Strona 1 z 7

Problem z lampami!!!

: 2004-03-27 20:12
autor: Adamkat
Witam! mam problem z lampami bo przestały mi sie chować-mianowicie na nic nie reagują.Sprawdzałem czy prąd dochodzi i wszystko gra czy może to siłowniki? Ale czy możliwe żeby dwa naraz padły?prosze o poradę.

: 2004-03-27 20:36
autor: Gość
Mozliwe przy dlugotrwalym zwarciu, gdyz napiecie dochodzi do nich non-stop.

mam takie - GG 1831463

: 2004-03-28 00:10
autor: cermit
Też mam taki problem i nie zawsze chodzi o elektrykę. Przy światłach jest jakiś wspornik, który siedzi na dwóch zawiasach i on odpowiada za chowanie się lamp. Bardzo możliwe, że owa metalowa belka wysunęła się z jednego z zawiasów i dynda sobie radośnie, zamiast obić swoją robotę. Sprawdź i jeśli tak jest to nasadx ją spowrotem na miejsce!

: 2004-03-28 14:33
autor: Adamkat
niestety Cermit u mnie wszystko siedzi na swoim miejscu nic mi nie dynda radośnie hehe!! Wydaje mi sie że to bedą siłowniki- a czy w tych siłownikach jest jakiś olej?może czegoś im brakuje takiego?

: 2004-03-29 00:53
autor: Shark
Witam

W mechanizmach nie ma siłowników, sa jedynie silniczki podnoszace
za pomocą zestawu dźwigienek, możliwe, że mechanizm rozłączania silniczków(de facto zawarty na silniczkach) zaciął się. W takim układzie niezbędna jest rozbiórka mechanizmu, przeczyszczenie i przesmarowanie.
Przed demontażem nie zapomnij o wyciągnięciu bezpiecznika RETRACTOR.

Pozdro
Shark

: 2004-03-29 06:05
autor: RED
sprawdz dokladnie bezpiecznik,zazwyczaj niejest mozliwe aby obydwa swiatla poszly naraz....albo zwarcie albo bezpiecznik!

: 2004-03-29 16:58
autor: kollek
przypuszczam że strzelił bezpiecznik pod maską (z lewej strony akumulatora stojąc przodem do auta). Bezpiecznik ROTOR. Sprawdź go.

: 2004-03-29 19:33
autor: Adamkat
no niestety bezpiecznik jest cały, ale zauważyłem że jak włanczam światła to obydwa siłowniki sie grzeją i są dosyć ciepłe?czy to objaw że są dead??

: 2004-03-29 19:38
autor: kollek
wygląda jak by było zwarcie do masy?

: 2004-03-31 20:44
autor: mikolaj
muszę Ci powiedzieć że niedawno robiłem u siebie światła! nie podnosiły się i nie chowały!
co prawda w instalacji miałem nakombinowane, więc podłączałem wszystko toak jak ma być! zajęło mi to trosdzkę czasu!
zacząłem od przełącznika przy kierownicy!
wszystkie ścieżki powypalanye były! włączały się tylko tylne światła i podświetlenie deski!
proponuję rozebrać i zmartwień tam zacząć szukać
- tak było u mnie!
pozdrawiam

odp

: 2004-03-31 23:06
autor: JAZDA-PRZEMO
Jesli beda ci potrzebne silniczki mam po dobrej cenie i pare innych szpargalow od gl.gt601705250

: 2004-04-01 20:51
autor: Gacek Wrocław
hmm.. dziwne że oba na raz i do tego sie grzeją...
Czy mocno się grzeją i po jakim czasie?
może masz gdzieś w instalacji zaśniedziały styk i silniczki dostają za małe napięcie żeby drgnąć(może sprobuj im pomóc - wlacz lampy i z czuciem unies jedną)?
Ewentualnie odłącz dźwigienki od silniczka.

