Strona 1 z 1

Problem z zapalaniem.

: 2004-04-18 20:00
autor: Marcos
witam mam pytanko.Chciałbym się dowiedziec czy ktoś miał taki problem: Samochód nie chce zapalić z kluczyka, jedynie zapali kiedy się go pociśnie. Chodzi tutaj o 2.2 turbo '89. Narazie więcej informacji nie mogę podać, proszę o kilka ewentualnych propozycji - co to może być?
Bo mam okazje takiego kupić w bardzo dobrym stanie zewnętrznym za 5000zł. Wcześniejsza właścicielka(!) włożyła w niego 3500zł a teraz ma taki problem i już nie ma pieniędzy. Dzięki!!

: 2004-04-18 20:08
autor: Sh(.)(.)ters
Hehe - skoro nie ma pieniędzy - to pewnie wie, że naprawa nie jest tania :D

Marcos napisał:
Samochód nie chce zapalić z kluczyka, jedynie zapali kiedy się go pociśnie.
Sprecyzuj co to znaczy pociśnie. A tak na marginesie - jak inaczej ma zapalić niż z kluczyka :?: :D Probe to nie motor (bo by Wojtecki nie kupił) :twisted: :twisted: :twisted:

pzdrv

: 2004-04-18 20:15
autor: Marcos
Pocisnąć znaczy : jedna osoba siedzi w samochodzie, a dwie inne stoją za samochodem, wtedy te dwie inne pchają, a tamtem w samochodzie wrzuca dwójkę i puszcza sprzęgło! I samochód zapala!!

: 2004-04-18 20:22
autor: Sh(.)(.)ters
Hehe - to zakup na spółkę z dwoma innymi osobami - albo lepiej z trzema (bo ktoś może niemóc czasami) :D .
Sory - jakoś nie mogłem się powstrzymać.
Hmm - akumulator, rozrusznik :?:

Pzdrv

: 2004-04-18 22:00
autor: wingerman
:D:D:D:D ja tez sorka ale rowniez nie moglem sie powstrzymac :D

Problem z zapalaniem

: 2004-04-18 22:07
autor: Gość
Marcos, genialnie tłumaczysz. Sprecyzuj może co to znaczy pocisnąć laskę. Słyszałem kiedyś takie określenie.
Miłej zabawy
_____________________
Probe 24v medici, 96r

: 2004-04-20 19:25
autor: DUKE
zobacz jak przekrecasz kluczyk...czy spada Ci wskaznik mocy akumlatora...??jak spada na dol..ale troszke kreci...czyli akumlator!!!
a jesli masz mocny akumlator..przekrecasz kluczyk...i nie ma nic..tylko przekazniki stukaja...to rozrusznik(prawdopodobnie szczotki) ...
cena podejrzana!!!!pozdrawiam...
ale chlopaki sie ubawili czytajac...z tymm pociskaniem :lol: :lol: 8)

: 2004-04-20 23:11
autor: Gacek Wrocław
moze jest problem z przełącznikem w pedale sprzęgła - zeby włączyc rozrusznik musi byc on załączony (a wciskałes sprzęgło przy uruchamianiu :D ??)

: 2004-04-20 23:26
autor: DUKE
Heheh dokladnie .....nie pomyslalem o tym...hehe jak ktos wsiada do mojego bolida i chce go zapalic...to nigdy nie wciskaja sprzegla i pytaja sie gdzie mam zabezpieczenie :lol: :lol: 8)
A w kazdym amerykancu trzeba zapalac ze sprzeglem!!!! :wink:

: 2004-04-21 09:32
autor: Gość
Jesli wszystkie wspomniane wczesniej ... sa oki...

...zostaje sprawdzenie zaplonu, t.j. swiec i kabli WN, a jesli sa dobre - kat zaplonu. Jesli w aucie grzebal jakis mechlaniacior, mogl tez zle ustawic pasek rozrzadu - ktos mial ten przypadek na forum w II gen.

: 2004-04-21 10:31
autor: Gość
ja bym dalej pociskał - to jest przyjemniejsze... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: