Ford Probe Klub Polska

Siemka

Poniżej przedstawiam mojego Probe.

Silnik 2.2 Turbo , 92 r.

Do wymiany mam zderzak przedni (hamulce zawiodły hehe ), sprzęgło i przegub zew.

Trochę zainwestowanej kasy i będzie można latać , No i na wiosnę nowy lakier i jakaś dobra felga do tego.

To by było na tyle Pozdro

czy on jest w gazie ?

W gazie.
Jak na razie to latałem tylko na benzynie ,nawet nie wiem jaka jest różnica na gazie no ale na pewno słabszy trochę.
Gaz był już założony przez poprzedniego właściciela,więc i jest nadal.

Benzyna będzie po 6,5zł to gaz będzie atrakcyjny.
Jak był gratis to nie zawadzi, wiem bo tez miałem w bonusie.
No chyba że sie jeździ 5km dziennie

No właśnie, jak już jest to nie będę demontował.
Milionerem też nie jestem ,więc jak z kasą cienko wtedy można na gazie śmigać ,a jak jest więcej grosza to wtedy benzynka(Wiadomo na benzynie inna jazda).

Probe ładny, ale zwolennikiem gazu nie jestem i szczerze mówiąc wole wcale nie jeździć, niż jeździć na gazie to moja opinia a co do felg to polecam 18-ki ale na większym profilu niż 35 bo aż serce boli jak sę wjeżdża w dziurę :/ ...co do lakieru to myśle, żeby też u siebie zrobić czerwony, taki troszkę ciemniejszy
Pozdro

Dzięki za opinię.
Dzisiaj odłączyłem gaz ,ponieważ mam założone nowe kolanko i na razie nie chcę go przerabiać więc będę jezdził na benzynce .
Co do felg to myślałem nad siedemnastkami no ale to dopiero na wiosnę i do tego nowy lakier bo ten zmatowiały to aż działa mi na nerwy ; na zimę trochę spoleruje i tyle a na wiosnę już musi jakoś to się prezentować wszystko więc wezmę się za to.

Pozdro

ja to na razie tak myśle nad lakierowaniem, bo lakiernik jak spojrzał na mój samochód to krzyknął mi 5 tysi :O ...albo sam go polakieruje, albo bede długo odkładał kase

-- oryginalny post 2011-11-08 19:17 --

Czemu tak dużo??? Pewnie dlatego ze zmiana koloru na inny .
Ja mam już czerwony to pół biedy i na szczęście mam dwóch kumpli którzy się tym zajmują wiec zawsze to taniej będzie:)

-- dodano 2011-11-08 19:20 --

A swoją drogą to zawsze podobały mi się czarne samochody he Twój czarny probe ładnie się prezentuje:)

Ja swojego odświeżałem i płaciłem 2400zł - uważam to za słuszną cenę. Malowanie + jakieś tam poprawki delikatnych wgniotków na drzwiach, łatanie progu bo dziura wygniła, przemalowanie przednio zderzaka, konserwacja profil w podwoziu. Było by mniej ale zakład policzył listwy na drzwiach jako osobny element
Malowanie polecam oko się raduje (do czasu pierwszych odprysków od kamieni)

Wiadomo kasy trzeba trochę wyłożyć ,ale potem jak autko się ładnie prezentuje to wiemy że było warto.

Jak by to był jakiś tam Golf III lub inny popularny samochód to szkoda kasy ładować bo można dołożyć i kupić taki sam w dobrym stanie ,a Probe nie jezdzi dużo więc warto trochę o niego zadbać. Mam ten samochód dopiero od pewnego czasu ,ale ma w sobie to coś i nie chcę go zmieniać na kolejny jak to robiłem wcześniej ,tylko trochę nad nim popracować i potem się cieszyć z jazdy nim

za samo takie podejście do tematu piwko się należy, powodzenia w realizacji planów.

jazda cieszy, a spotkanie innej I GT na drodze to już w ogóle banan od ucha do ucha

Dzięki:) No realizacja planów będzie na pewno Jedyna rzecz , od której będzie to zależne to kasa , ale powoli dam radę:)