wuka
: 2012-02-20 19:02
Witam, nareszcie mogę się pochwalić własnym PROBKIEM 
Pierwsze zdjęcia robione telefonem, do tego autko niemiłosiernie brudne bo wróciło z trasy (w dwa dni zrobiło 1000 km) i dało ogromnie dużo frajdy
jak tylko będzie wyszorowany i będę miał odrobinkę czasu żeby wyskoczyć na sesję zaktualizuję galerię.
Moje pierwsze zdjęcie z zabaweczką, jeszcze w Policach.
Jak widać troszkę mnie zasypało
Moja Szanowna małżonka przymierzająca się do autka, no kiedyś się zastanowię czy pozwolić jej się przewieźć
W miarę czasu będę aktualizował.
Mój plan na ten rok:
1. Skóra w środku, już wybrana kolorystyka (po dogłębnych przemyśleniach jednak eko-skóra). - WYKONANE
2. Montaż większych zacisków i tarcz hamulcowych, do przodu adaptacje od innego auta np GOLF VR6, AUDI S4, lub BMW (kiedyś miałem BMW i hamowało o wiele skuteczniej) jednak najbardziej mi w tej chwili odpowiadają od MERCEDESA W220 S500, a tarcze od MAZDA 5 (CR19) http://www.mikoda.pl/sklep/12228,MAZDA- ... 5kW-116KM- (jeżeli nie uda się w tym roku to w następnym)[z pewnymi zmianami, ale wykonane, zamontowałem zaciski z mazdy 6 i tarcze o średnice 282,5mm wglądają kozacko a hamują jeszcze lepiej] - no i nadal kusi pierwszy pomysł a mianowicie czterotłoczki mercedesa i tarcza 300mm pewnie w przyszłym sezonie to zrobię, oczywiście wrzucając przy okazji większe serwo i pompę.
Kolejne lata:
Kompletacja sprzętu i gratów potrzebnych do poskładania drugiego silnika 2,0 z kompresorem, intercoolerem itp, itd. Drugi silnik dlatego, że chcę tym autkiem jeździć a przy silniczku dłubać, samo przerzucenie silnika uziemi mi autko na zdecydowanie krótszy okres czasu niż dłubanie przy nim jak będzie w aucie. Zawieszenia nie zamierzam zmieniać, [a jednak zmieniłem i nie żałuję] (jedynie założę poliuretanowe gumy) jest dość twarde, a jazda po Krakowie już nie należ do najprzyjemniejszych, więc gdybym jeszcze je utwardził to musiałbym jeździć z prędkością 20km/h a tu nie o to chodzi.
Drugi silnik już czeka w garażu a ja już się nie mogę doczekać kiedy wezmę go w swoje łapki, plan jest wielki, a co z niego wyjdzie się okaże ,
Plan robót jest ogromny, a czasu jak zwykle brak, ale po kolei:
1. Kompletny porting głowicy, łącznie z kanałami olejowymi, to samo na bloku silnika.
2. Pokrycie tłoków barierą termiczną HPC1, coby tłoki deczko dłużej wytrzymały
3. Oczywista wymiana wszystkich uszczelnień.
4. Polakierowanie silnika, całościowo, już jest wybrana kolorystyka - nic krzykliwego
5. Regeneracja w Olkuszu poduszek silnika - w sensie zrobienie ich z poliuretanu
6. Pospawanie całego wydechu od początku do końca. Kolektor wydechowy w układzie 4-1 kończący się pod miską olejową, rura średnicy 2,25' tłumik ze zwężką w miejscu katalizatora, strumienica łuskowa w miejscu tłumika środkowego i na końcu jakiś fajny basowy mruczek.