: 2004-04-01 20:59
autor: Adamkat
Juz tak próbowałem im pomóc na wszystkich stykach popryskałem takim sprayem żeby wyżarł ten brud, ale nic.Grzać to sie grzeją czuć że są ciepłe ale nie gorące.Musze chyba przeszperać od włącznika całą inst. tak jak mówi kollek, chyba że to nic nie da to Jazda-Przemo mnie uratuje!!bo wszystko na to wskazuje że trzeba inne wstawić widocznie te sie wysłużyły he! Pozdrawiam!! i dzieki za rady

: 2004-04-01 21:07
autor: Gacek Wrocław
może po prostu odłącz wtyczkę od silniczka i podłącz bezpośrednio do akumulatora

: 2004-04-01 21:10
autor: Gacek Wrocław
to jest NIEMOŻLIWE żeby oba na raz się zepsuly ok małoprawdopodobne

Problem z lampami

: 2004-04-01 23:08
autor: bary23
Mialem problem z lampami tez mi sie nie chowaly... po zimie ponoc tak jest jak sie nie nasmarowalo wczesniej mechanizmow... najlepiej rozebrac i przeczyscic kwestja odkrecenia 2-3 srubek i przy okazji sprawdz sobie szczotki w silniku powinno wszystko wrocic do normy:)

: 2004-04-03 13:52
autor: DUKE
Adamkat..gdzie twoja odp. czy pomoglo czy nie?? :twisted:

: 2004-04-03 14:29
autor: Adamkat
Nie Duke nic nie pomogło

: 2004-04-03 16:45
autor: Gacek Wrocław
płączałeś bezpośrednio do akumulatora?

: 2004-04-03 20:39
autor: MiH
rozbierałem silnikczek jaki jest w II. Konstrukcja jest zadziwiająco prosta.
Składa się z silniczka właściwego i tarczy ze ścieżkami stykającymi. Niemożliwe żeby się to to zacieło - wystarczy pokręcić pokrętłem i jest ok.
Układ działa tak, że podaje napięcia na jeden z 2 przewodów i podaje go stale. To nie oznacza że jest jakiś pobór mocy. Po prostu te styki mają naprzemienne zasilanie. W związku z tym jeśli nie będzie jednego - lampy się nie podnoszą, jeśli 2 nie opuszczają. Podejżewam że masz ukręcony. złamany przewód od podnoszenia świateł. Jak to sprawdzić? Pokrętłem otwórz światła a następnie zgaś je - jeśli się zamkną - już wiesz. Co dalej. Jeśli się zamknęły to musisz znaleźć przewód proponuje serwisówkę. Jest nieoceniona w takich przypadkach. Jak będziesz wiedział gdzie są kostki i jaki kolor przewodu - powinna to już być prosta sprawa. Jeśli natomiast nie zamkną się - tzn że możesz mieć problem z włącznikiem - ale nie podejżewam. Jeśli tak - sprawdzić musisz włacznik przy kierownicy.
Co do podłanczania bezpośrednio do aku - uważaj - tam są 4 przewody nie podłącz źle bo możesz spalić uzwojenie silniczka. 2 przewody to masa i 12V pozostałe 2 to sterowanie - podajesz napięcie naprzemiennie - nigdy na raz.
To wszystko to na podstawie II - ale myśle że w I jest ten sam mechanizm.

Problem z lampami

: 2005-08-30 11:21
autor: Quaki
Znowu mam problem mam juz dosc :(
Nie chowaja mi sie lampy pozatym nie swieca jak je wlaczam (wlaczylem lampy jak zamknolem to sie nie zamknely do konca jakby sie spioch zrobil i tak zostaly ) pozatym nie moge ich wlaczyc (nie swieca ) jakies sugestie moze ktos tez tak mial ?????
A i jeszcze zrobilo mi sie cos z alarmem :( (nie wlacza sie jak chce go wlaczyc a jak wlacze silnik to sobie strzela z przekaznikow w srodku )
Pozdrawiam

: 2005-08-30 13:24
autor: Quaki
wszystkim dzieki za zainteresowanie otoz winny byl jeden z bezpiecznikow pod maska oznaczony jako head jakis bardzo madry koles kiedys musial go spalic i zrobil go na drut i drut ten w koncu sie wytarl i bezpiecznik nie chpodzil pomimo tego ze z zewnatrz wyglada dobrze
Pozdrawiam

: 2005-08-31 14:32
autor: Quaki
hmmm dzis sie dowiadywalem ile kosztuje taki bezpiecznik (chyba ich pogielo 45zl musze naprwic tamten )
Pozdrawiam

: 2005-08-31 14:40
autor: Jedrek
Ostatnio ktoś na zlocie w Pobierowie mi mówił, że ma dostęp do takich za jakieś12zł, tylko musze sobie przypomnieć kto, to dam znać.

Pozdrowienia :wink:

: 2005-09-01 03:58
autor: Quaki
otoz naprawa kosztowala mnie 2zl jak sie przespie to pokaze jak naprawilem :)
Pozdrawiam