Strona 2 z 7
: 2008-08-27 12:40
autor: Sqad
Nie większą, tylko prace nie w tym zakresie co potrzeba.
: 2008-08-27 15:09
autor: SieMA
dokładnie... nie będzie aż takiego progresu co trzeba.. do niskich sprężyn są amory z mniejszym skokiem...
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-15 11:32
autor: Taxon
Jako ze jestem po obniżeniu/usztywnieniu Probka wtrącę swoje 3 grosze...
A więc jeśli chodzi o amortyzatory, to nie tyle będą pracować nie w tym zakresie co trzeba, tylko nie będą pracować w pełnym zakresie
, a to różnica.
Kolejna rzecz - wg kolesia który mi to robił - faktycznie amortyzatory szybciej się wybijają, aczkolwiek nie ma na to reguły i składa się na to wiele czynników.
Koleś, który mi wymieniał sprężyny zrobił to kiedyś w VW Vento (swoją drogą fajna furka - od psiarni kupiona). Zrobił jak Bozia przykazała - czyli kupił tez amortyzatory o mniejszym skoku i po ok miesiącu okazało się, że amorki się "zjechały" (żeby nie było, ze kiszka to były KAYABki). Zdjął je aby reklamować, a na tymczasem założył seryjne amorki. Oczywiście był przekonany, że amorki wytrzymają góra dwa tygodnie, a przez ten czas dostanie nowe. Przejeździł 2 tygodnie, miesiąc...i tak zostało. Okazało się, ze KAYABA nie przewidziała, że ich sportowe amorki będą eksploatowane w polskich realiach i facet który obsługiwał jego reklamację powiedział, że tym razem mu wymienią, ale na kolejną wyminę niech nie liczy, bo amorki nie były wadliwe, tylko niewłaściwie eksploatowane
Koleś do dziś zasuwa na seryjnych amorach i progresywnych sprężynach, a minęło już coś koło roku , KAYABKI pogonił na allegro.
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-15 13:27
autor: Sebastian
heja.
ja tez teraz w swoim zmienialem sprezyny i
mosze powiedziec ze jestem bardzo zadowolony!
co jesli o amory i spezany osobno, to jest czysty debilizm! sa juz gotowe, przygotowane amory i spezyny, tylko montowac i jechac....ale nie po polskich drogach!
nie zaraz gwintowe czy cos sa tez normalne
poprstu bardziej soprtowe np takie...
http://cgi.ebay.de/KAW-Fahrwerk-Ford-Pr ... 286.c0.m14
http://cgi.ebay.de/GTS-Fahrwerk-Ford-Pr ... 286.c0.m14
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-15 16:04
autor: Taxon
No widzisz...cały problem polega na tym, ze musimy po tych drogach jeździć i jakoś sobie radzić z zawieszeniem.
Może to i fajne rozwiązanie, ale wolę we własnym zakresie dobrać elementy producentów, których znam, niż gotowe zestawy nieznanych (przynajmniej mi) firm.
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-15 16:08
autor: Sqad
Co wy mówicie, może jakieś dupne zawieszenia są, ja mam gwint, i moge bez stresu jeździć, nigdzie nie zwalniam i nie sram się że coś urwę.
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-15 17:06
autor: Sebastian
Sqad pisze:Co wy mówicie, może jakieś dupne zawieszenia są, ja mam gwint, i moge bez stresu jeździć, nigdzie nie zwalniam i nie sram się że coś urwę.
jestes pierwszym czlowiekiem (do tego jezdzacy po polskich drogach) od ktorego to slysze!