7. Montaż kompresora.
8. Intercooler, zawór upustowy (na wolnych obrotach pewnie będzie jak parowóz ale co tam mi już się miska cieszy) filtr stożkowy,
Ciekawe kiedy dobrne do końca
"Zgadzam się na użycie w dowolny sposób zamieszczonych przeze mnie fotografii za wyjątkiem zdjęć przedstawiających mnie lub moją połowicę",
Pierwsze zdjęcia robione telefonem, do tego autko niemiłosiernie brudne bo wróciło z trasy (w dwa dni zrobiło 1000 km) i dało ogromnie dużo frajdy
jak tylko będzie wyszorowany i będę miał odrobinkę czasu żeby wyskoczyć na sesję zaktualizuję galerię.Moje pierwsze zdjęcie z zabaweczką, jeszcze w Policach.
Mój plan na ten rok:
1. Skóra w środku, już wybrana kolorystyka (po dogłębnych przemyśleniach jednak eko-skóra). - WYKONANE
2. Montaż większych zacisków i tarcz hamulcowych, do przodu adaptacje od innego auta np GOLF VR6, AUDI S4, lub BMW (kiedyś miałem BMW i hamowało o wiele skuteczniej) jednak najbardziej mi w tej chwili odpowiadają od MERCEDESA W220 S500, a tarcze od MAZDA 5 (CR19) http://www.mikoda.pl/sklep/12228,MAZDA- ... 5kW-116KM- (jeżeli nie uda się w tym roku to w następnym)[z pewnymi zmianami, ale wykonane, zamontowałem zaciski z mazdy 6 i tarcze o średnice 282,5mm wglądają kozacko a hamują jeszcze lepiej] - no i nadal kusi pierwszy pomysł a mianowicie czterotłoczki mercedesa
i tarcza 300mm pewnie w przyszłym sezonie to zrobię, oczywiście wrzucając przy okazji większe serwo i pompę.Kolejne lata:
Kompletacja sprzętu i gratów potrzebnych do poskładania drugiego silnika 2,0 z kompresorem, intercoolerem itp, itd. Drugi silnik dlatego, że chcę tym autkiem jeździć a przy silniczku dłubać, samo przerzucenie silnika uziemi mi autko na zdecydowanie krótszy okres czasu niż dłubanie przy nim jak będzie w aucie. Zawieszenia nie zamierzam zmieniać, [a jednak zmieniłem
i nie żałuję] (jedynie założę poliuretanowe gumy) jest dość twarde, a jazda po Krakowie już nie należ do najprzyjemniejszych, więc gdybym jeszcze je utwardził to musiałbym jeździć z prędkością 20km/h a tu nie o to chodzi.Drugi silnik już czeka w garażu
a ja już się nie mogę doczekać kiedy wezmę go w swoje łapki, plan jest wielki, a co z niego wyjdzie się okaże , Plan robót jest ogromny, a czasu jak zwykle brak, ale po kolei:
1. Kompletny porting głowicy, łącznie z kanałami olejowymi, to samo na bloku silnika.
2. Pokrycie tłoków barierą termiczną HPC1, coby tłoki deczko dłużej wytrzymały
3. Oczywista wymiana wszystkich uszczelnień.
4. Polakierowanie silnika, całościowo, już jest wybrana kolorystyka - nic krzykliwego
5. Regeneracja w Olkuszu poduszek silnika - w sensie zrobienie ich z poliuretanu
6. Pospawanie całego wydechu od początku do końca. Kolektor wydechowy w układzie 4-1 kończący się pod miską olejową, rura średnicy 2,25' tłumik ze zwężką w miejscu katalizatora, strumienica łuskowa w miejscu tłumika środkowego i na końcu jakiś fajny basowy mruczek.
7. Montaż kompresora.
8. Intercooler, zawór upustowy (na wolnych obrotach pewnie będzie jak parowóz ale co tam
mi już się miska cieszy) filtr stożkowy,Ciekawe kiedy dobrne do końca
"Zgadzam się na użycie w dowolny sposób zamieszczonych przeze mnie fotografii za wyjątkiem zdjęć przedstawiających mnie lub moją połowicę",
