymiany rozrusznika?

myślę że do 150zł powinieneś spokojnie znaleźć warsztat który to zrobi

To i tak dużo. W Warszawie kiedyś w prostszym aucie płaciłem 50 zł za wymianę.

Jeśli z kanałem nie potrafisz znaleźć rozrusznika, to faktycznie nie dłub. Rozrusznik może być w aucie tylko w jednym miejscu - na kole zamachowym, czyli łączeniu silnika ze skrzynią. Nie jest to jakoś specjalnie ukryte miejsce, rozrusznik też wygląda dość standardowo.

Nie jest tak latwo go znalezc. Spokojnie go wymienisz jesli masz kompket narzedzi Rozrusznik byl pierwszym elementem ktory wymienialem w moim samochodzie. Jest troche roboty ale powinienes sobie dac rade. Ja go wyciagnalem dolem.

Nie orientuje się ktoś jaki jest typ rozrusznika Mitsubishi w 2.0? albo do jakiego typu szczotki kupić.
te będą dobre?:
http://allegro.pl/szczotki-rozrusznika- ... 08897.html
W kodach do pierwszej generacji jest a do dwójki nie ma.

Pozdrawiam.

-- oryginalny post 2013-10-07 18:20 --

A więc tak w moim probku 2.0 94r euro nr :
M1T 7381
3Y04
ZC
Tak jest u mnie na nim wyryte niestety nie mogę zrobic zdjęcia

-- dodano 2013-10-07 19:43 --

Ralph pisze:0. zdjęcie klem z akumlatora
1. odkręcenie dolotu razem z filtrem powietrza.
2. podkręcanie przewodów gumowych które są pod filtrem(lepszy dostep do rozrusznika)
3. odkręcenie 2 śrub mocujących rozrusznik
4. podkręcanie przewodów dołączonych do rozrusznika
5. wejście pod autko i odkręcenie 3-ciej śruby mocującej
6. odkręcenie ( poluzowanie) "łapy" która jest pod kolektorem prostopadłej do rozrusznika
7. wyjęcie rozrusznika.

No i to by było na tyle.
pozdrawiam

Dodam jeszcze że można odpiąc wtyczkę od czujnika ciśnienia oleju znajdującą sie za wspornikiem kolektora (wyciągając rozrusznik po raz pierwszy urwałem ją ). I osobiście swój rozrusznik wymieniam w 30 min stojąc na wysokim krawężniku