Ford Probe Klub Polska

przedstawiam mojego towarzysza prawie każdej podróży, prawie bo czasem zastąpił go wysłużony 20-letni escort jak probas się obraził i popsuł





13.09.2010
ostatnie zdjęcia probka w delegacji z naszą rodzinną perełką

10.09.2010
nowe skrzydełko

Ładny, zadbany probasek Gratuluję

PS Ale wytrzepałbyś od czasu do czasu wycieraczki

Basia pisze: . . . Ale wytrzepałbyś od czasu do czasu wycieraczki

Jeszcze nie tak dawno też tego nie robiłaś .

Co za jęzor Ci z tego stożka wychodzi i po co to wszystko?

Dolot spod akumulatora

To chyba ma lub miało za zadanie ciągnąć chłodne powietrze gdzieś z okolic nadkola
Tyle że ten filtr zaciąga sobie powietrze dookoła siebie a nie przez tą rurę

Jedno trzeba przyznać Autko świetnie sie prezentuje Gratulacje

wojtas89 pisze:

Basia pisze: . . . Ale wytrzepałbyś od czasu do czasu wycieraczki

Jeszcze nie tak dawno też tego nie robiłaś .

Ale się nauczyłam i namawiam innych by nie popełniali tego błędu...

PS Nakopię Ci kiedyś, zobaczysz

CBR900 pisze:To chyba ma lub miało za zadanie ciągnąć chłodne powietrze gdzieś z okolic nadkola
Tyle że ten filtr zaciąga sobie powietrze dookoła siebie a nie przez tą rurę

Jedno trzeba przyznać Autko świetnie sie prezentuje Gratulacje

dookoła siebie zaciąga dlatego osłoniłem go od silnika i zostawiłem oryginalny dolot plastikowy choć nie wiem czy jakiś rozsądny przelot powietrza przez niego jest bez bezpośredniego zasysu przez silnik tak jak w oryginale, nie przeszkadza więc został, a ta harmonijka wchodzi w drugi stożek w filtrze, nie wiem czy to się tak nazywa, podwójny stożek?!? wydawało mi się, że to lepsze rozwiązanie niż powieszenie tej rury bezwładnie bo dmuchałaby powietrzem dopiero przy szybszej jeździe, a tak stożek w jakimś tam stopniu zasysa cały czas powietrze ze zderzaka, ta rura zupełnie przypadkiem weszła idealnie ciasno

A nie lepiej dać seryjny dolot?

kocureq pisze:A nie lepiej dać seryjny dolot?

nie rozumiem, przecież jest tam fragment doprowadzający powietrze oryginalnie do puszki, a może seryjny w sensie pozbyć się stożka

Pozbyć się stożka, dać cały seryjny dolot. Ten stożek łyka ci ciepłe powietrze. Ewentualnie dać długi dolot pod akumulator, żeby ciągnął zimne z dołu.

boje się go umieszczać pod akumulatorem ze względu na syf i wilgoć tam panującą nie zauważyłem żadnego spadku mocy, fakt czuć że moment przeniósł się wyżej, ale ogólnie probek jedzie sympatyczniej i przestał szarpać, jakby odetchnął, do tego ciekawy dźwięk, nie wywale go nie jestem jakoś przekonany do tego niskiego dolotu, fakt przewiew może ciut lepszy ale gorąc od kolektora i od silnika też panuje, a groźba zmoczenia i zasyfienia większa.

kocureq pisze:Pozbyć się stożka, dać cały seryjny dolot. Ten stożek łyka ci ciepłe powietrze. Ewentualnie dać długi dolot pod akumulator, żeby ciągnął zimne z dołu.

Dokładnie tak - sam miałem w 2.0 puszczony stożek pod aku i jest na prawdę różnica. Poza tym zmieniłbym tylko felunek.

aktualizacja

Stożek wymieniony?

maciejuuu pisze:aktualizacja

Cholera, nie wiedziałem, że to Ty, a to ja Cię wyprzedziłem czarnym T/A WS6 na trasie, strąbiłem i mignąłem awaryjkami gdy prowadziłeś kolumnę w stronę Wawy
Nawet podczas sobotniej imprezy dostałeś ode mnie wizytówkę za szybą - dotarła?

5,

aa to od Ciebie była, zastanawiałem się kto mógł ją włożyć jechałeś przez chwile za impalą w kolumnie szkoda że się nie spotkaliśmy pzdr dzięki

stożek wywalony dowód powyżej

Całkiem ładnie się prezentuje ten Probas, dobrze, że są jeszcze ludzie, którzy potrafią dbac o swoje auta. Jak będziesz kiedyś w poniedziałek w Wawie to wpadnij do nas do Route 66.