Ford Probe Klub Polska

Nie wiedziałem za bardzo gdzie to wrzucić więc założyłem nowy temat.
Mianowicie chcę zagiąć u siebie tylne nadkola aby ładnie wszystko zgrać i jak najniżej posadzić auto.
Chciałbym aby wyglądało to profesjonalnie bez konieczności używania młotka, szlifiery i tym podobnych... w związku z tym poszukuje takiej zabawki http://www.hellastanced.com/wp-content/ ... aflush.jpg
Prosiłbym o jakieś namiary gdzie to można u nas dostać a najlepiej wypożyczyć

Też troche orientowałem się w temacie bo mam zamiar zrobić tak samo .. widziałem kiedyś takiego rollera na allegro ale za 650zł też trochę przesada i dlatego ja mam zamiar sobie zrobić coś takiego samemu, bo tak naprawdę to jest to banalna konstrukcja a przy rolowaniu rantów jest ten komfort że jest nikłe ryzyko uszkodzenia lakieru więc można próbować, gorzej z poszerzaniem alee przy Twoich felgach raczej nie ma takiej potrzeby bo nie sa az tak szerokie ... ewentualnie zawsze możesz poszukać na jakiś "cultstylowych" lub "stancowych" forach z okolicy, na pewno ktoś ma takie coś, lub poleci Ci jakąś firme która Ci to profi zrobi z tego co wiem to biorą 100-150zł też tragedii nie ma.

jedyne co znalazłem to niestety zza oceanu, ale w całkiem spoko cenie.
http://www.amazon.com/NEW-Eastwood-Fend ... B001D4CGO0

Najlepiej to poszukać zakładu który wykonuje takie usługi, kupowanie na parę stówek do jednego auta to trochę sporawo. Urządzenie wygląda prosto, ale robienie tego tez pewnie się nie zamknie z 200zł.
Do tego, według mnie, istnieje ryzyko że błotnik zostanie wypchnięty do zewnątrz,

Ten sposób jest i tak w miarę delikatny bo stopniowy. W sumie jeśli ktoś robi to pierwszy raz i zbyt dużą siłą, bez podgrzania by to robił, to fakt. Efekt mógłby być nieciekawy.

Panowie - odgrzewając trochę kotleta. Można powiedzieć, że zaginanie nadkoli i ich poszerzanie nakładkami to bardzo zbieżne tematy. Mam pytanie - czy da się osiągnąć taki efekt w Probe jak na poniższym zdjęciu? Wiadomo, potrzeba szerokich felg o odpowiednim ET. Takie nakładki też są do kupienia (nakładki wystające od 5 do 7,5 cm) od nissana s13, trzeba by było jeszcze pomierzyć nadkola. Jak myślicie jakie Et i jaka szerokość felgi by tutaj musiała wpaść, żeby coś podobnego osiągnąć?

Link do zdjęcia --> http://images43.fotosik.pl/1268/72961fcd36acba7c.jpg

moim zdaniem jest to wieśniaczenie Probasa, bo ani to nie bedziesz startować w drifcie, ani tym nie będziesz latał na torze po zakrętach, a te nakładki generalnie są po to żeby zasłonić wystające kola po poszerzeniu rozstawu każdej osi, a nie dla estetyki.
Poza tym nie wiem czy widzisz ale one są po prostu przykręcone do karoserii i jest to laminat.
A co do felg to myślę że jakies ET0-10 i do tego felga 9"

do tego jedna poszerzka to ok.300zl plus 50zl sruby na imbusika ladne.Nie pasi do probka

Romas: Doskonale wiem, że są po to żeby zasłonić wystające koła w samochodach do driftu i robi się to ze względu na to, że felga/opona nie może wystawać poza błotnik. Aż takie wystające do proba to zdecydowanie za duże (chociaż do tego nissana pasuje elegancko i kwestia jak to może wyglądać na probie to tylko nasze gdybania i oczywiście kwestia gustu). Akurat myślę, że bardzo delikatne poszerzenie nadkoli w probie, poza czysto praktycznymi plusami jeśli zachodzi taka potrzeba - ma również pozytywy estetyczne - może wyglądać ładnie, oczywiście z naciskiem na delikatne i nie jest wieśniaczeniem auta jeśli zachowa się zdrowy rozsądek Nie wiem jakby to wyglądało na probku bo nigdzie praktycznie nie widać żeby ktoś tak robił. Ani w PL ani na forach zagranicznych stąd się zastanawiam. Stig na przykład miał wystające z tyłu felgi i żeby nikt się do tego nie czepiał to teoretycznie musiałby pokombinować z poszerzaniem błotników żeby zakryć to koło. Czy wyglądałoby to źle? Nie wiem, bo nie widziałem takiego rozwiązania w probie ale przypuszczam, że mogłoby fajnie wyglądać. W każdym razie zastanawiam się nad wieloma pierdołami do proba i szukam swojego ideału

edit: są z absu, laminatu i pewnie jeszcze z innych materiałów...

Waldii: Nie chodzi mi o aż takie drastyczne poszerzanie, miałem raczej na myśli coś delikatniejszego ale na zasadzie doczepianych/doklejanych listew a nie rollowania - powód: szpachla na błotniku

była czerwona jedynka z delikatnie poszerzonymi nadkolami i wyglądała kozacko. HellHounda...brakowało tylko wykończenia zderzaka.
niestety tylko takie foto znalazlem

Co prawda mało widać ale faktycznie może bardzo fajnie wyglądać. Gdyby jeszcze siedział trochę niżej i koło byłoby bliżej tego poszerzenia to pewnie byłby już w ogóle kozaczek

A tutaj znalazłem zdjęcia z dosłownie minimalnie poszerzonymi nadkolami. Oczywiście część osób może nawet nie zauważyć ale jak się przypatruję sylwetce proba i gdyby tak to poszerzenie bardzo delikatne zacząć już od tego przetłoczenia na tylnym zderzaku i skończyć na listwie która idzie na dole błotnika? Może być fajnie...

Ja bym jak juz wyginal blache.Sam rancik zaginalem kolkiem drewnianym,nie smiac sie

A z czego tu się śmiać, ostatnio to samo robiliśmy u kumpla i wyszlo całkiem nieźle .
Samochód do góry, kołek między koło, a błotnik po czym na dół i heja do przodu

Miał ktoś styczność z takimi nakładkami na nadkola do probe? Jakies foto albo cokolwiek
http://maxchrom.pl/index.php?id_product ... &id_lang=2

Mam na mysli wersje do polakierowania pod kolor auta.

Moim skromnym zdaniem będzie to wyglądało jak kibel, ale jak kto tam woli

Ładnie łączenia robić , lakier (obowiązkowo) i będzie moim zdaniem fajnie wyglądać.

Spróbujemy do odważnych świat nalezy..

I prawidłowe podejście Tak trzymaj