Ford Probe Klub Polska

Witam wszystkich...moj problem polega na tym ze po jakims czasie jazdy spod maski jest duzo pary..sadze ze z chlodnicy...i ona wylatuje z chlodnicy...nie wiem co jest??wentylator wlacza sie standardowo..jak wyjdzie powyzej normal...ale paruje mi jak jest poczatek normal...jakby wskaznik zle pokazuje..ale plyn w chlodnicy nie gotuje..ale jak wentlator wlacza sie powyzej normal to spod maski wylatuje taki dym ze nie widac auuta co zrobic??pomozcie???cos moglo mi pasc??

sprawdz czy ci chlodnica nie wywala plynu gdzies i nie wali na kolektor albo inna rozgrzana czesc
pozdrawiam

dwie możliwości:
1.) albo niesprawny korek wlewowy od chłodnicy (jest tam taki okrągły oring na sprężynce i może go nie podnosić po nagrzaniu płynu - ma za zadanie puścić nadmiar do zbiorniczka wyrównawczego) i wywala ci płyn na chłodnicę - przy załączeniu wentylatora schładza płyn i masz parę.
2.) i to jest chyba najbardziej prawdopodobne - masz gdzieś dziurawy wąż gumowy - silnik po dojściu do właściwej temperatury i otwarciu termostatu puszcza płyn na duży obieg i właśnie wąż z dużego obiegu nie wytrzymuje ciśnienia pryskając płynem na kolektor.

P.S. w temacie napisałeś ... czy to normalne ? hehe ale mnie rozbawiłeś

Najpierw podaj jakie masz auto, potem poszukaj nieszczelnosci, jak już będziesz wiedział to dopiero wtedy pisz, bo tak to będziemy gdybać I czy II 2.0 czy 2.5 a jest różnica to chyba wiesz

chlodnica wywayala mi plyn ...i potem powstawala para...hehe dzieki chlopaki za pomoc..juz sie uporalem