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-15 18:27
autor: Pelot
Sqad pisze:Co wy mówicie, może jakieś dupne zawieszenia są, ja mam gwint, i moge bez stresu jeździć, nigdzie nie zwalniam i nie sram się że coś urwę.
oki, to dawaj zrobimy rundkę po chłodnej a jak Ci mało to powązkowską
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-15 20:03
autor: Sqad
Spoko nie ma problemu, jeździłem powązkowską
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-15 20:36
autor: Bogdan9999
Jeżdził teraz juz nie jeżdzi czeka na nowe wahacze
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-15 22:03
autor: Sqad
Nic się nie stało zawieszeniu, prędzej bym coś urwał
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-16 09:43
autor: Taxon
Squadziu, ja nie mówię o przejechaniu raz w tygodniu czy miesiącu jakąś dupną ulicą, tylko regularną jazdą po wybojach.
Ja akurat pracuję na końcu Olbrachta, a ona ma w zasadzie tylko jeden wiazd - od strony górczewskiej. Średnio ludziom tu pracującym auta (zawieszenia) wytrzymują ok 3 m-ce. Potem najczęściej wybijają się sworznie wahaczy itp.
Wiem, że w Warszawie takich ulic jest o wiele więcej, a ci idioci z Zarządu Dróg Miejskich zamiast je wyrównać, układają progi zwalniające, które zapewniają dodatkową porcję wrażeń dla naszych zawieszeń, hamulców, silników... Po prostu paranoja...
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-16 12:28
autor: Sqad
strasznie płaczecie. To po co obniżać samochód a potem płakać że wszystko się sypie.
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-16 13:35
autor: Taxon
Ja nie płacze - zawsze jak mi się chce płakać, to idę się wysikać i potem nie mam czym płakać
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-22 16:54
autor: Sebastian
heja.
mam jendo pytanko, mianowicie, znalazlem takie cos
http://cgi.ebay.de/Ford-Probe-T22-Alu-S ... 286.c0.m14
i teraz pytanko czy do jedynki GT bedzie pasowac, do 2 gen pasuje niby
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-22 17:09
autor: Robert
Nie znam tego barbarzyńskiego języka, ale T22 oznacza jedynkę GT
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-22 17:17
autor: Sebastian
hehehe...tez to widzialem, jednak
zaczelem sie zastanawiac, bo koles pisze T22 tym samy ale tez ze do T22 2 genracji???!!!
i nie wiem do konca o co mu chodzi, pisalem mu maila to odpowiedzial zupelnie co innego, ze do 2 gen ECP pasuje niby.
wiec juz sam nie wiem.
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-22 20:28
autor: Taxon
A czy rozstaw śrub w I gen nie jest taki sam jak w II ?
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-22 21:04
autor: Sebastian
tak jest taki sam, ale on tam jeszcze podaje rozmiary jekies piasty czy czegos na kole mianowicie 59,6mm!
co on ma na mysli?
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-22 23:04
autor: Taxon
Chodzi o średnicę piasty. Jeżeli by była taka sama, to ok. Jeżeli są różne w I i II, to pytanie, która jest mniejsza. Ale mi się wydaje,że jest taka sama - jeżeli felgi są zamienne, to dystanse też raczej powinny być.
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-23 05:48
autor: Robert
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-23 16:47
autor: RX
Witam,
T22 określa się 1993 rocznik drugiego gena
5,
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-23 22:08
autor: Sebastian
z tego co tam wyczytalem, srednica piasty jest taka sama jak w jedynce gt, czyli bedzie pasowac!?
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-23 23:14
autor: Dee Jay
To i ja się podłączam do tematu. na przyszły rok mi odwala i opuszczam probaska o -50mm.
Sprężynki będę miał pod koniec roku czyli montaż na przyszły sezon więc mam czas na poszukanie odpowiednich amorków do tego. Co warto wsadzić do probe?
Re: Obniżanie zawieszenia
: 2008-10-24 11:41
autor: RX
Hey Dee,
Ja zawsze lansuje Koni Sport - w końcu to stage 2 w Need For Speed Pro Street, ekhem
Napisz do gościa jak masz ochotę:
peka.allegro@gmail.com
Z tego co pamiętam, komplet amorków 1500zł - cena wydaje mi się bardzo atrakcyjna jak za bardziej wyczynowe amorki do Probka.
5,